Wersja do druku
Czesc Karalajna! I jak rozpoczynasz dzien? Mam nadzieje ze pelna optymizmu :) U mnie kolejny dzien rozpoczety wazeniem i dalej jest 6 na przedzie :D Jestem pewna ze u ciebie sie ta 7 pojawi, a wtedy bedziemy robic wszystko zeby te parametry utrzymac!! :lol:
Trzymaj sie cieplutko w ten jesienny poranek :wink:
7 LALALALAAL 7 LALALALAL JEST 7:)
JAK WIDAĆ 3 DNIOWA DIETA OCZYSZCZAJACA PRZYNIOSLA WYSMIENITY SKUTEK. DZIS STANELAM NA WADZE A TMA 70,2:)
RADOSC WE MNIE NAD SPODZIEWANA A TO DAJE SILE DO DALSZEJ WALKI. TERAZ YLE DO 6 HIHIHIHIH ALE ZARTY NA PRZÓD POKI 6 NA PRZEDZIE TO CZEKA MNIE DUZOOOO PRACY.
MA DZIS NA 12 DO PRACY ALE WSTAŁAM PRZED 7. PRZED PRACA MAM W PLANIE WIZYTE U KOSMETYCZKI ( JAKO ZE CHODZE NA BASEN ZAINWESTOWALAM W DEPILACJE WOSKIEM OJJJJJJJ BOLIIIIIII),
NA 10:0 IDE SIE POROZCIAGAC NA STRECZING DO KLUBU. A POTEM DO PRACY.
LALALLALALA CO ZA CUDOWNY DZIEN TEN PIATEK
guerida - JAK WIDZISZ DZIEN ROZPOCZYNAM WYSMIENICIE. JESTEM PELNA OPTYMIZMU.
JESIENNY PORANEK NO TAK MAMY DZIS PIERWSZY DZIEN JESIENI ALE JAKOS NIE DZIALA NA MNIE TO DEPRESJA JESIENNA WRECZ ODWROTNIE.
JA TEZ KAZDY DZIEN ZACZYNAM OD WAZENIA - TAKIE MALE MOJE UZALEZNIENIE ( NA SZCZESCIE NIE SZKODLIWE POKI CO). SCISKAM CIE I ROWNIEZ ZYCZE MILEGO DNIA:)
Anikas9 - jak wiedzisz JESTTTT. Teraz jak powiedziala guerida byle nie dac sie i ja utrzymac -chodz wcale bym sie nie pogniewala gdyby zmalała do 6:) ale na to daje sobie 3 miesiace.
DAGMARA7 - cmyslenie optymalne. ja sobie od czasu do czasu czytam super ksiazke Zakochaj sie w zyciu. Tez bardzo polecam.
NO I WOGOLE ZYCIE JEST PIEKNE NIE UWARZACIE DZIEWCZYNY :):
NO NIC UCIEKAM DO KOSMETYCZKI PAPAPAPAP
wiedziałam, ze będzie :lol: GRATULACJE :DCytat:
Zamieszczone przez Karalajna
no to teraz byle do szósteczki!! :)
super ten piąteczek Twój :) trzymaj się u tej kosmetyczki!! :) buuuuziaczki :D
hey hey
Piaty dzien. Po czterech dnia diety oczyszczajacej juz chyba dostatecznie sie oczysciłam:) I od dziś ruszam z dieta 1000 kcal
Póki co bylo:
sałatka owocowa: 200 kcal
twarozek wiejski 200 gram: 194 kcal
chleb chrupki wasa żytni dwie sztuki : 54 kcal
JESZCZE W PRACY
wypije sok pomidorowy (130 kcal)
kefir (220 kcal)
Wsatałam dzis znowy skoro świt. waga znow pokazała mniej 78,6 nie zmienianiam poki co tigera bo zobacze co jutro pokaze po tym jak dzis przeszlam na 1000 kcal.
Radosc mnie rozpiera jak nie wiem co. ZWŁASZCZA ZE MAMY DZIS PIEKNY JESIENNY DZIEN.
A WOGOLE TO WLASNIE CZYTAM SOBIE SWOJ PAMIETNIK I OKAZAŁO SIE ZA NIE ZACZELAM SIE ODCHUDZAC 22 PAZDZIERNIKA TYLKO 22 LISTOPADA 2004 ROKU.
TAKZE DO ROCZNICY 1 ROKU ZOSTAŁO MI ....60 DNI
JEDNYM SŁOWEM SZANSE ABY W DNIU ROCZNICY SCHUDNAC TAK ABY ZOBACZYC 6 STAJA SIE CORAZ WIEKSZE.
Hej Karalajna!
Jak czytalam twoj pierwszy wpis na tym topiku to jakbym czytala o sobie !! W stanie odchudzania jestm od okolo 5 lat , najczesciej jak przekraczam 80 kg to mobilizuje sie sie bardzo i ladnie chudne , ale nie potrafie potem tego utrzymac :) i taka hustawka od lat . Kiedys nawet zeszlam do 58 kg co przy wzroscie 170 bylo lekkim przegieciem ale to nie trwalo dlugo :( Poniezwaz jest w tobie tyle optymizmu to chetnie bede do ciebie zagladac :) Pozdrawiam serdecznie !!
siba - wpadaj wpadaj do mnie jak najczesciej.
podobno smiech jest zarazliwy. Moj dziadek zawsze powtarzał usmiechaj sie zawsze bo nigdy nie wiesz kto zakocha sie w twoim usmiechu:)
Moj dzionek minal mi wsumie pracownicie. Pierw do 16 w robocie potem pojechalam na slub do kolegi a potem zakupy. Zakupilam duzo produktow na moja dietke: kefirek, twarozek, pieczywo chrupkie, wedlinka drobiowa, owoce....
Tak wiec łacznie wyliczylam 1062 kcal.
TAKZE WSZYSTKO ZGODNIE Z PLANEM:)
Teraz pije pyszna herbatke.
BUZIAKI I DO JUTERKA
PONIEDZIAŁEK
DO 1 ROCZKU ODCHUDZANIA ZOSTAŁO 56 DNI.
WCZORAJ
JEDZONKO: 1000 KCAL
RUCH: DWIE GODZINY SPACERU
URODA: MASECZKA , PEELING, WYMOCZYŁAM SOBIE STOPKI W SPECJALNEJ WANINCE:)
I POMIMO UDANEGO DNIA STAJE DZIS NA WAGE A TAM 79,3. TYLE RAZY SOBIE MOWILAM ZEBY NIE STAWAC NA WADZE CODZIENNIE:( ALE ZWARZE SIE JUTRO A POTEM CO TYDZIEN. BO 56 TO AKURAT RÓWNO 8 TYGODNI. A 22 LISTOPAD TO AKURAT WTOREK WIEC SIE DOBRZE SKŁADA.
PLAN NA DZIŚ:
DIETA: 1200 KCAL
RUCH: GODZINA ZAJEC W KLUBIE
URODA: MASAŻ
POKI CO ZJADŁAM:
SNADANIE (350KCAL): ACTIMEL, 3 KROMKI CHRUPKIEGO CHLEBA Z KAPUSTKA PEKINSKA, SERKIEM, WEDLINKA I POMIDOREM
II ŚNIADANIE (233 KCAL): 3 KROMKI CHRUPKIEGO CHLEBA Z KAPUSTKA PEKINSKA, SERKIEM, WEDLINKA I POMIDOREM
LUNCH (220 kcal): SAŁATKA OWOCOWA ( JABŁKA, GRUSZKA)
jeszcze czeka mnie obiadek i jakas lekka kolacja
UCIEKAM DO PRACY
PONIEDZIAŁEK
DO 1 ROCZKU ODCHUDZANIA ZOSTAŁO 55 DNI.
WAGA POWOLI ALE IDZIE W DOL. WCZORAJ WIECZOREM BYŁAM NA MASAZU UJEDRNIAJACYM TRWAŁ DWIE GODZINY O CZUŁAM SIE JAK W NIEBIE:)
PLAN NA DZIŚ:
JEDZONKO: 1200 KCAL
RUCH: BASEN
URODA: tu bedzie ciezko bo okazało sie ze w nocy musze przyjsc na testy nowego oprogramowania i musze sie polozyc spac jak dziecko o 18:) aby wstać o 2 w nocy.
PÓKI CO ZJADŁAM ŚNIADANIE (280 kcal): ACTIMEL, 3 KROMKI CHRUPKIEGO CHLEBA Z KAPUSTKA PEKINSKA, WEDLINKA I POMIDOREM
II SNIADAIE (236: 3 KROMKI CHRUPKIEGO CHLEBA Z KAPUSTKA PEKINSKA, WEDLINKA PLUS SAŁATKA Z POMIDORA I RZODKIEWKI
PRZEKASKA (140 KCAL): DWA MAŁE JABLKA
ŁĄCZNIE POKI CO: 655 KCAL
jeszcze mam w zapasie twarozek wiejski, salatke z jajka i pomidora, gruszkę.....SAME DOBRE RZECZY.