obsescja na punkcie swojego wyglądu....
kto się pod tym podpisuje ??? ja poprostu godzinami stoje przed lustrem,mam już szczerze tego dość,czuje się taka pusta,...a wszystko po co??? po to żeby się podobać,..chudne i ciągle mi mało,mam bardzo mały biust 80A ale co wymyśliłam,zamówiłam silikonowe wkładki jest super,w talii mam zależy od dnia 60/62 cm,w biodrach centymetr przechodzi przy 90/91 cm mimo to ja naprawde mam brzyką figure,gruby tyłek ,długi tułów,grube nogi,,...taka figura kaczuchowatej marchewki....mam dość. Wczoraj spotkałam się z chłopakiem i ja już naprawde nie mam na co liczyć...czułam to już wczorej,a tak mi na nim zależało,znając życie dziś już się z inną umówił...z w poniedziałek wyjeżdza zagranice do pracy,wraca za tydzień...ale mnie już nie będzie:( nie no ja coś musze zrobić...i cały czas mam przeświadczenie że to przez to że jestem zbyt gruba,że może nie podobało mu się że miałam związane włosy,...nie no chyba się zakochałam:( i to jest prawda im bardziej facet cię olewa tym bardziej ci zależy:(