SCHRONISKO W GÓRACH POD WIERZCHOŁKIEM

http://i181.photobucket.com/albums/x...Obraz161-1.jpg

Ister, podstawiam zatem mój ulubiony kubek, nalej mi proszę tej herbatki z czubkiem :)

pozdrawiam Dagmarkę i wszystkich bywalców Przytulni :D

Tradycyjnie rozpalam na początek dnia.
Czy myślicie, że jeszcze dziś lub jutro spadnie śnieg? Mam ochotę rozpocząć sezon nart biegowych, ale jeszcze troszkę za mało śniegu leży. A w niedzielę mógłbym zacząć :)

bike: leję do pełna, a w kociołku będzie zapas stał.

Dagmara: nie daj się. Talerzyk sam nic nie przypilnuje, Ty też się musisz do niego dołożyć.

A moja waga stanęła na 79 i nie chce nic ruszyć w dół...

Pozdrawiam Przytulniaków

http://i82.photobucket.com/albums/j2.../fireplace.jpg

Dorzucam kilka drewek, nalewam sobie kubek herbatki i zmykam :wink:

pozdrawiam Gaździnkę i Przytulniaków :D

Ależ napadało. Od rana biorę się za odśnieżanie, a jak skończę to napalę, wody na herbatę nastawię i drew narąbię. Ale się tego nazbierało, zupełnie jak w pracy.

Postanowiłem wczoraj zrobić dzienny bilans kalorii. Jak już uzupełnię wszystko (jeszcze nie skończyłem) to dam znać co mi wyszło :)

Pozdrawiam Przytulniaków z Gaździnką na czele.

Dagmarko melduję ze mam 8 :D rozumiem ze przejęłam Twoją :lol: 8)

pozdrawiam :D

Anikasku najpierw Tobie serdecznie gratuluję :D :D :D :D :D oczywiście z powodu :D :D :D 8 :D :D :D
Powiedz czy bardziej się cieszyłaś jak zostałaś , wg Twoich określeń , urzędasem , czy teraz ?
Ister licz , to jest bardzo dobra metoda . Dla mnie najlepsza , pewna i dokładna .
Bike podobno niebieski sprzyja odchudzaniu , mam więc talerzyki i miseczki i kubki niebieskie , nawet w identycznym kolorku jak na zdjęciu . Zauważyłaś coś , że kolor działa ? Bo ja nic ...
Lunko czytałam co się Goldiemu narobiło . Ciekawe , czy zrozumiał , że to od żarcia . Bo u mnie np. bardzo , bardzo dużo problemów wiąże się z żarciem , i nawet to rozumiem , a jednak ...

O mojej wadze nie wiem , co powiedzieć , by było dokładnie , przed chwilą się obżarłam , wypiłam ok. 0,5 litra czerwonego barszczyku z całą paczką pasztecików , nie mogłam patrzeć , jak zostają ... Po tym waga wskazała 82,1 . Czyli rano na czczo powinna pokazać chyba 80,5 .

Dagmarko dzieki :)
mimo wszystko z nowej pracy się bardziej cieszyłam :wink: tzn. dobrze ze przebiłam mur 9, bo czułam się jakby to był mur - co rusz waga wskazywała 90,1-91 kg, ale za nic na 89,9 zejsć nie chciała :wink: ale praca.. no tego nie da się porównać. Powiem tylko tak ze od 5 m-cy całkiem inaczej mi się żyje.. wszystko w nowej pracy jest lepsze, inne.. teraz jak patrzę z dystansu na to co było w poprzedniej pracy i jak widzę jak dziewczyny się tam użerają z tym wszystkim to dziękuję Bogu ze mi się tu udało zahaczyć :D ze jakoś się ułożyło.. :)
ale się rozpisałam na temat pracy hehe.. 8) :wink: ale naprawdę to cud ze się tutaj dostałam :wink:

Dagmarko życzę Ci szybciutko 7 na wadze, a na paszteciki narobiłaś mi chęci :) w Szczecinie jest jedno miejsce gdzie robią bardzo bardzo dobre :D na studiach często tam bywałam :wink: na szczęście u nas nie ma pasztecików :twisted: są za to pyszne, pachnące buły z kapustą i pieczarkami które ostatnio często zamawiają moi współpracownicy a mnie wtedy skręca.. :wink:
Do tego barszczyk.. o matko! dopiero co zjadłam obiad a juz się głodna robię :)

pozdrawiam!!! :D

http://i164.photobucket.com/albums/u...ening/Rose.jpg

Dagmarko, a o fioletowym, śliwkowym, purpurowym nic nie czytałaś :?: bo ostatnio bardzo zaczęłam gustować w tych kolorkach 8) :wink: u mnie w pokoju ( tym w którym teraz siedzę ) jest dużo niebieskich akcentów, lubię ten kolor, wiec będę się z uporem maniaka trzymała wersji o odchudzających właściwościach tej barwy :wink:

pozdrawiam Ciebie i wszystkich Przytulniaków :D

"W konfrontacji strumienia ze skałą
strumień wygrywa
- nie przez swoja siłę ,
ale przez wytrwałość"

podobno Budda

http://i139.photobucket.com/albums/q...pySunday-1.gif

Miłej, dietkowej niedzieli życzę naszej kochanej Gaździnce i wszystkim Przytulniakom :D