Witam wszystkich znajomych i nieznajomych. Ci którzy mnie znają wiedzą że jestem na forum juz od jakiegoś czasu, z większymi i mniejszymi przerwami. Oczywiście z przewagą tych większych Nigdy natomiast nie miałam swojego pamiętniczka i postanowiłam coś z tym zrobić.
A dlaczego???? Bo naprawdę chciałabym schudnąć na serio. Do tej pory każde stracone kilogramki wracały jak bumerang. A diet stosowałam już chyba tysiące. Każda z lepszym lub gorszym rezultatem.
Obserwując wasze postępy, waszą piękna chęc walki i sampozaparcie postanowiłam spróbować na własnym wątku. Czy to da mi większą motywacje nie wiem ale chyba warto spróbować.
Mam nadzieję że nie będę tu sama bo bardzo potrzebuję wsparcia !!!
Wiem że bedzie mi bardzo trudno prowadzić ten wąteczek regularnie bo niestety mam tak pogmatwane życie ( gmatwa się z dnia na dzień coraz bardziej) ale myslę że z waszą pomoca sie uda........WIERZĘ W TO.
Warto by napisać coś bliżej o sobie.
A więc jestem Ania z Krakowa. Mam 25 latek.
Wzrost 1,60 (do tej pory tak było więc chyba nic się nie zmieniło
Waga ??????????????????Boje się na nią wejść ale myśle że znów jest około 64-65.
Wszystkie ciuchy ciasne wiec napewno sporo mi przybyło.
Cel- narazie upragnione 57 póżniej się zobaczy.
Z CAŁEGO SERCA ZAPRASZAM WSZYSTKICH DO ODWIEDZIN!!!
p.s.
było juz śniadanko- kawka z mleczkiem (bez niej nie zaczne dnia) i dwa tosty z serkiem tartare.
Zakładki