Wakacyjna dieta Bakomy:D

witam,witam 8)
chciaalm zakomunikowac,że zdałam wszystkie 6 egzaminów i rozpoczełam wakacje :!: :)
jednak nie jest tak pieknie jak myslałam,przytyłam troche i sie źle czuje z tym balastem , perspektywa rozebrania się do 2-częsciowego kostiumu troszeczke mnie przeraża,musze sie z dodatkowym tłuszczykiem rozprawić jak najszybciej,przede wszystkim dzięki ruchowi,no i zdrowemu jedzonku(postaram się 1000-1300 kcal),mam nadzieję,że 6 tygodni mi na to wystarczy(w sumie to mam nadzieje,ze nawet 4 jak bedzie bez wpadek :wink: ) 8) nie bede sie mogła juz szkoła usprawiedliwiac,ech :)

no to zaczynamy :!:


mam nadzieje,ze ktos mi pokibicuje :roll:

Witam, witam !!!

Gratuluje zdania tych paskudnych egzaminkow :wink: Rozumiem, ze teraz skoro nie bedzie juz zadnych usprawiedliwien i wymowek pojdzie gladka i ze wspanialym efektem! 8) Ja tez dzieki wakacjom poswiecie wiecej czasu na cwiczenia, bo jednak sama dieta nie wystarcza... Trzeba co nie co ujedrnic cialko :lol:
Ja jestem prawie 2 tygodnie na 1000,po ukonczeniu SBD :D Od poniedzialku jednak zwiekszam juz limicik do 1200 :wink: Mysle, ze poradze sobie!

Zycze powodzenia!
Buzka :*

Oj kto jak kto,ale ty napewno,w końcu jestes na dietce już tak długo i trzymasz sie pieknie :D mamnadzieje,ze pójdzie mi gladko,nie,co ja gadam,wierze w to mocno :!: :D

a tak w ogóleto jeszcze wymiary moje:
wzrost:166 cm
biust:90
"talia":71 cm(musze nad tym powaznie popracowac :twisted: )
kosci biodrowe:89 cm
udo:55 cm
łydka:34 cm

także źle nie jest ,ale bedzie lepiej :P
cmok:*

No przyznam, ze ja rowniez jestem pelna podziwu co do siebie samej... Czytalam gdzies, ze dopiero po 6 miesiacach organizm przestawia sie na zmiane stylu zywienia... Mam nadzieje, ze jednak utrzymam swoja wage! I juz nigdy nie popadne w taki stan, jak przed dietka...

A Twoja wymiarki sa bardzo ladne :wink: Ale skoro nie czujesz sie w nich dobrze, to zrzucenie tych kilku kiloskow jest wskazane :D W koncu kazda kobieta chce czuc sie dobrze w swojej skorze!

Jeszcze raz zycze powodzenia!

Nowy pamiętniczek... :wink: super :!:

Widzę bakoma że taki stres związany z nauką i egzaminami działa na nas podobnie,ale nie ma co narzekać tylko brać się do roboty :D

Powodzenia :!: :!: :!:

http://www.arlean.pl/images/nogi-porownanie.jpg

Cześć Bakomciu!!:))
Ja też mam problem. Jak stresy ,sesja ,to tyję bo wcinam wszystko:(( Ale w lecie już będziemy super laseczki wszystkie:))
Pozdrawiam!!

Bakomciu!! Czyzby to już 3-ci post?? Na szczeście już koniec sesji więc nie będziesz miała żadnych wymówek i dobrze:).

Jak zwykle pełna zapału i pomocy Nantosvelta ;)

dzień 1:
X Almette łyżeczka 10g 2 80,00
X cappuccino z magnezem porcja 13g 1 54,00
X Dżem niskocukrowy porcja na kromce 18g 1 27,00
X Polędwica sopocka plasterek 10g 2 33,20
X Pomidor szt. 200g 0,3 10,20
X Truskawki średnio 100g 0,3 9,60
X bulka sojowa porcja 50g 2 300,00
X Truskawki średnio 100g 1 32,00
X Jabłko średnie 150g 0,33 24,75
X Mintaj smażony średnia porcja 150g 2 156,00
X Kasza gryczana gotowana czubata łyżka 15g 5,5 115,50
X Pomidor szt. 200g 1 34,00
X cappuccino z magnezem porcja 13g 1 54,00
X Wasa zytnie pelnoziarniste kromka 5g 2 54,00
X Almette łyżeczka 10g 2 80,00
X Brzoskwinia bez pestki szt. 150g 1 50,00
X "Gorący kubek"- cebulowa porcja 200ml 2 77,00
X Ogórki konserwowe średnio 100g 1,5 22,50
X jabłko 2 100


W sumie kalorii: 1 313,75
czyli jestem cąlkiem zadowolona,troche mnie w zołądku zasysa :) ruchu niewiele,bo tak mnei wciągneła ksiązka( słynny "Kod Leonarda da Vinci"),ze nie mogłam sie od niej oderwać :roll: ale zaraz ide sie troche powyginac przy "na wspólnej" :P

Nan-->masz rację,ale do trzech razy sztuka,wiec wiem poprostu,ze się uda,nie ma wyjścia :wink: i mam nadzieje,ze bedziesz mnie tu odwiedzac 8)

szarlotka,dorota-->chyba na większość tak osób tak działa niestety stres :? zawsze chciałam,zeby mnie zaciskało :?

paulyna-->o kurcze,az pół roku,ile to czasu,aaaaaaaa,no ale damy rade, w koncu czym jest 6 miesięcy w porównaniu do całego życia :)

dobra,ide pocwiczyc :lol:
buzi:******


ps.20 min gimnastyki(wymachy nogami i brzuszki)zaliczone :)

Strasznie chciałabym przeczytać tę książkę,muszę popytać może ktoś z moich znajmoych ją ma.
Teraz czytam jakieś romansidło,które nie bardzo mnie wciągnęło,muszę wybrać się do biblioteki,co jeszcze polecasz bakoma?

dobranockowo

Witaj bakomciu !!!

Gratuluje wczorajszego dnia, ze przezylas go bardzo ladnie :D Mocno trzymam kciuki, aby kolejne tez przynosily usmiech na Twoja buzke i zabieraly kiloski z cialka :lol:
No a z tym polrocznym odchudzaniem to nie wiem czy prawda, ale nie jest to az tak duzo :wink: , w koncu czego sie nie robi dla piekniejszej siebie? 8)

Zycze udanego dnia !
Buziaki :*:*

Bakomciu- bardzo ładny bilansik. Kod leonarda mam na kompie, ale nie chce mi się go czytać (nie lubie czytać na komputerze).

dzień 2:

X Jogobella light opakowanie 150g 1 90,00
X Musli z orzechami łyżka 10g 4 160,00
X cappuccino z magnezem porcja 13g 1 54,00
X Wasa zytnie pelnoziarniste kromka 5g 1 27,00
X Almette łyżeczka 10g 1,75 70,00
X Polędwica sopocka plasterek 10g 1 16,60
X Jabłko średnio 100g 2 100,00
X bulka sojowa porcja 50g 1 150,00
X Pomidor szt. 200g 1 34,00
X Jajo kurze szt. 60g 2 180,00
X Masło roślinne płaska łyżka 10g 0,5 37,50
X cappuccino z magnezem porcja 13g 1 54,00
X Miód łyżeczka 7g 1 23,00
X Ogórki konserwowe średnio 100g 1 15,00
X Mleko 2% tłuszczu szklanka 240g 1 112,80
X Miód łyżeczka 7g 2 46,00


W sumie kalorii: 1 169,90




rch:zakupy,uch......pare godzin,nogi mi odpadają :?
ale mam kaca pozakupowego troszke,kupiłam sobie bluzke,pasek i buty,które...no własnie,dość eleganckie buciki na malym obcasiku i znowu białe,ech :? a mi sa potrzebne takie "capciuny",w których bym mogla latac godzinami po mieście :roll:
glupiam jednym słowem :?

Nan-->tez nie lubie,ale jak zaczniesz czytac wciągnie cię na bank :)
Paulyna-->nie ma w sumie czego gratulowac :roll: buziaki:**
Dorota-->no więc... :wink: lubie książki Coelho,wszystkie,polecam,oprócz tego Alberto Moravii-"Rzymianka"i "Matka i córka",
kryminały Agaty Christie,
"Nigdy w zyciu"Grocholi
"Pozwólcie nam krzyczeć"autora nie pamietam
:roll:
"Ptasiek"Whartona
no i "My,dzieci z dworca Zoo" Christiane F.,jesli dobrze pamietam :)
jak cos mi sie przypomni to napisze,a wy co polecacie :?: :P

chyba już do was dziś nie wpadne bo wpadam,jutro nadrobie to z samego rana :)
dobranoc:**
jak mi sie coś przypomni to napisze

Bakoma- takie już jesteśmy ;), idziemy po coś a kupujemy co innego. Żeby mnie książka wcięgnęła nie trzeba dużo, co polecam?? Zależy jakie gusty, ja preferuje książki fantasy i horror, czasami jakieś sagi miłosne (nie mylić z harlequinami-czy jak to się pisze). Polecam gorąco książki Tolkiena (Władca pierścieni co prawda odeszło w niepamięć, ale ja tam dalej się nim zachwycam). Poszukiwacze mocnych wrażeń: S. King (Carrie, miasteczko salem, cmentarz dla zwierzaków, i wiele wiele innych), wyciskacz łez: saga o ludziach lodu (teraz czytam i jestem zachwycona), klasyka horroru: Frankenstein Shelley(jak nikt nie czytał to się zdziwi, że film inaczej wygląda niż książka, na prawde wzruszająca historia); z nowości las sherwood (nie pamiętam kogo)- składa się z 2 części, przeczytałam 2, bo 3-ciej nie ma w bibliotece :(,. Teraz czytam przebudzenie księżyca Elizabeth Hand. Na początku jak dla mnie zbyt ciężka (w końcu fantasy musi być lekkie ;p), ale potem się przyzwyczaiłam i zmieniłam zdanie na jej temat.
Dla poszukiwacza bardzo mocnych wrażeń: Guy Smith- szatański pierwiosnek, Węże.

Uff..jak coś sobie więcej przypomne to dam znać.

Witaj Bakomciu !!!

Ja tez czesto tak mam, ze ganiam za czyms innym a wracam z czyms innym... Ostatnio mialam kupic rybaczki i torebke, a wrocilam ze spodniczka, paskiem i bluzka... Ale nic na to nie poradzimy, baba to baba :lol:

Zycze udanego weekendu!
3maj sie kolorowo!
Buziaki :*:*

witaj Bakomcia :D

wpadłam się przywiatac :D
jak moze pamiętasz byłam do niedawna stałą bywalczynią forum, ale niesety musiałam sie skupić na pisaniu licencjatu, lecz teraz wróciłam żeby Tobie i innym dziewczynom kibicować :D

przyznam sie nieskromnie, że udało mi się osiąnąc mój cel, czyli schudłam dzięki ćwiczonkom i zdrowemu odżywianku 7 cm z ud i pośladek i teraz chcę tu na forum wspierać was dziewczynki i samej sie nie zapuścić :wink: choć obecnie ze względów zdrowotnych mam ogranciozne pole manerwu :?- szczegóły u mnie na wątku
LaTo 2oo5 CeL- NiE ZmiENiAć FiGuRKi:)))))))
zapraszam
pozdrawim i życze miłego weekendu
:D :D :D :D :D :D :D

Ewa

Witaj bakomciu !!!

Co u Ciebie? Nie odzywasz sie od czwartku :roll: Mam nadzieje, ze wszystko w porzadku!!!
Wpadam zyczyc udanej soboty!!!

Buziaki :*:*

Witaj Bakomciu !!!

Hej nie znikaj na tak dlugo :!: Wpadaj szybciutko i zdaj relacje co u Ciebie :?: :!:
Zycze udanej niedzielki i czekam tutaj na Ciebie !!!

Buziaki :*:*

dobrze u mnie wszystko,tzn.jem około 1200 kcal codziennie,a nie odzywałam się,bo prawie nie ma mnie w domu,a wieczorami imprezuję(nareszcie 8) )może az za bardzo chwilami dziś wróciłam o 4 i musiałam wstac przed chwila,bo jadę babcie odwiedzić :) ledwo zyje :roll:
ale mimo to planuje dziś zrobic przynajmniej 15 km na rowerku :D
Nan-->dzięki,napewno skorzystam z tych tytułów,w poniedziałek ruszam do biblioteki 8)
Payulyna->dzięki,ze o mnie pamiętasz :D i pilnujesz,co ja bym bez was dziewczynki zrobiła
schudne-->miło cie znowu widzieć :D gratuluje osiągnięcia wymarzonych wymiarów :!: :D

lece,potem do was wpadne,buziaki:*****

Zauwazyłam, że masz podobna ilość kg do zrzucenia i podobne problemy (tak tak ta sesja na niewielu chyba dobrze działa)
Ale coś zniknęłaś...
Mam nadzieję, że to nie załamanie w odchudzaniu. A jak na dzień, dwa przerwałaś dietę, to nie poddawaj się i wracaj. ja niestety miałam tak, że po jednym małym odstępstwie potrafiłam rzucić się na jedzenie "bo i tak już się nie udało", ale to bardzo zła metoda. Teraz po prostu staram się wrócić do diety

Pozdrawiam ciepło i mam nadzieję do usłyszenia

Witaj bakomciu !!!

No widze, ze limicik zachowany i do tego sie nie nudzisz, w przeciwienstwie do mnie! Ty po za domkiem, a ja niestety w domku i sie niemilosiernie nudze! Buu :cry:
Zycze udanego poniedzialku !!!

Buziaki :*:*

przepraszam za nieobecnośc,ale wypadł mi wyjazd niespodziewanie :? mimo tego trzymałam sie diety,może nie rygorystycznie,ale troszkę mi tu i tam ubyło :D :D :D
za 13 dni jade w góry,chce zrzucić jeszcze ze 2 kg do tej pory :twisted: takze już się odemnie nie opedzicie,bede twardo liczyc kcale 8)
lece do was,buzi,buzi:******

Fajnie że już jesteś :wink:
Bakoma nie wiesz co się stało z boojką?

Miłego dnia http://www.daintreerainforest.com/im...-butterfly.jpg

dobrej nocki :wink:

http://www.edycja.pl/img/kartki/okolicznosc/v05.jpg

witam,witam :D
niestety nie mam pojęcia co się stało z Boojka,ale może jak napisze jej maila gończego to sie w końcu odezwie 8)

przyznaję sie bez bicia-nie było mnie,bo być nie chciałam,żeby nie myslec o zarciu :roll:
i nawet nie przytyłma,nawet ociupinę schudłam :) ale wracam juz na dobre gdyź chcę się pozbyc wreszcie tej resztki tłuszczu,która w moim cialku zalega,nie planuje ilości kcal,poprostu bedę jadła tak,żeby nie czuc głodu i w miare mało słodyczowo :)
wczoraj-->1195 kcal grzechy-3 łyzki cukru w herbacie i Big fruit(ale czy ja wiem czy to az taki grzech :wink: )

odwiedze was wieczorkiem,zgoda :?: :P

buziaki:*******

Bakomcia- super, że schudłaś!! :D Życze Ci powodzenia w dalszym gubiueniu już tylko 2-ch kg :)

Nan-->prawie 3 :wink: a może zejde do 53,zobacze jak bede wygladała :)
dziś było:
-bułka z ziarnami+twarożek lekki+ogórek+herbata niestety słodzona(nie mge się za cholere odwyczaić :twisted: )
-1 knedel ze śliwką polany orobina jogurtu i posypany troszke cukrem+talerz zsiadłego mleka+ziemnaki(gdzies około 2)z okraską(wiem,wiem,nie moglam sie oprzeć :wink: )+herbatka
-jablko+3 śliwki


wieczorem ide do pubu więc pewnie cos do picie dojdzie,ale ogólnie jest chyba ok,normalnie i niedużo :P

8)

Tylko, żebyś zbyt chudo nie wyglądała ;)

eeee,to mi chyba nie grozi,jeszcze troszke tłuszczu mam,na udach zwłaszcza :?

wczoraj mnie moja kuzynka załamała,chude to jak szczapa,przychodzii mówi czy się może zwazyć,bo chyba przytyła,mowię dobra,i co........47,5 kg :shock: a ona"o kurcze chyba musze zacząć biegać(zawsze była bardzo chuda),ręce opadają.........
i pomyslec,ze kiedys miałm przez nia straszne kompleksy,buahaha :lol:

Bakoma- a ile ta koleżanka ma wzrostu??

Jak masz tłuszczyk tylko na udach to ćwicz je!!

162 cm ma ta moja kuzynka........... :roll:
a co do cwiczen to jeżdzę na rowerku,ale mam wrazenie,że tylko się przez to powiekszają :?

no nic........bylam wczoraj u babci i napchłama sie kartoflakiem,ale nieprzytyłam,bo kolacje sobie darowalam,nawet glodna nie byłam 8)
zwazyłam się po sniadaniu i nadal 57.3 :)

a dziś imprezka-->festiwal muzyki elektronicznej i wizualizacji ,hihi :) moze sie wytancze to troche ze mnie spadnie,buziaki:****

Udanej imprezki bakoma :D buziaki :D

Bakomciu ja też Ci życzę super zabawy, bylebyś nie przesadzila z piwem ;p

Bakomciu- w końcu się doczekalaś mojej strony: www.republika.pl/nanrecenzje :D:D 8)

zaraz sie biore za czytanie :)
a ostatnio....hmn.........jem jak swinka :? znaczy piwo+kebaby i akie tam duperele,kolacje o 20 :?
aż dziw,ze tylko 1 kg mi przybyło 8)

nie wiem czy chce mi sie odchudzac :wink: niby powinnam troche,ale .....zastanowie sie to wam powiem :wink:

w ogóle to lekarz zabronil mi ćwiczyc przez najbliższe 2 tygodnie :twisted:

Dobra,jutro się ważę i zaczynam znowu,ale zeby nie popaśc w paranoję moje ząłożenia nie będa zbyt rygorystyczne,tzn.:
-nie slodzic kawy i herbaty
-jeśc zdrowo,do syta,ale się nie przejadać
-nie jeśc po 19(najwyżej wypije coś)
-troszke chociaz poćwiczyć(ale ze względu na moje zdrowie przemeczac sie nie będę :wink: )
-jeśc więcej warzyw,owoców,chudego bialka a mniej węglowodanów,szczególnie bułek


no to by bylo na tyle :)
myslę,że 3 kg zrzuce do końca sierpnia spokojnie 8)
dobranoc:******

zapraszamy na nasz tj. dawnej schudneskutecznie a teraz efci4 i i Agusi nowy watek
:D :D :D :D :D :D :D

"JuŻ Nie PrZyTyJeMy: ) AgA 771 i efci4"