w Australii tez sa grubaski
witajcie na moim wateczku:)
wiekszosc juz mnie chyba zna z forum bo jestem tu od dawna tylko nigdy nie mialam swojego watka:) ale dla tych co mnie nie znaja moze napisze troche o sobie:))
mam 36 lat i waze ponad 100 kilo .moja najwieksza waga byla 121kg :oops: :oops: ale juz troche zrzucilam i mialam przed swiatami 101 .obecnie troche znow przytylam i dlatego postanowilam zalozyc ten wateczek zeby znow nie powrocic do dawnej wagi
wiem ze mam jeszcze bardzo duzo do zrzucenia ale nie chce myslec narazie o wszystkich moich kiloskach co musze zrzucic tylko bede to robila na raty.najpierw sie wezme za 10 kilo.to bedzie moj cel a pozniej za nastepne 10 bo inaczej nie dam rady :cry: do mojego problemu dochodzi moj bardzo niski wzrost na ktorym kazde kilo nadwagi widac :twisted:
acha w Polsce nie bylam juz z 15 lat wiec wybaczcie mi czasami jakies bledy.
w Australii wyladowalam pod koniec lat 80 w wieku chyba 16/17 lat.obecnie mieszkam w Melbourne i tam juz mam zamiar pozostac na stale.
od jutra bede pisala o mojej diecie i co jem w ciagu dnia .moje dieta jest opracowana przez aktorke Suzzane Sommers i jej lekarke.jest to dieta oparta ma jedzeniu nisko weglowodanowym.nie liczy sie na niej kalori i jest sie na niej najedzonym.wiecej na temat tej dietki jutro napisze