-
Witam :D
Dziś mogę się przyznać co jadłam :
:arrow: 3 kanapki z serkiem topionym Hohland (jakkolwiek się to pisze :lol: ) i pomidorem
:arrow: woreczek ryżu
:arrow: warzywa w postaci marchewki i groszku z patelni na maśle roślinnym ( w sumie tłuszcze też są potrzebne :wink: )
:arrow: z bardziej kalorycznych rzeczy: litr soku pomarańczowo-marchwiowego w sumie 220 kcal
:arrow: 2 jogurty Activia (250kcal)
To tyle. Uważam , że całkiem nieźle. :P Dlaczego "tak mało" :?:
Teraz się wyda............................... mam GRYPE :!: :cry: A w piątek moje Słonko przyjeżdża :roll:
Ehh staram się kurować- ale i tak po 2 razy dziennie latam na uczelnie więc w tym mrozie o chorobe nie trudno (z resztą to po tym basenie- niedosuszone włosy :cry: itp )
Jutro powinnam wejść na wagę. Ale co ja zrobię jak mi pokaże 82 kg (bo ciągle czuję na sobie to prawie tygodniowe obżarstwo :x )
Zobaczymy czy się odważę wejść na wagę :evil:
Pozdrawiam
Notta kichająca i nie tylko :evil:
Ps. Co tam u Was dziewczynki. A Gatitko jak u Ciebie z dietkowaniem :?:
-
witam :)
Gratuluje dzisiejszego dnia :)
Hmm a z tymi obżarstwami to... je też tak miałam jadłam ile wlezie a potem miałam wyrzuty sumienia :( Hmm moje "słońce" aż sie tego bało... Ale jakos udało mi sie to "pokonać" i teraz jak mnie bierze to jem jabłka (mój bardzo wielki nałóg z którego nie potrafie sie wyleczyc :( ) Może też znajdź sobie jakieś mało kaloryczne "coś" co mogłabyś jeść w chwilach słabości...
Trzymam kciuki :)
-
:arrow: czesc
u mnie objadania dzis ciag dalszy byl....
czekam na jutro.........
-
BEZ KOMENTARZA :x
Pozdrawiam
Notta wygadana :evil:
-
Powracam na ścieżkę zdrowia :D
Powinnam co prawda zmienić suwaczek -bo jest 81kg :oops: ale wierzę, że nie długo będę go przesuwać już w inną stronę 8)
Więcej JUTRO
Pozdrowionka
NOTTA odNOTTOwana :wink:
-
Witam :)
Ostatnie 2 tygodnie (no jakoś tyle będzie) spędziłam na jedzeniu - nieraz w ogromnych ilościach. Ale już się biorę w garść :P
Będę silna, oj będę. :!: :!: :!:
Postanowiłam wprowadzić w swój tygodniowy rozkład zajęć:
-basen (zarzucony chwilowo z powodu grypy)
-aerobik (może dziś nawet postaram się pójść)
-codziennie balsamiki, kremy- podobno to wszystko ujędrnia :wink:
-i ogólnie dbanie o swoje samopoczucie.
- a i zapomniałabym :arrow: dodaję solarium
(chyba zbankrutuje :? )
To by było na tyle.
Pozdrówka
Notta wkrótce opalona :lol:
Usłyszałam ostatnio od mojej kumpeli stwierdzenie: "każdy facet chciałby mieć szczupłą laskę"
Może to zbyt ogólnikowe stwierdzenie- jednak wiem , że moje Słońce do niego pasuje. A ja chcę dla niego być piękna (choć powtarza, że jestem :P ). Może to żałosna motywacja ale mam nadzieję, że na mnie podziała.
-
I byłam na AEROBIKU :!: :!: :!: 8)
Co prawda co chwile się zatrzymywałam (nie ta kondycja) :oops: , no i myliłam w układach ( słoń w składzie porcelany) :wink: ale byłam i nawet kupiłam karnet. Teraz to już nie mam wyboru. :P
ERĘ UJĘDRNIANIA CZAS ZACZĄĆ :lol:
Pozdrawiam (samą siebie bo dziewczynki coś zniknęły)
Notta aerobowa
-
Waga nadal wskazuje 81 kg :(
Ale trudno- ja się nie poddam.
Dziś byłam na solarium (10 min) wkrótce będę szczupłą opaloną laską :wink: .
A tak szczerze to chciałabym do początku lutego zrzucić to i owo - wtedy spotykam się moim Słońcem. Nic mu nie mówie, że wczoraj byłam na aerobiku, wypytuje się on tylko czy mam zamiar wrócić na basen :wink: a ja mam zamiar zrobić dużo więcej :lol: Oby się udało :D
Pozdrowionka
Notta wkrótce fitnesska :wink:
-
Właśnie wróciłam z baseniku.
Obym tym razem się nie rozchorowała :?
Muszę na siebie uważać.
A tak poza tym: mnóstwo nauki :(
Lecę na uczelnie
Notta pływaczka
-
Oj witam witam..
Przeczytałam sobie Twój pamiętniczek.. Nie poddawaj się kochana... ja też zaczęłam dietę 1 listopada i tylko 1 kilogram mi zszedł... :cry: ]
Chodzę na aerobik juz 1,5 miesiąca i jak pierwszy raz poszłam to tak samo czułam sie jak "słon w składzie porcelany" :?
A co do nauki t rozumiem cie doskonale, też nauki mam sporo :x
TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI BUZIACZKI
-
Agapinko!!
Serdecznie dziekuję za wsparcie.
Miło mi że po "postach samotności" ktoś mnie odwiedził i to z dobrym słowem :D
Dziś byłam na basenie ale za dużo nie popływałam (tak był zatłoczony basen).
Może jutro pójdę na aerobik. Zobaczymy...............
A waga.................. nie wiem.
Może się zważe w jakiejś niedalekiej przyszłości. Ale się tego boję,
Wcale nie czuję się szczuplejsza- a chyba wręcz przeciwnie.
No nic, do nauki marsz
Notta bez przypisu
-
Byłam dziś na aerobiku- wcale się tak bardzo nie zmęczyłam :roll:
Własnie wypiłam litr soku (500 kcal) :? ale się nie będę tym martwić. Może pójdę dziś potańczyć -więc spalę. :wink:
Waga- ponad 80 kg.
To chyba na tyle
Papapapapapap
Notta
-
Dziś jestem po fat burnerze :) Jestem dumna , ze poszłam - ale wszystko mnie boli.
Tylko dlaczego wydaje mi się że jestem coraz grubsza. Brzuch wydęty i jakby więcej tłuszczu na nim i cellulitisu. No dziwne i tyle.
Oby szybko się to zmieniło.
Dziś zakuwanie do późna w nocy.
A i wypadało by odnotować, że przesadziłam dzis dość mocno z jedzeniem :oops:
Papapa
Notta obolała
-
Hej Notteczko!!!
Wybacz, ze tak przepadłam... mam tajny plan powrócić 2go stycznia.. Ale o tym jak założę nowy wątek.
A z Ciebie jestem dumna, że tak ćwiczysz, biegasz na basen i dbasz o siebie!!! Brawo!!!
Trzymaj tak dalej i napisz, jak święta, i czy waga się ruszyła.
Buziaki i pozdrowienia od Gaty :)
-
Hej Notteczko!!!
Wybacz, ze tak przepadłam... mam tajny plan powrócić 2go stycznia.. Ale o tym jak założę nowy wątek.
A z Ciebie jestem dumna, że tak ćwiczysz, biegasz na basen i dbasz o siebie!!! Brawo!!!
Trzymaj tak dalej i napisz, jak święta, i czy waga się ruszyła.
Buziaki i pozdrowienia od Gaty :)
-
Hej Notteczko!!!
Wybacz, ze tak przepadłam... mam tajny plan powrócić 2go stycznia.. Ale o tym jak założę nowy wątek.
A z Ciebie jestem dumna, że tak ćwiczysz, biegasz na basen i dbasz o siebie!!! Brawo!!!
Trzymaj tak dalej i napisz, jak święta, i czy waga się ruszyła.
Buziaki i pozdrowienia od Gaty :)
-
Hej Notteczko!!!
Wybacz, ze tak przepadłam... mam tajny plan powrócić 2go stycznia.. Ale o tym jak założę nowy wątek.
A z Ciebie jestem dumna, że tak ćwiczysz, biegasz na basen i dbasz o siebie!!! Brawo!!!
Trzymaj tak dalej i napisz, jak święta, i czy waga się ruszyła.
Buziaki i pozdrowienia od Gaty :)