-
anamat ładie Ci idzie -- chyba Tobie jedynej :)
u mnie waga też się zmieniła z 68 na 69 :oops: :oops: to nic wrócę za jakiś czas jak to wszystko będzie za mną - bo inaczej nie dam rady wszystkiego pilnować i kontrolować.
Tym bardziej , że po pierwszym dniu matury (wtorek) syn kupił lody i wieczorkiem po 22.00 zjedliśmy prawie litr na połowę :oops: straszne! :evil: :evil:
dlatego muszę się spowrotem zmobilizować.Jeni nie martw się czasem jest tak , że na 5 nie liczysz a pokaże się , że ją dostaniesz -- ja tak miałam z polskiego na próbnej.dzisiaj idę po wyniki z polskiego to później napiszę co i jak -- pozdrawiam na razie - Basia
-
Kurcze Baska fajnie masz. Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszcze! Ja wyniki poznam dopiero o 13 w środe :( I nawet nie wiem czy i z czego uczyć się na ustne :( Na razie ucze sie anglika bo to zdaje napewno. A nie wiem co z polskim, ktory miałąbym ewentualnie 21.05 i z WOSem- 26.05. Ale bardziej sie ewentualnego polskiego boje :( Trzymajcie kciuki, zeby nauczyciele mieli dobry humor poprawiajac i mi 5 postawili :)
A Ty Baska szybciutko wyniki podawaj :)
Pozdrawiam,
Ewka
ps. dlaczego już nikt wiecej tu nie zaglada?
-
Witajcie dziewczyny widzę, że matury w toku jak będziecie miały wyniki to pochwalcie się zaraz :!: :!: :!: :!:
Baska-h idzie mi jako tako, bo niedawno jak w czwartek miałam dzień nie pohamowanego napadu na kiełbaskę smażoną i zaliczyłam ok 2000 kalorii :?
Ale mam do Was też, dobrą nowinę dziś na wadze ujrzałam dwie ósemki czyli 88kg :P :P :P
Wiem wiem pewnie myślicie, że to i tak dużo za dużo ale dla mnie to ogromny sukces :P :!: :P , bo niedawno jak w marcu było 99 :cry: :oops: :cry:
Trzymam za was kciuki :!: :!: :!:
-
Jejku, jaka tu cisza :( Chyba się wszyscy gdzie indziej przenieśli. Ja tu wracam za tydzień. Już napewno! Próbowałam parę dni temu i dzisiaj i w ogóle ale nie mogę. Ciągle się tłumaczę maturą :( ale po maturze będe miała więcej czasu, nie będe musiałą siedzieć w domu, to będe się do wstępnych uczyć nad jakimś jeziorkiem czy czymś, pojade tam rowerkiem, nie wezmę jedzenia i będzie łatwiej. A po drodze się kalorie też spalą. takie plany. Oby coś z tego wyszło.
A wyniki dopiero jutro :( A ja już szaleje. Nawet nie wiem czego się na ustne uczuć, bo mam szansę być zwolniona i z polskiego i z Wos-u.
Pozdrawiam,
Ewka
-
Aaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dostałam dwie piatki :) I nie zdaję ustnych. Tylo mi angielski w poniedziałek został. Jejku jak się cieszę :)
-
Dlaczego tutaj się tak pusto zrobiło? i Smutno :( Próbuję odnaleźć coniektóre osoby gdzie indziej, ale nie widzę :( Tylko pojedyncze posty.
No nic, pozdrawiam wszystkich i czekam :)
Ewka
-
Cześć dziewczyny :P :!: :P :!:
Cisza jak makiem zasiał tylko jeni się pochwaliła wynikami a co u innych słychać :?: :?: :?
jeni ty kujonie gratuluję dwóch piątek :mrgreen:
A ja muszę się wam pochwalić, że mam znowu kilo mniej czyli 87 kg
ale walczę dalej :P :P :P
-
Aniu, kurcze super Ci idzie :)
Ja moge tylko pozazdrościć :)
Ja dietke zawaliliłam :(
I codziennie planuje sie za nią zabrać od nowa :(
Ale wczoraj zrobiłam jakieś 15km na rowerku (na działke) i dzisiaj jakieś 25 (tak na moje oko) :) A, że byłam cały weekend na działeczce a z braku funduszy jedzenia było niewiele (w stosunku do typowych wypraw grillowych) to aż tak bardzo nie narzekam :)
Może jutro...
Buziaczki,
Ewka
ps. DZIEWCZYNY- ODEZWIJCIE SIĘ!!!
-
Hejka jeni,
Nic nie piszesz co z Twoją wagą? Spadła, wzrosła czy stabilizacja? U mnie baaaaaardzo powoli idzie w dół, schudnę kilogram, wroci pol, potem znowu schudnę i tak zeszłam do 81,9 (a bylo jak pamietasz 85,5). Tak czy inaczej, trzymam za Ciebie kciuki, i pamietasz, ze mamy zejsc do 65? :lol:
Buźka
FLEUVE
-
No to narazie mnie gonisz, bo u mnie chyba 78 :( Buuuu!!!! I nie moge wrócić do dieki. Niech mi ktoś ta porządnego kopa i jakąś porządną motywację!!!