-
http://www.paulus.pl/upload/kartki/338.jpeg
Kasieńko, przytulam bardzo mocno!
A czy Twoja Mama za jakiś czas do Was przyjedzie?
Na szczęście w dzisiejszych czasach komunikacja między ludźmi jest dużo łatwiejsza dzięki mailom, komputerom, więc na pewno będziesz z Mamą w stałym kontakcie :P
Oczywiście to nie zastąpi bezpośredniego kontaktu, ale zawsze jakoś tak łatwiej wtedy żyć :P :D
Bardzo ładnie dietkujesz Kasieńko!
Pozdrawiam cieplutko z bardzo ciepłej Warszawy :P :P
http://www.biw.fhd.edu/alumni/2001/o...inwarschau.jpg
-
:) POZDRAWIAM CIEPLUTKO :) :) :)
http://taki.ja.webpark.pl/3.gif
-
Myslalam że tam obie z mama na stale mieszkacie w Australii... Skoro nie to i tak fajnie że tyle czasu razem spędzilyście, choć wiadomo rozstanie takie nie są łatwe - szczególnie na początku...
Nie smuć się i fajnie wykorzystajcie ten czas który wam pozostał do wyjazdu mamy...
-
WITAJCIE MOJE SLONECZKA :)
NAJPIERW NAPISZE O MAMIE A POZNIEJ O DIETCE. :)
MOJA MAMA W LATACH 80/81 PRZYJECHALA DO AUSTRALII ( PRZEBYWALA WLASNIE W AUSTRII JAK W POLSCE ZACZAL SIE STAN WOJENNY.AUSTRALIA WYSLALA 2 SAMOLOTY,ZEBY POMOC LUDZIA Z POLSKI PRZEBYWAJACYM JUZ ZA GRANICAMI,A NIE CHCACYMI POWRACAC DO KRAJU W CZASIE STANU WOJENNEGO .CZESC POLECIALA DO AMERYKI I AFRYKI A MOJA MAMA Z 2 MEZEM, DO AUSTRALII)
W LATACH 86/7 MAMA MNIE SCIAGNELA TUTAJ BO AKURAT SKONCZYLAM SZKOLE PODSTAWOWA.CIEZKO MI BYLO ,BO MNIE MOJA BABUNIA WYCHOWYWALA I BEZ NIEJ ZYCIA SOBIE NIE WYOBRAZALAM.
MAZ JEJ CIAGNAL SWOJA CORKE ROWNIEZ.
PO 3 LATACH NASI RODZICE ZDECYDOWALI SIE ,NA POWROT,ALE CORCIE JUZ NIE CHCIALY WROCIC.TAK WLASNIE RODZICE POWROCILI DO POLSKI A MY SIEROTY TUTAJ ZOSTALYSMY(MOJ TATA UMARL,JAK MIALAM 8 LAT A MOJEJ MAMY MEZA PIERWSZA ZONA UMARLA ,NA RAKA ,RODZICE KTORZY ,NAM POZOSTALI MIESZKAJA W POLSCE ,A MY TUTAJ :shock: :wink: :lol:
POZNIEJ MOJA MAMA MIALA W POLSCE SKLEP KTORY ,NA POCZATKU DOBRZE SZEDL ,AZ POZNIEJ KLAPA.MAMA MUSILA PRZYLECIEC ZNOW DO AUSTRALII .MAZ DOMU I ZWIERZAKOW PILNUJE,A MAMA ZAPIE.... JAK WARIATKA :cry:
MIALA BYC TYLKO Z ROK,ALE ,ZE PIENIEDZY CIAGLE BRAKOWALO ZOSTALA 4 LATA :wink: :lol:
A TERAZ O DIETCE
WCZORAJ JESZCZE ZALICZYLAM SPACER Z PIESKIEM :wink: :lol:
JADLAM
BULKA Z WARZYWAMI I TUNCZYKIEM ORAZ KAWA-4 I POL
KLUSECZKI Z SZYNKA I SERKIEM ORAZ SALATKA-8 I POL
CUKIERECZKI BEZCUKROWE-1 PUNKT
CHLEB Z SZYNKA ,SALATA,MIETOWA GORZKA CZEKOLADA I CUKIERKI ORAZ KAWA-8 PUNKTOW
RAZEM-22 PUNKTY
RUCH-ZAKUPY W SKLEPIE,SPACER Z PSEM
JESTEM OSTATNIO JAKAS TAKA BEZ ENERGI I NIE MOGE ZACZAC CWICZYC,TAK JAK KIEDYS,ALE BEDE MUSIALA ZACZAC I JUZ :wink: :lol:
IDE SPAC ,BO JUTRO ZNOW Z 10 GODZIN PRACKI :shock: .MAM NADZIJE,ZE W SOBOTE JUZ NIE BEDE MUSIALA PRACOWAC
http://i73.photobucket.com/albums/i201/kaska69/box.gif
-
KASIU JAK CZYTAM TO TWOJA MAM WCALE NIE MIAŁA LEKKIEGO ŻYCIA. DOSTAŁA PORZĄDNIE W DUPE OD ŻYCIA I POWINNA WKOŃCU ODPOCZĄĆ.
DO MIŁEGO ZA 5 MIESIĘCY.
BUZIACZKI I NAPEWNO POWITAM CIĘ DUŻO LŻEJSZĄ.
http://img167.imageshack.us/img167/827/yg14em4.gif
-
No faktycznie, niezla historia z mama. Czasem losy ludzkie sie niezle placza...
Slodkich snow katsonku, odpoczywaj:)
-
Zakręcone są losy ludzkie...
Chyba najlepiejbyłoby gdyby Twój ojczym przyleciał do Was - to tak Twoja mama jest rozerwana miedzy Wami i tu prenir teski za nim a tam za Tobą...
U nas w koncu cieplutko i na rowerach jezdzimy :> bardzo przyjemna forma ruchu - polecam :>
-
http://www.nautilusgym.fi/ruokavalio/img/frukt.jpg
Katsonku, Twoje losy są bardzo podobne do losów Kangurka, naszego przyjaciela mieszkającego też w Australii tylko w Canberra, tak to było w tamtych czasach, że wiele ludzi z Polski wywiało i historia pokręciła ich losy...
pozdrawiam cieplutko i życzę wolnej soboty :D
ja w sobotę idę na 10 godzin, buuu już na samą myśl robi mi się niedobrze :roll:
-
-
:) POWOLI DOCHODZE DO SIEBIE :!: NADRABIAM ZALEGLOSCI :!: KASIU A MOZE PO POWROCIE MAMY I TY ODWIEDZISZ POLSKE :) POZDRAWIAM CIEPLUTKO.