jakies zalamanie?
Wersja do druku
jakies zalamanie?
Głowa do góry, skaczemy jak kangury :) :wink: . Czasami niewarto kumać nad tym czy owym a poprostu dalej iść, nieważne że było, niech zostanie na przestrodze by innym razem inaczej co zrobić :) . A płacz czasami dobry jest, choć przychodzi znikąd i bez powodu :wink:
Noemka obyś jutra wstała z lepszym humorem niż się położysz dziś spać. Booziaki :)
Oj ja tak wczoraj miałam chciałam wszystko żucić ale stwierdziłam że NIE wartO lecz WARTO walczyć o swoje choćby sie miało próbować 100 razy !!!
Grzybowe pozdrowienia skądś pomiędzy pralką, żelazkiem, górą książek i zlewem :lol: - zalatany dzień :roll: . Udanego dzionka i wara mi od depresji, uczucia beznadziei i rezygnacji :twisted: .
Pooozdro :mrgreen:
masz się dzielnie trzymać!!! trzymam kciuki :D
eh.. przeryczałam wczoraj cały wieczór... nie wiem co się ze mną dzieje :(
Spadek formy, brak koncentracji..ahh tez przez to przeszlam
szybko szukaj motywacji pozbieraj sie Kochana
jak tego nie zrobisz kg bd przybywac? czy tego chcesz?
aj, mi nie chodzi o to, że mam załamanie, bo jestem gruba, bo coś tam...szczerze mam to gdzieś... ogólnie źle się czuję :(
a z dietką tez tak średnio, bo ostatnio ciągle bez siły jestem :/
hmm...musisz znalezc cos co da ci motywacje, trzymaj sie :*
http://sposse.com/jpg/wielkanoc2006.JPG
Wesołych Świąt!!!