Do wakacji..54kg --> 50kg :D Wierze w siebie!!!
Hey Dziewczyny :!: :D
Doszlam do wniosku, ze najlepsza metoda na kontrolowanie samej siebie bedzie prowadzenie tego pamietnika...Moim celem jest zrzucenie 4kg. Teraz waze 54kg, a za miesiac ma byc 50kg...i bedzie :D
Mój plan to: :arrow: dieta 1000kcal
:arrow: nie jeść po godzinie 18
:arrow: szóstka weidera (żeby brzuszek był tak ładny jak dawniej... :D )
:arrow: 10 minut na skakance dziennie
:arrow: koniec ze słodyczami :!: (dwa razy w tygodniu zezwalam sobie na zjedzenie batonika typu kinder ze zbożami lub nesquik :wink: )
:arrow: koniec ze słodzeniem herbatki
:arrow: koniec z jedzeniem chleba (jedynie chrupki, żytni, pumpernikiel itp.)
A sytuacja wygląda następująco: :arrow: waga 53.9kg (22 maja)
:arrow: wzrost 165cm
:arrow: biust 85 cm (i niech sie tu nic nie zmienia...chyba, ze cm z tylka przejda mi tutaj :D )
:arrow: talia 63cm
:arrow: biodra 84cm
:arrow: pupa 92cm
:arrow: udo 54cm :evil:
Postaram sie tutaj zanotowac codziennie chociaz pare slowek. Bede tez pisac co zjadlam, bo moze to byc ulatwieniem dla kogos kto tez chce przejsc na tysiaka :)
Oprocz tego, ze mam zamair schudnac (Nie nie. Zle napisalam - powinno byc "Oprocz tego, ze schudne..." :D ) to daje sobie ten miesiac takze na to, aby ogólnie o siebie zadbać. O siebie samą i o swoje dobre samopoczucie :!:
:arrow: ograniczyc palenie do tzw. imprezowego
:arrow: zadbac o cere
:arrow: zaczac regularnie chodzic na solarium
:arrow: wybrać się w tym tygodniu do fryzjera
:arrow: zrobic przeglad garderoby i zastanowic sie czego najbardziej potrzebuje
:arrow: zbierać pieniądze, aby potem jak będę PIĘKNA, ZGRABNA I POWABNA wybrać się na olbrzymie zakupy :D
Liczę na to, że będziecie mnie wspierać i odwiedzać. Razem na pewno będzie nam raźniej! :D TRZYMAM KCIUKI ZA WAS WSZYSTKIE I ZA SIEBIE SAMĄ :!: NA PEWNO UDA NAM SIĘ OSIĄGNĄĆ ZAMIERZONY CEL :!: