-
Hej Najmaluszku!
To niedobrze że zajadasz.
Ja właśnie się z mężulem pożarłam i staram się nie zajadać.
Na razie się trzymam, poćwiczyć nie poćwiczę, bo po ostatnim aerobiku jeszce ledwo chodzę.
Pójdę sobie na zakupy i wyżyję się troszeczkę, a może i zakwasy rozchodzę.
Miłego ćwiczenia i pięknego weekendu.
pozdrawiam
-
Milasku mam nadzieje że udało ci sie opanować apetyt i nie zajadłaś stresów, tak jak ja to robiłam przez ostatnie 2 dni :-( Zakupki to o niebo lepszy pomysł, może też jakies spotkanie z przyjaciółką na plotki, to też pomaga. Emilko zdradź czy coś fajnego kupiłas sobie na pocieszenie.
Pozdrawiam.http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...tyna_zg/29.jpg
Byłam na aerobiku hurrrraaaaaaaahttp://ww2.tvp.pl/images/2004/08/29/128492/img200.jpg
Taki drobny wyczyn a tak cieszy :D :D :D Kupiłam karnet na 2 razy w tygodniu wiec teraz nie mam wyjścia chyba ze chcę stracić 74 zł!
Było bardzo fajnie, przypomniały mi się stare, dobre czasy kiedy biegałam do mojego ukochanego Multifitnessu co drugi dzień. Właściwie to oprócz plecków nic mnie nie boli ale jeszcze nic nie wiadomo bo jutro może byc gorzej.
Po aerobiku umówiłam sie z przyjaciółką i spędziłyśmy bardzo miłe popołudnie. Dużo spacerowałysmy a to wszystko dzięki remontom jakie teraz maja miejsce w Krakowie. Cięzko gdziekolwiek dojechac więc maszerowałyśmy. Było bardzo przyjemnie.
Byłyśmy na grobie naszej koleżanki z liceum Ani, która zmarła mając 17 lat :( :( :(
A potem z racji tego że moja Karolinka miała wczoraj imieninki poszłysmy na ciacho. Ale też dużo musiałyśmy przejść zeby na nie dojść więc mysle że ciacho spalone.
Zjadłam szarlotke na ciepło z gałka loda i bitą śmietaną. Pycha ale troszkę za słodkie!!!
I tak wyglądał mój dzisiejszy jadłospis. Przed wyjściem na aerobik nie jadłam śniadanie więc mój dzisiejszy jadłospis to szarlotkahttp://www.polandtrade.com.hk/img/szarlotka.jpg
Zdaje sobie sprawy że nizebyt zdrowo ale co tam. Teraz jakos nie jestem głodna a na 20.00 idę na podwójne urodzinki moich 2 przyjaciółek więc pewnie nic juz nie zjem chyba że teraz cos upichcę. Ale za to napewno będzie alkohol :D :D :D
Lecę pod prysznic.
-
Ania jaki masz dziś imprezowy dzień...baw się dobrze :D :!: :!:
-
Fajowy jest aerobik, nie :?:
a ja grzecznie melduję, że stresów nie zajadłam :D
i dumna z siebie jestem, ale tylk otrochę
nogi bolą mnie dalej, chyba mi się mięsnie normalnie porwały :?
miłego wieczorku
-
Witam.
Już was troszke poodwiedzałam więc czas wpaść do siebie.
Wczorajszy dzień był bardzo intensywny ale jak najbardziej pozytywnie.
Aerobik, spacerek, kawka, ciacho a wieczorem tańce.
Dziś troszkę czuje bolące uda ale tylko troszkę.
Przygotowałam już część korków na jutro i zamierzam teraz sama posiedzieć z ksiazką po hiszpańsku i troche podszkolic słownictwo.
Obdziłam się dzisiaj znowu sama bo J. na 7 do pracy i postanowiłam zrobic sobie pyszne śniadanko.
Padło na omlecik. Pyszniutki był. Z 2 jajek, z plasterkiem pokrojonej szynki parmeńskiej i kilkoma oliwkami. Superowy.
CO do małej ilości płynów którą wypijam dziennie mam już za sobą kawkę i czerwona herbatkę. Mało ale ja nie cierpię zmuszać się do picia a gdy na polu zimno to własciwie nie chce mi się wogóle pić.
Musze sią jakoś zmotywować. Może tak............. http://www.superbrandsindia.com/supe...cino-coffe.gif
http://senhoradolago.blogs.sapo.pt/a...20of%20tea.jpg
http://www.villageroastery.com/produ...hite%20tea.jpg
http://mamchenkov.net/wordpress/wp-c...p_of_water.jpg
O już czuję jak chce mi się pić :D :D :D
To działa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Hej Najmaluszku!
To dobrze, że ból padł akurat na udziki:
poprawią się i będa piękniutkie, takie o jakich marzysz
I pij duzo, bo trzeba i już.
A czego Ty nauczasz? Hiszpańskiego?
ja marze zeby się go nauczyć, ale na razie w kolejce niemiecki i angieski.
pozdrawiam
-
Emilko oj marzą mi się zgrabne uda bo narazie to wyglądają nie ciekawie :( :( :(
Właśnie jestem po kąpieli. Siedziałam w wannie pipijałam herbatkę i czytałam ksiązeczkę. Podobnie jak Ty:-) Od razu fajniej się czuję.
Teraz ide na autobus bo jako że jestem sama w domku jade do mamy na obiad :-) Idę ja troche wykorzystać bo starsznie nie chce mi się nic robic w domu, a dla 1 osoby to nawet chyba nie warto :-)
Emilko tak tak espanol to mój język. Moja druga miłość :-) Skończyłam Filologię Hiszpańską i dodatkowym zajęciem są korki i tłumaczenia.
A mnie własnie tez chodzi angielski po głowie.
-
http://www.adonai.pl/kartki/10/6.jpg
Zaspokoiłam swoją ciekawość jeśli chodzi o ciastka egipskie . Dziękuję !!!
-
http://www.e-cards.com/cards/fiely-matias/BoxOfLove.gif
MALUSZKU SERDUSZKO DZIĘKUJĘ ZA PAMIĘĆ O MNIE W MOIM WĄTECZKU!!! :D
Niestety ostatnio u mnie się dziwnie porobiło :roll: , no i tak jakieś problemy mnie dopadły i nie mam takiego dostępu do netu jak wcześniej... jednak wszystko jest na dobrej drodze, wiec jest OK ;).
Czytałam u Ciebie o "samozachwycie" - tak dokładnie to jest głowna przyczyna jo-jo... no bo przecieaz juz schudlysmy, jesteśmy ładne, zgrabne , i mozemy sobie na wszystkie smakolyki pozwolić... niestety to zgubne dlatego trzeba się pilnować i tyle ;)...
A co do małej ilości picia to pragnę Ci donieść Skarbie, że ostatnio wytropiłam pyyyyszną herbatkę pu-ert LIPTONA, ja kupiłam citrus&guarana, a widziałam jeszcze jabłkową i ananasową, to która ja mam jest po prostu booooska i aż sama się prosi żeby ją pic ;), węc polecam :).
Buziaki przesyłam i moc goracych uścisków :)!
http://www.e-cards.com/cards/carolina-svensson/1_3.jpg
-
Hej Anus :D
Słonko wpadam z niedzielnymi pozdrowionkami :)
Ty na pewno teraz siedzisz u Mamy :) – ja też byłam i własnie wróciłam od moich Rodziców bo mój W. też w pracy dziś siedzi i to do 22.. buuu..
Aneczko tak czytam o Twoich językach.. o tym hiszpańskim, że chyba się skuszę i odświeżę 3-letnią naukę niemieckiego, moja Siorka mi na cały tydzień sporo zadała.. zobaczymy czy cos z tego wyjdzie..
Anuś życzę Ci miłego wieczorku :) gorąco Cię pozdrawiam i trzymam kciuki za prackę..
By relacje z Siostrą uległy poprawie i by dobrze Ci się pracowało... bo smutno mi czytać, ze jest tak nie za dobrze.. ze aż myślisz o zmianie pracy.. Anuś trzymaj się i może spróbuj z nią porozmawiać sam na sam.. tak szczerze, po siostrzanemu....
Buziaczki :D