-
Apetyczne ciałko!!!
Witam wszystkich.Wreszcie dojrzałam do założenia własnego wątku.Postanowiłam podzielić się z Wami moimi sukcesami i porażkami.Mam cichą nadzieję,że czasami ktoś wpadnie i wesprze w trudnych chwilach :D Jeśli chodzi o moje namiary to ważę 61kg I 173cm wzrostu.Wiem,że może waga nie jest szokująca ,ale jutro podam moje wymiary to wszystko zrozumiecie :D
W planach odchudzania uwzględniam sporą dawkę sportu.Chodzę na basen i jestem szczęśliwą posiadaczką rowerka stacjonarnego :D .Poza tym wdrażam w swoje życie zdrowe nawyki żywieniowe.
Jest wiele powodów dla których postanowiłam się odchudzać.
1.przestałam się mieścić w większość ciuchów i nie mam w co się ubrać.Nie chcę kupować większych bo szczerze wierzę,że schudnę!!!
2.chcę się dobrze czuć w swoim ciele;
3.mam już swoje lata i czas wziąść się za siebie.Trzeba troche ujędrnić to obwisłe ciałko.
4.chcę się podobać mojemu Misiaczkowi!(schudł od maja 13kg!!! i jego widok mnie szalenie motywuje).Poza tym wiem,że podobają mu się tzw.SZCZYPIORKI
5.udowodnie wszystkim niedowiarkom,że potrafię!
Plan na dzisiaj (częściowo zrealizowany):
#Ś musli 4lyżki 150ml mleka ,kawa z mlekiem 250kcal
#IIŚ 100g twarogu light z Piątnicy (88kcal/100g),łyżka miodu 200kcal
#O jarzynowa (z proszku niestety :( ) zabielona łyżką jogurtu naturalnego 250kcal
#P jabłko 100kcal
#K kanapka,sałatka z 2pomidorów,cebuli i jogurtu naturalnego. ok250kcal
Poza tym godzinka pendałowania na rowerku :D
Dziewczynki zmieniamy podejście do własnego ciałka!!!Zaczynamy je kochać i pielęgnować!Zaraz idę na zakupy po balsam antycelulitowy.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zapraszam do walki o lepsze samopoczucie i piękną sylwetkę .
-
Witaj, mam identyczny wzrost i 4kg wieksza wage lecz podobnie jak Ty szczerze wierze, ze bedzie lepiej. Fajnie, ze uprawiasz sport. Jestem ciekawa Twoich wymiarow:)
Pozdrawiam!!!
-
Cześć Mocca .Fajnie,że wpadłaś :D :D :D No to jedziemy razem,co?Na pewno damy radę.Jakie masz założenia? Co do moich wymiarów to spodziewam się masakry!!!Nie wiem dlaczego ale w porównaniu z innymi dziewczynami o podobnych parametrach wypadam blado :( .Nie mam pojęcia z czego to wynika.Może mam grube kości?
Jutro się zmierzę to zobaczymy.
DZisiejszy plan wylonany.Zjadłam tylko jedną ,małą,nadprogramową bułeczke .Wskoczyłam też na godzinke na rowerek,a jutro rano idziemy z moim Miśkiem na basenik.
Pozdrawiam gorąco i zapraszam do mnie.Bużka
-
Nie mam bladego pojęcia jak to się stało, ale waga pokazała kilogram więcej niż ostatnio :cry: :cry: :cry: Wiem,że z powietrza się nie wziął więc nie ma co marudzić tylko brać się do roboty!!!Nie ukrywam,że jakoś tak mi przykro,bo mam jeszcze troche innych problemów i myślałam,że to mnie podniesie na duchu :( A ty ZONK :evil:
Miałam się zmierzyć,ale Misiek śpi i nie mogę znależć centymetra,buuu.Trzeba go budzić,bo czas na basen :D
Bużka Dziewczynki (jeśli ktokś jeszcze mnie odwiedzi :( )
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI!!!!!!!
-
Ehhh, zazdroszcze Ci tego basenu... Tez chetnie bym poplywala, ale jakos tak nie ma czasu ani z kim...A co do wagi, to boje sie na nia wchodzic, bo jak bedzie wiecej niz ostatnio...Bedzie zle:)
A Ty ani sie nie obejrzysz a wskazowka przesunie sie w lewo...Pozdrawiam!!!
-
Witam Maltanko :)
Zaczne od tego,ze nie masz co przejmowac sie kilogramem,ktory poszedl do gory. Tak to juz czesto bywa,ze waga robi psikusy w czasie dietki. U mnie podczas odchudzania bywalo,ze waga wzrastala wlasnie np. o kilogram by nastepnego czy pare dni pozniej juz cofnac sie o dwa mniej niz bylo przed tym jednym na plusik :) No a poza tym pamietaj tez,ze przed okresem nam zawsze przybywa,a potem wszystko wraca do normy. Inna przyczyna moze byc takze to,ze przybylo Ci miesni,a nie tluszczyku. Mowisz,ze plywasz na baseniku,wiec moze to wlasnie dodatkowa waga miesni? Wtedy nalezaloby sie tylko cieszyc:) Hmm,no i jeszcze jedno mozliwe wyjscie: ten kilogram to zalegajace jedzonko. Warto wiec abys niedlugo zwazyla sie ponownie i wtedy okaze sie czy naprawde Ci w ogle przybylo. Pamietaj tylko aby wazyc sie z rana, na czczo i najlepiej bez ubranka,butow.
A w ogole to chcialam napisac,ze wydaje mi sie,iz niepotrzenie sie odchudzasz. Masz swietna wage. Jezeli jednak bardzo sie upierasz to i tak proponuje abys tylko wiecej sie ruszala. Dietka jest niepotrzebna wedlug mnie. No oczywiscie ze slodyczy mozna zrezygnowac, dla samego zdrowia zmienic takze jadlospis,zamieniajac np. biale pieczywko na ciemne, slodzone napoje gazowane na wode mineralna itp. Jednak nie musisz stosowac jakiejs specjalnej diety. I tak udaloby Ci sie zrzucic pare kg.
Hmm,no i prosze Cie takze bys uwazala. Pamietaj,ze szczuplosc a chudosc to dwa rozne pojecia. Chudosc wcale nie wyglada apetycznie... :?
-
Witaj MłodyAniołku.Dzięki za słowa otuchy i zainteresowanie.Na PIERWSZY RZUT OKA MOŻE SIĘ WYDAWAĆ,ŻE MAM DOBRĄ WAGĘ,ALE JA MAM WAŁKI TŁUSZCZU NA BRZUCHU I GRUBE UDA :( KIEDYŚ WAŻYŁAM 57KG I CZUŁAM SIĘ NA PRAWDE ŚWIETNIE.
MOŻE TO FAKTYCZNIE ZALEGŁE JEDZONKO BO MIAŁAM DUŻY BRZUCH I UCZUCIE CIĘŻKOŚCI .
WIEM ,ŻE MOJE PROBLEMY MOGĄ WYDAĆ SIĘ BŁAHE ALE DLA MNIE TO NA PRAWDĘ WAŻNIE. MOJE WYMIARY TO MNIEJ WIĘCEJ:
BIUST 86
TALIA 74
BIODRA 96
UDO 55
TAK NA OKO :D WIĘC SAME WIDZICIE,ŻE NIE JEST DOBRZE :(
WCZORAJ ZJADŁAM:
Ś KANAPKA ,JAJKO, SAŁATKA Z POMIDORÓW
II Ś BATONIK MILKI MUSLI
O ZUPA POMIDOROWA Z RYŻEM PEŁNOZIARNISTYM I JOGURTEM NAT
K KAWAŁECZEK PIZZY ,JABŁKO
WYSZŁO COŚ OK.1000KCAL. + 45MIN.PŁYWANIAW
BUZIACZKI
-
czesc maltanko!!!!
fajnie Ci z tym rowerkiem, ja zbieram kaske i tez mam zamiar zakupic...
na basen niestety nie mam odwagi isc... chyba, ze mozna plywac w kombinezonie :wink:
pisalas, ze masz +1 kg... to moze byc przyrost masy miesniowej, potem bedzie spadac w dol - mowie Ci
a no i jablko ma 60 kcal, nie 100
trzymam kciuki, bede Cie odwiedzac...
zapraszam tez do mnie
http://tickers.tickerfactory.com/ezt...936/weight.png
-
trzymam kciuki i pozdrawiam
-
Jak się cieszę ,że wpadłyście :D :D :D !!!!!
Siostrzyczko polecam rowerek z całego serca.Wskakujesz kiedy chcesz, ile razy chcesz,nikt się nie gapi i spalasz kalorie!Póżniej szybko pod prysznic i czujesz się fantastycznie :D Jeśli mogę coś doradzić to pozbieraj kaske troche dłużej i kup lepszy-magnetyczny.My z moim Kochaniem kupiliśmy na spółke za 900zł w Dekatlonie i sprawuje się świetnie.
Najlepiej trening wykonywałć rano na czczo (oczywiście aby osiągnąć zadowalające rezutaty trzeba dodać diete), jednak rowerek nie jest dobry na dłuższą mete ( po jakimś czasie mięśnie się przyzwyczajają do danego treningu i przestają odpowiednio "reagować"), dlatego trzeba urozmaicić trening jakimiś dodatkowymi ćwiczeniami. Najlepiej jeździć na nim codziennie rano przez ok 45 min-tak wyczytałam.
Siostro chyba przesadzasz z tym kombinezonem :D Ze mną na basen przychodzi taka dziewczyna która waży ok.80kg i wcale nie wygląda żle.Jest zadbana,i mam do niej szacunek że miała odwagę wyjść z domu.Dzisiaj też była!Poza tym nie masz się czego wstydzić, na pewno jesteś laseczka :D
Szajbunia dzięki,że wpadłaś :D :D
Wczoraj było tak:
10:00-basen
$ 11:30- musli z mlekiem
II $ 13:00 jabłko
O 15:00 zrobiliśmy pycha obiad (pierś z kurczaka pieczona , sos (z jabłkami ,cebulą,musztardą,śmietaną i bulionem),ryż naturalny i surówka z marchewki i jabłka-PYCHA
K ?podjadanie :( popkorn,kawka z mlekiem, kawałek kabanosa z ciemnym chlebem
Pozdrawiam gorąco wszystkich
-
hejo! :)
Ja również mocno trzymam za Ciebie kciuki =]
Też mam rowerek, ale tzw. orbitreka... tylko, że w garażu :P i tata nie chce mi go przynieść do domu ;] taaaki niedobry :P
ale wiem , że mojemu tacie kiedys tez dużo pomógł.. więc nic nam dziewczyny nie pozostaje.. tylko wskakujemy na rowerki i jazda :)
Miłego dzionka :* buźka
-
Witajcie Laseczki.
Dzięki Kilogramku kochany ,że zajrzałaś. od razu zrobiło się jaśniej :D Niech się tata nie wygłupia i przytaszczy orbitreczka!!!Przeproś się z nim ładnie i wskakuj :D Ta maszyna jest zdecydowanie lepsza od rowerka,bo pracuje całe ciało.Zazdroszczę :D
No cóż,sprawa wygląda nieciekawie. Właśnie zakupiłam centymetr krawiecki i zdecydowałam się na ten brutalny krok-mierzenia.Zaraz zobaczycie,że mam SIĘ Z CZEGO odchudzać :oops: :oops: :oops:
Sytuacja wygląda następująco:
BIUST 86CM :shock: :shock: :shock: :shock: (ŻE TAKI MAŁY) :D
TALIA 74,5CM !!!!!!!!!!!!!!! :shock:
BIODRA 98,5CM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :shock:
UDO 54,5CCM!!!!!!!!!!! :shock:
ŁYDKA 35CM
RAMIĘ 29CM :shock: WZROST 173CM
NO CÓŻ BIERZEMY SIĘ OSTRO DO ROBOTY :P
Dzisiaj:
byłam o 7:00 na basenie (Kochanie mnie mobilizuje-mam szczęście nie?)
Menu napiszę jutro jak już wszystko wszamię.
Buziaczki Słoneczka
-
wiesz? wcale nie przesadzilam z tym kombinezonem, ja nawet jakby mi ktos zaplacil to i tak nic z tego - po prostu sie nie pokaze i juz... taka juz jestem :oops:
co do rowerka... to chyba nie dam rady uzbierac na magnetyczny, teraz jestem chwilowo bezrobotna i na dodatek studiuje zaocznie (trzeba placic) - wiec kruchutko bardzo... mysle, ze taki zwykly tez mnie zadowoli + moze mini- stepper w przyszlosci...
Tobie idzie super - oby tak dalej...
trzymam kciuki ;)
http://tickers.tickerfactory.com/ezt...936/weight.png
-
Siostrzyczko nic się nie martw po chudych latach przychodzą tłuste :D Grunt, że studiujesz ,to bardzo ważne w życiu.
Może się przełamiesz z tym basenem? Co do steperka to miałam kiedyś ale mój Tomuś mi wyeksploatował :D Wspominam go bardzo dobrze bo dużo potu na nim wylałam.
Wcale tak super mi nie idzie :oops: skusiłam się wczoraj na 2 kawałki kurczaka z KFC i małe frytki :oops: :evil: :( Poza tym było tak:
Ś 1,5 kanapki na razowym light z wędliną i pomidorem,sok multiwitamina
IIŚ kanapka jak wyżej
O zupa jarzynowa z winiar 250kcal i ok 8g błonnika :!: polecam
K wspomniany kurczak i frytki i nestea
gdyby nie KFC,ach byłoby super :roll:
Dzisiaj pojeżdziłam 45min na rowerku.
Pozdrawiam i przesyłam bziaczki.
-
oj nie przejmuj się :) nie jest źle :)
Ja dzisiaj wkońcu uparłam się i z kolezanką poszłam do garażu po tego orbitreka :] I teraz będę ćwiczyć.. ajjjj już nie mogę się doczekać:]
trzymaj się dzielnie :* buźka
-
Kilogramku uparta to Ty jesteś nie ma co :D a jeśli chce się walczyć z tymi upierdliwymi kilosami to taką trzeba być.Fajnie Ci ,że masz taki sprzęt :P ZAZDROSZCZĘ
Wyobraż sobie,że zaczynam czuć mięśnie pośladków :!: :!: :!: tak się cieszę,bo to moja zmora :shock:
Dzisiaj już wykorzystałam limit na kalorie,więc moge napisać co i jak w menu :arrow:
Ś 1,5 kanapki z wędliną i pomidorkiem do tego sok multivitamina 300kcal
II Ś sok multivitamina szkl. 100kcal
O 500g marchewki z groszkiem ugotowanej z łyżką masła light(370kcal/100g) i szczyptą :wink: cukru 350kcal
P batonik MILKA belVita 120kcal+sok +
K kawa z mlekiem :twisted: 200kcal
+ 45min porannego pendałkowania i suplementy w postaci witaminek
No i to byłoby tyle na dzień dzisiejszy.
Bużka
-
Niestety wczoraj na tym nie poprzestałam :cry: dobuzowałam sobie jeszcze bułke z masłem i jabłko..O ile to drugie można usprawiedliwić o tyle bułka była kiepskim pomysłem :evil:
Dzisiaj robie akcję depilację żeby jakoś wyglądac na jutrzejszym basenie.
-
to nic, ze czasem wpadnie Ci cos ponad program - masz duzo ruchu i spalasz wszystko - takze nie powinnas sie az tak przejmowac, kiedy Ci sie zdarzy (od czasu do czasu)... oczywiscie to nie znaczy, ze nie musisz sie pilnowac ;)
i tak jest oki - i bedzie lepiej
powodzenia
http://tickers.tickerfactory.com/ezt...936/weight.png
-
nio i Maltanko super Ci idzie :) bułką się nie przejmuj ;] to jeden mały wybryk poza dietką. Super, że masz tyle ruchu... ja wczoraj już jeździłam 30 minut, a dzisiaj nic mnie nie boli tylko ręcę hehe :) Też najbardziej mi zależy na tyłeczku.. hyh no i napewno dojdziemy do naszego celu :)
:*
-
Cześć Dziewuszki.Dzięki za słowa otuchy!Strasznie mi miło,że mnie odwiedzacie i tak szczerze wspieracie.To na prawdę budujące.To forum działa niesamowicie na psychikę.Gdyby nie Wy to zupelnie inaczej wyglądałoby moje odchudzanie. Dziękuję,że jesteście ze mną :D
Dziewczynki ,kiedyś napisałm swoje wymiary.Co o nich myślicie?Wiem,że są tragiczne przy moim wzroście i wadze,ale z czego to wynika?Wagę mam na pewno sprawną-elektroniczna.Nawet w porównaniu z moją kuzynką ,która jest cięższa o 3kg i niższa o 4cm ,jestem grubsza :( O co chosi :?: :cry:
Dzisiejszy dzień zaliczam do udanych,a wyglądał następująco : 60 min na rowerku,
Ś płatki fitnes z mlekiem( podobnie jak Siostrzyczka :D ),kawa; 300
IIŚ kefir z Piątnicy 0% i kromka pełnoziarnistego z masłem light; 200
O :wink: bułka z ziarnami; 200 :?:
P jabłko,kawałek bułki pszennej z masłem; 200 :?:
K duży kalafior z sosem pomidorowym ze świeżą bazylią ,czosnkiem i przyprawami-mój patent,gorąco polecam ,świetnie zapycha i smakuje nieżle 200
Pozdrawiam gorąco
-
Super Ci idzie, gratulacje. Oby tak dalej-trzymam kciuki:) Pozdrawiam
-
Pozdrawiam :) Będę zaglądać...
-
no i bardzo dobrze :)
obytak dalej
ja to Ci zazdroszcze tego ruchu - bo ze mnie taki len jest.... ale kiedys sie zmobilizuje
dobre te platki, nie? ;)
ja tez uwielbiam to forum - tak poprawia humor i dodaje otuchy, ze od razu mi inaczej dzien mija :)
powodzenia
http://tickers.tickerfactory.com/ezt...936/weight.png
-
Cześć Dziewczynki.Dzięki za wizytę :D
Niestety muszę Was rozczarować :cry: Wczorajszy dzień zaczął się świetnie.Poszłam na basen i czułam się rewelacyjnie.Następnie zjadłam:
Ś kanapka z twarogiemi ACTIMEL
IIŚ jabłko
O smażona pierś z kurczaka i miseczka surówki z marchewki i jabłka;
P bułka pszenna ; :oops:
K zupka minutka :oops: i kromka chleba ;
A póżniej było już tylko gorzej.Nabrałam ochoty na ciastka.Kupiłam paczke i obiecałam sobie,że skończy się na jednym.Niestety wtrąbiłam całą paczkę małych HITÓW :cry:
Piątek to dzień podsumowań i nastąpiła konfrontacja z moim wrogiem.Niestety waga jest szczera i bezwzględna-okazało się,że schudłam tylko 0,7kg.
Mocca dzięki,że we mnie wierzysz ,ale sama widzisz,że nie wygląda to kolorowo :wink:
Yenny dzięki ,ja też pozdrawiam gorąco.Wpadnę póżniej w odwiedziny :D
Siostrzyczko dzięki Wam i temu forum jeszcze się nie poddałam :D
Ja też jestem leniuchem z natury ,ale na szczęście Kochanie mnie mobilizuje do pływania :D Rowerek natomiast stoi w centralnym miejscu i mam wyrzuty sumienia jak nie pojeżdżę :wink: Gdyby nie Wy już dawno bym to rzuciła :!:
Pozdrawiam gorąco
-
Cześć Dziewczynki.Dzięki za wizytę :D
Niestety muszę Was rozczarować :cry: Wczorajszy dzień zaczął się świetnie.Poszłam na basen i czułam się rewelacyjnie.Następnie zjadłam:
Ś kanapka z twarogiemi ACTIMEL
IIŚ jabłko
O smażona pierś z kurczaka i miseczka surówki z marchewki i jabłka;
P bułka pszenna ; :oops:
K zupka minutka :oops: i kromka chleba ;
A póżniej było już tylko gorzej.Nabrałam ochoty na ciastka.Kupiłam paczke i obiecałam sobie,że skończy się na jednym.Niestety wtrąbiłam całą paczkę małych HITÓW :cry:
Piątek to dzień podsumowań i nastąpiła konfrontacja z moim wrogiem.Niestety waga jest szczera i bezwzględna-okazało się,że schudłam tylko 0,7kg.
Mocca dzięki,że we mnie wierzysz ,ale sama widzisz,że nie wygląda to kolorowo :wink:
Yenny dzięki ,ja też pozdrawiam gorąco.Wpadnę póżniej w odwiedziny :D
Siostrzyczko dzięki Wam i temu forum jeszcze się nie poddałam :D
Ja też jestem leniuchem z natury ,ale na szczęście Kochanie mnie mobilizuje do pływania :D Rowerek natomiast stoi w centralnym miejscu i mam wyrzuty sumienia jak nie pojeżdżę :wink: Gdyby nie Wy już dawno bym to rzuciła :!:
Pozdrawiam gorąco
-
Maltanko79, nie przejmuj sie. Czasem trzeba sobie pozwolic na chwile przyjemnosci. Nawet na paczke hitow :) W koncu nie mozemy cale zycie sobie wszystkiego odmawiac. Zjadlas,nacieszylas sie smaczkiem ciasteczek i teraz bedziesz szla dalej.A na kolejne ciastko znow kiedys tam bedziesz mogla sobie pozwolic. Byle nie za czesto. takie wyskoki jednodniowe co jakis czas nie zalamuja calej diety. Wazne tylko by sie nie zrazac i nie rzucac jej(niektorzy tak robia:/),a dalej dietkowac. Wyskoki moga byc poza tym nawet pomocne :) , bo nakrecaja metabolizm :wink: No i pomysl ile w dodatku wczoraj stracilas kalorii na basenie :) No juz, bez smucenia sie:* Glowka do gory i pora zaczac kolejny dzien dietkowania. :)
-
ojć kochana nie przejmuj się :* prawie każdy tak ma.. ale wkońcu nauczymy się nad tym panować i będzie świetnie :)
buziaczki :* miłego dnia
-
Zgadzam sie z Kilogramami i Aniolkiem co do tego, ze raz na jakis czas mozna sobie pozwolic na jakas przyjemnosc. U mnie tak jest z pierogami ruskimi :oops: , serio! Chocbym nie wiadomo ile byla na diecie, jak sa pierogi na obiad to wcinam je i wcinam, bo uwielbiam je i juz. No bo przeciez nie mozna ciagle sobie odmawiac. No i wlasnie dzis jest ten dzien. Pierogowy. Narazie najadlam sie farszu :oops: , ale nie jestem siebie pewna, do konca dnia jeszcze kilka godzin...
Jestem pewna, ze Hity juz dawno spalone. Pozdrawiam serdecznie!!! :D :D
-
Witajcie Dziewczynki po weekendzie.Spędziłam go w rodzinnym domku z rodzicami.Nie wpłynęło to pozytywnie na moje odchudzanie :cry: Przez chwile nawet pomyślałam,że już tu nie wrócę,ale zrobiło mi się przykro i smutno,że już Was nie będzie przy mnie :cry:
Uznałam,że pomimo wszystko nie poddam się :!: Od dzisiaj podejmuję jeszcze raz to wyzwanie.
Jednorazowy wyskok jest niegrożny,ale dwudniowy niweczy cały tydzień walki buuuu :cry: Myślicie,że mam jeszcze szanse na szczupłą sylwetke :?: :cry:
Wpadnę w odwiedzinki do Was póżniej.
Całuję.
-
Hej Maltanka! Pewnie, ze masz szanse na szczupla figurke, baa, juz niebawem bedziesz taka miec!!! Trzymam kciuki i zycze udanego tygodnia!!
-
maltanko... nic się nie przejmuj.. ja też zawaliłam diete na weekend :( ale cóż.. nie ma co się poddawać i trzeba isć dalej, a efekty napewno bedą.. trzymam za Ciebie mocno kciuki :* nie opuszczaj nas :)
-
droga Maltanko!!!!
absolutnie nie przejmuj sie tym weekendem... ja mialam tak zawsze, po prostu zawsze
teraz juz sie nauczylam odmawiac i trzymac sie zamierzonej drogi - ale to trwalo, nie bylo tak hop siup ;)
uda sie i Tobie - ale niestety na efekty trzeba czekac, no i trzeba byc silnym
trzymam kciuki i wiem, ze Ci sie uda
P.S. mi pomaga jak wyobrazam sobie efekt koncowy... od razu rzucam wszystkie kaloryczne rzeczy w cholere ;)
http://tickers.tickerfactory.com/ezt...936/weight.png
-
hejo hejo :> co z Tobą? ;) gdzie się podziwasz kochana? :>
-
gdzie to sie wybylo, ze nie ma czasu odwiedzic forum???
zaraz mi tu prosze sie pokazac!!!!
http://tickers.tickerfactory.com/ezt...936/weight.png
-
Maltanko!!!!!!!!!
Smutno bez Ciebie!!!!!!!!!
Mam nadzieje, ze wszystko w porzadku i ze sie nie poddalas....
czekam na jakas wiadomosc!!!!!!!!!!!
http://tickers.tickerfactory.com/ezt...936/weight.png