Noe ja wierze w ciebie, że weźniesz sie w garść i znów będziesz pięknie chudnąć!
Wersja do druku
Noe ja wierze w ciebie, że weźniesz sie w garść i znów będziesz pięknie chudnąć!
po swietach, to ja Ci juz nie popuszcze! musisz zaczac! ;)
eeej! jedna z moich mistrzyń się załamuje?! oczywiście po świętach zabierasz się do roboty :) ja w Ciebie wierzę :) może to niewiele da, ale zawsze:) pozdrawiam!
ale mam nadzieję, że mnie dobrze zrozumiałaś: miałam na myśli to, że moja wiara może niewiele dać, a nie Twój wysiłek, by schudnąć:)
Noemciu kochana! Zdarza sie, ze mamy chwile zalamania i to nie raz... wazne aby nie poddac sie tylko zaczynac na nowo! Mozna sie wiele razy potknac, ale liczy sie to, ze dojdziesz do celu... Trzymaj sie!
noemciu wierze w Ciebie...bardziej niz w siebie sama...powodzenia!!
kurcze...nie dam się!! nie tym razem!! ot co!! :P
ano nie dasz ! :D
w koncu sie musisz udac , co nie ?
ilez mozna ciagle zaczynac ?:P
Kto, jakt kto, ale Ty Noe masz w sobie duzo enegii :) CO to za pytanie czy sie uda? Widzisz inna opcje? Ja nie...
ja wiem ze ci się uda, wszyscy to wiedzą ;p
nie oszukasz sama siebie :wink: