NO ja tez sie staram oszczednie gospodarowac:) tylko niestety zdarzylo mi sie pare razy przeterminowac jogurty :/ i raz mi cheleb splesnial ktory trzymalam w szafce :P:P takze trzeba uwazac z tym gospodarowaniem :P
Wersja do druku
NO ja tez sie staram oszczednie gospodarowac:) tylko niestety zdarzylo mi sie pare razy przeterminowac jogurty :/ i raz mi cheleb splesnial ktory trzymalam w szafce :P:P takze trzeba uwazac z tym gospodarowaniem :P
hehe...spokojnie, daty ważności też sprawdzałam :D
jest -1 w pasie i biodrach, w udach nic... :( ale czekam cierpliwie :D moja sąsiadka powiedziała dzisiaj mojej mamie że schudłam :lol: :lol: :lol:
ten 1 cm to zawsze cos :wink: A no widzisz! Nawet sasiadki zauwazaja :D
W takim razie na pewno schudlas wiecej niz 3 kg :) Narazie to tylko 1 cm, ale gdy w koncu pododaje sie te "1 cm" wyjdzie calkiem pokazna sumka :wink:
To ja pogratuluje udanych zakopow:)
Tez takie lubie i msuze sie wybrac... :-)
No i Noe badz cierpliwa, efekty beda napewno, a pozatym samaemu najtrudniej zauwazyc ze sie schudlo, wlasnie najbardziej to widza inni, najlepiej tacy ktorzy cie rzadko widuje:-)
Buzka;*
oj, żołądek mi się skurczył chyba bardzo ;) zjadłam paprykę i nie mogę serka zmiescic :D ale zjem go jakos bo by mi za mało wyszło, a nie chcę zaniżać (przejechałam się na tym i teraz dobijam do 1000 :) )
1000 skokow na skakance tez zaliczyłam i duzo chodziłam :) nie chcialo mi sie skakac...zrobiłam 500 i juz zaniosłam skakanke do pokoju, ale stwierdziłam, że skoro wczoraj nie skakałam to zrobie te 1000 i koniec no i zrobiłam :) choć łydki nie dają spokoju...no ale co tam, należy im się :D
a i znalazłam dzisiaj w sklepie te batoniki belvita, nie trzeba bedzie w Gorzowie szukać :D ta Sk-na to jednak nie taka dziura jak myslalam :D musze jeszcze slim figure znaleźć "oczyszczanie" i bedzie w ogole git :D
pozdrawiam :*
no a na efekty czekam...cierpliwa jestem :) teraz ;)
WOW no coments
Skarbeczku jak ja sie ciesze, ze tak pieknie ci idzie :) W koncu dopniesz swego! Az milo poczytac na gg i tutaj, ze sie tak swietnie trzymasz :) Bedziesz laska jakich malo :) Jejq, razem zaczynalysmy i razem bedziemy wychodzic z dietki :) Trzymaj sie Kochanie, dziekuje za smski i przepraszam, ze nie moglam odpisac... Caly czas o Tobie pamietam i jestem dumna, ze tak wytrwale darzysz do celu! Nigdy nie watpilam ze ci sie uda! :D
Po dietce zorganizuje ci jakas profesjonalna sesje zdjeciowa np. u mojego brata (jest fotografem) zebysmy pokazaly calemu swiatu jakas jestes sliczna :)
Buziaczki :*
hihi :) Dzieki Naruś :* no pewnie, że nam się uda, nie ma innej opcji :D a z tą sesją i moją ślicznością... :lol: :lol:
Ja pilam ta slim figure ale pierwszy etap - ale to tylko przez jakis tydzien jak bylam na kolonii bo kolezanka wziela :) qwtedy i tak dosyc chudlam jadlam jakeis 1500kcal tam ale wiadomo na wakacjach sporo sie spala , no i herbatka naprawde jest pyszna :)