Poloninka..
No niestety, tak to już jest, że czasem się jest na górze, a czasem na dole :) ja dziś po dwóch tygodniach dzielnego trzymania się wsunęłam 3 bita :))
Wersja do druku
Poloninka..
No niestety, tak to już jest, że czasem się jest na górze, a czasem na dole :) ja dziś po dwóch tygodniach dzielnego trzymania się wsunęłam 3 bita :))
Oj a ja chyba nie będę wymieniać :(
Same słodycze dzisiaj, ale trudno jutro tez jest dzień. A teraz znikam na kolejną porcje ćwiczeń z hantelkami:) :wink:
Oj qqrq5,
Wczoraj była niedziela.. to tam można było sobie trochę pozwolić.. ;)
Byle nie za często :D
Pzdr
Hej Kobitki:)
Widze, że nie wyłamałam sie jako jedyna i każda z Was dała sie skusić na odstępstwo od diety.... :lol:
Ja w piątek po pracy biegałam :!: godzinę na bieżni i wyzionełam ducha :wink: ....zazwyczaj chodze dosyc szybko a tym razem biegłam...
i wiecie co?w ogóle to cialko mi sie juz po miechu tych zmagan zrobilo jedrniejsze...i celulit jakis taki mniejszy sie wydaje...szalonych efektów w utracie wagi nie widac narazie bo, nie bylam zdyscyplinowana....ale wiecie?dzis tak slonko ładnie swieci i wszystko wydaje sie jakieś takie lepsze :wink:
a w weekend nie tyle,że objadalam sie okropnie co nie odmawialam sobie lodów...słodyczy...i takich tam :oops: ale jakos nie rzucalam się okropnie na nie...zjadłam i już i nie płakałam z tego powodu :wink: nie miałam okropnych wyrzutów sumienia...jak zwykle :)
Nowy tydzien....nowe postanowienia?? :wink:
Ja postanawiam biegac codziennie na siłowni....plus cwiczonka of course :wink:
Buziaki
A u mnie otworzyli klub fitness z silownią, sauną, masażami :)
Muszę iść wybadać, jak cenowo. Szkoda tylko, że otwarte od 10-20 :(
od 10 do 20??????To chyba tylko dla niepracujacych :wink: ale dobre i to;)
Buźka
No dobre i to :(
Ja mam przerwę w aerobiku zawsze na wakacje (pani ma urlop), więc chodzilabym zreszta na siłownie. Tylko komu w upały chce się chodzić ćwiczyć, męczyć i pocić :P
Tylko ja taka glupia jestem, żeby na solarium chodzić w wakacje :wink:
Tak, więc i na siłownie mogę. Aerobik mam zawsze na 19,30, więc nie wiem jak by tu rozplanować to silownię. Wolałabym, żeby otwierali o 12, a było czynne np do 22. Albo otwierają o 6 do 18. Ani tak, ani tak. Ja mieszkam w malej mieścinie i tak dobrze, że coś tu mamy :)
Moim marzeniem jest otworzyć fitness club z aerobikiem, sauną, solarium, masażami i dobra kosmetyczką :)
qqrq :D to w takim razie we dwie jesteśmy takie głupie, żeby sie opalać latem na solarium :wink: ale jak cłowiek pracuje to gdzie ma się opalić?No gdzie?U rodziców na działeczce?? :wink:
A jesli chodzi o cwiczenia latem....hmm to mnie nie dotyka problem gorąca bo wszedzie gdzie chodze czy to do siłowni czy na aerobic....to wszedzie jest klima i jest spoko :)
Tez mialam takie marzenie jak Ty ale w Warszawie takich klubów "professional" jest jak grzybów po deszczu wiec zeby taki klub przynosił zysk to trzeba byc jakims sławnym sportowcem,zeby przyciagnąc ludzi :wink:
Wczoraj nie bylam na silowni bo musialam samochod oddac do mechanika...maja zrobic na jutro,...ale dzis pojdziemy razem z moim Misiem na silownie...obiecla mi :D
Buzia!
Ta.. w Wawce tego tyle, że nawet nie wiadomo który wybrać :)
I pewnie ceną są tez niezłe :)
Ile u was kosztuje siłownia 90min, ale tak bez karnetu??