Jestem szczęśliwa!!!!! 10 kg mniej!!!!

Witam chcialabym sie podzielic z wami z moim szczesciem!!!.Mianowicie schudlam 10 kg na diecie Cambridge w 24 dni .Obecnie wychodze z diety ,czuje sie swietnie bardziej pewnie i komfortowo .Pamietam jak wygladałam przed dieta :wielki brzuch ,twarz okragla..nogi grube..na ramionach tluszczyk.. nie wspominajac o biodrach i tylku.Dzis nie ejstem super modelka hehe nie nie ,ale dla mnie jest super buzia nabrala ksztaltu ,ktos mi wczoraj nawet powiedzial ze mam zgrabne nogi... wlasnie mi... to bylo cudne ,malo tego biodra mi zlecialy a to uwazam za najwiekszy sukces .Juz nie wychodza mi waleczki ze spodni i te nieszczesne boczki..Ogolnie to chyba zwariowalam ciagle sie przebieram nie moge sie napatrzec na siebie :)Musze powiedziec ,ze dziewczyny z forum bardzo mi pomogly w ogole ta strona jest niesamowita .Chcialabym kiedys wazyc 58kg dla mnie to raj na ziemi .Poki co ciesze sie szalenie z mojego malego sukcesu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

O to super!!! Jestem zazdrosna hiih:D Ja mam 15lat, 170cm (a ty?), i 68kg. Moja wymarzona waga to tez 58kg. Musze schudnac wlasnie 10 jeszcze!!! Ale nie moge uwierzyc w 24dni 10 kg??? To dla mnie nierealne chyba. Ale sie nie poddaje. Ja sobie licze kalorie tylko i nie jestem na jakiejs okreslonej diecie. Ale w 4dni schudłam 2kg. To tez w jakims sensie sukces w odchudzaniu. Zapraszam na moj topik, bedzie mi milo jesli zajrzysz. I informuj mnie o dalszych sukcesach!!! To motywuje!!! MMMUUUAAA!!!!
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...014&highlight=

Czesc sssylwica.. takiego wyniku nie otrzymałam liczac kalorie jak pisalam ja stosowalam diete Cambridge i dzieki niej tyle schudlam,skoro nie werzysz trudno :/ Chciclam tylko podzielic sie swoim szczesciem::)
Dziekuje za wpis:)

ja ci wierzę, że tyle schudłaś, i cieszę się że ci się udało, teraz proponuję dietę 1000 kalorii do uzyskania wymarzonej wagi i duuużo ruchu. Zadbaj żeby kiloski nie wrociły, bo o DC słyszałam że jojo często nastepuje po niej. Ale mi sie wydaje że to akurat jest jesli ktos od razu wrócił do nawyków zywieniowych sprzed diety, i dobrze by było gdybyś zaczęła na stałe je zmieniać.

No powymądrzałam się trochę :D
tez bym chętnie zastosowała tą dietę,ale nie stac mnie i mąż się nie zgadza dac kase na nią, bo uważa że mi to już tylko dużo ćwiczen potrzeba a nie jakiejś diety. A mi jeszcze dziesięć kilo zostało :!:

no coz, jeszcze raz gratuluję i trzymam kciuki za dalszą drogę :D

a czy ktoś mógłby mi przybliżyć na czym polega na dieta Cambridge?
z góry wielkie dzięki :D :wink:

Zle mnie zrozumialas. Nie watpie w to ze tyle schudlas tylko dla mnie byloby to nierealne bo po pierwsze napewno zerwalabym z dieta bo nie dalabym rady nie jesc okreslonych rzeczy przez 24dni a po drugie ja nigdy nie schudlam wiecej niz 5kg na miesiac. Ale to zalezy od organizmu. Widocznie masz inna przemiane materii. I gratuluje ci ze tyle schudlas. pozdrawiam cieplutko

TU JESTEM: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...014&highlight=

Witam Kitola heheh dzieki ze wierzysz:)) Wiem wiem ruch podstawa nie doprowadze do jojo.. nie moge zbyt wiele mnie kosztowala ta dieta... wyrzeczenia... ehhh ale oplacaalo sie Za zycie pelne chipsow slodyczy i tp trzeba kiedys zaplacic :) nauczylam sie czegos..
Masz racje to droga dietka.. ale wiesz co?? oplaaca sie... naprawde:))) pozdrawiam Cie serdecznie i zycze wielu sukcesow:))) pozdrowienia dla meza:) hhehe

Witam Piqa wiec juz odpisuje na Twoje pytanie...Dieta Cambridge jest oparta na jedzeniu dziennie 3 posilkow <jesli masz mniej niz 170 cm wzrostu>Jest to sproszkowany kompleks wszelkich zapotrzebowan dziennych jesli chodzi o skladniki spozywcze .Posilki te zawieraja minimalna wartosc kaloryczna ok 500.Podczas diety nie wolno jesc nic procz.. wyrobow firmy Cambridge .Trzeba pic bardzo duzo wody niegazowanej <mineralka>ok 2 l .Zadnych gazowanych napoi,malutkich przekasek.0 alkocholu..totalne NIC .Pierwsze 3 dni sa najgorsze ... pozniej juz zleci...

a czy ty to gdzieś kupujesz? tzn to jest pokarm w proszku który się po prostu przyrząda?
nie boicie się jakiś niekorzystnych rezultatów i dużego efektu JOJO?
<zastanawia się>

Kazda dieta niesie za soba jedno.... zmiane dotychczasowych nawykow.. A czy uwazasz ze po innej diecie nie bedzie efektu JOJO jesli rzucisz sie po niej na "zarcie"???..Wiem z autopsji ze jesli zmienie moj tryb zycia to nie bedzie konsekwencji w tyciu .

Ja odchudzajac sie jedzac mniej i uprawiajac sport wyrabiam u siebie automatyczne nawyki.. wybierania dla siebie pokarmow dobrych i zadowolenia z wysilku fizycznego !!! A ty jedzac jakis proszek poprostu tracisz kg i przypuszczam ze i tak wrocisz do tego co bylo... jedzenie, lezenie...


Pogadamy za rok !!

Karoluniu od 4 dni nie jestem juz na diecie mieszanej zakonczylam caly cykl..obecnie licze tak jak ty kalorie i cwicze chodze na basen i areobik 2 razy w tyg... nie rozumiem Twojego zarzutu..i wiesz co zycze Ci zebys wytrwala w swoich postanowieniach ...nie znamy sie wiec...odrzuc w kat swoje przypuszczenia..
zycze udanego dnia
Ps... badz tak mila i nie psuj mi nastroju:)

jakos nie wierze w ciebie ;) pogadamy za rok ;)

a juz tymbardziej proszkowe diety cud ;)

mam nadzieje ze moje zarzuty zmobilizuja cie do utrzymania wagi ;)

Nie wierzysz we mnie... heheh jakos mnie to szczegolnie nie obchodzi:) A juz napewno Ty- nie musisz mnie mobilozwac..

Jak widac nie wszyscy tutaj wiedza od czego jest to forum...

i czym tu sie chwalic 10 kg to marny wynik

Widzę, że właśnie Karolunia nie wie od czego jest to forum. Jak możesz tak najeżdżać na bonitę? Każdy ma swój własny sposób na odchudzanie? Stosowała DC - jej sprawa, schudła - powinnaś sie cieszyć razem z nią. 10 kg to nie jest mało, dla mnie jest to ponad 15% mojej masy ciała, gdybym tyle schudła, mogłabym z powodzeniem startowac na fotomodelkę. Dla niektórych schudnięcie nawet 3-4 kg to wielki sukces.

Zastanów się nad swoją postawą, bo ktoś także mogłby powiedzieć: "E, ona schudła tylko 18 kilo, co to jest, i tak będzie mieć jojo..."
:?

:wink: :D zgadzam się z PERwerS!
to forum jest po to aby wspierać innych, cieszyć się z ich sukscesów, nawet 1kg stracony jest ważny!
każdy ma swój sposob odchudzania i należy to uszanować
wiec prosze się już wiecej nie kłocić :!: :!: :wink: :D

wlasnie probowalam zmotywowac ta kobiete...

Dziewqczyny macie racje. Karolunia przemysl to. A jesli masz zamiar krytykowac innych to lepiej juz nic nie pisz.:/;/;/;/;/ :evil: :!:

Wiesz co... albo jestes pusta... albo udajesz taka...w roli przypomnienia temat forum to sukcesy w odchudzaniu... a nie "beznadziejne spostrzezenia wrozki KAROLUNI" takze odpusc sobie dziewczyno i wez sie za cos pozyteczniejszego...

PS z moge tylko przeprosic za ta zenade..zreszta kazdy widzi..jak jest. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny nawet te pokroju KAROLUNII <jesli takie jeszcze istnieja> hehe juz dosyc tych zlosliwosci dziewczyna napewno zastanowi sie nad soba mam nadzieje... :)

widze ze nie macie pojecia o motywowaniu ludzi

hmm miałam sie tu zglosic ;)
Miałas tyle pytań,ze juz zapomniałam,ale postaram sie odpowiedziec wyczerpujaco.
Mam na imie Dorota i jestem na diecie 700 kalorii zaleconej przez lekarza :)
Jak narazie jest ok,stracilam 4 kg i jest to dla mnie wielki sukces,poniewac do tej pory suwaczek szedł tylko w góre :(

A propos 10kg jak to osiagne to chyba sie upije ze szczescia :D:D a dlaczego to zainteresowani wiedza;)

Trzymam kciuki Bonitko :) A Karolunia niech sobie swoje motywacje wsadzi w tyłek :lol:

Buziak :*

Cytat:

---

A Karolunia niech sobie swoje motywacje wsadzi w tyłek Laughing

---

w moj wspanialy i piekny chudziutki tylek.. wymodelowany na silowni...

a nie jakis badziewny obwisly po proszkach ;DDD

Czego tu jeszcze szukasz... marna istoto..??? Jestes tak zadufana w sobie ze az mi Ciebie szkoda... wspolczucia dla tej dziewuchy

Afrodytko no to super...ja aktualnie jestem na 600 kcal :) czyli podobnie Z ta dziewczyna juz dawno sobie dalam spokoj...:)))) Trzymaj sie Dorotko:)

chwale sie bo mam czym... i niestety na ten moj argument nie masz zadnego kontrargumentu prawda w oczy kole

moje 59 i pewnie twoje przyszle 59 [jak do tego wogole dotrwasz] to bedzie przepasc

Żeby zakończyc te wasnie powiem krótko. Każda z nas jest inna, każda ma inne marzenia, inne problemy i inne cele. Dla jednych utrata 10 kilo to duzy sukces, a dla innych 5 kg. Nie ma sensu sie licytować, wazne, że ktos osiągnoł swój zamierzony cel. Ja podziwiamy tych co potrafia zrzucic 20 i więcej kilo, bo mi samej trudno sie zmobilizowac z moimi obecnie 4-5 kg. Podziwiamy tych co walczą z kilogramami, bo chca byc drowi, nie zaspokoic swoja pyche - bycia szczupłą, ale by dac odpocząć stawa, sercu, by zmieniszyc ryzyko chorób cywilizacyjnych, że potrafili sie w pore opamiętac.


Pozdrawiam ;)

Ja również gratuluję wyniku, choć sposób uzyskania pozstawia w moim odczuciu niedosyt. Ale cóż - cieszy mnie każdy kilogram starcony przeze mnie jak i przez innych odchudzajcych sie na www.dieta.pl

P.S. proponuję skończyć utarczki słowne i zabrać sie do pracy nad sobą, bo ja własnie lece na spacer :D

szybko entuzjazm minal czyzby gorsze dni ???

Karolunia, nie potrzebne te złośliwości, dla jednych 10 kilo to dużo, a dla drugich mało, ja osobiście bardzo bym się cieszyła gdyby udało mi się tyle schudnąć i cieszę się ze szczęscia Bonity. tak czy siak wszystkim życze powodzenia:)))) nie dajcie się :))

czytając ten pościk uważam ,że jest on przeznaczony dla osób które stosowały dietę
Cambridge lub chciałyby się na niej odchudzić -myślę że autorka tego wątku mogłaby posłużyć radą jak wytrzymać w trudnych dniach kiedy żołądek piszczy
bonita6 słowa uznania

Czesc dziewczyny !!! dawno mnie tu nie bylo.. otoz wyemigrowalam sobie i jestem w Anglii teraz bede czesciej tu zagladac:))) pozdrawiam

Czesc Bonitko ! no i jak Ci idzie ? opowiadaj ! Jak sie czujesz??

Pozdrawiam i sle buziaki :*:*:*