Dieta 1000 kcal - już 8 kg w dól :) powrót dieta:(

Witam, pierwszy raz piszę na forum, ale podczytuje je od momentu kiedy po długim czasie spotkałam się z Anetką (devoree) i byłam pod ogromnym jej wrażeniem ( jej wątek http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=62991&start=0).
Do tej pory stosowałam różne diety cud :) ale nigdy nie przynosiły one efektów. Na początku maja znajoma podesłała mi dietę 1000 kcal, którą zachwalała więc postanowiłam spróbować raz jeszcze.
Od 29 jestem na diecie 1000 czyli już 7 tydzień. Narazie się trzymam i jestem bardzo zadowolona.
Moja waga wyjściowa była 68,5 kg przy wzroście 161 cm więc nieciekawie :(. W tej chwili moja waga to 61 kg. 7,5 kg w ciągu 7 tygodni. Czy to jest odpowiedni spadek wagi czy może za mało albo za dużo? Nie chciałabym aby pojawił sie efekt jo-jo po zbyt szybkim spadku wagi.

Jeśli nie schodziłaś poniżej 1000Kcal, to powinno byc ok. Średnio co tydzień spada 1kg, więc może być. Dokładasz do diety jakieś ćwiczenia, czy jedziesz na samym tysiaku i nic poza tym?

Pozdrawiam,
Marlencia :)
Poobserwuj, jak zmieniam się w motyla...

Ponizej 1000 kcal raczej nie schodzę. A co do ćwiczeń to do tej pory nie ćwiczyłam poniewąż ciężko mi było wygospodarować trochę czasu a pozaty doszłam do wniosku że jak w czasie diety będę ćwiczyć a potem przestane to nahle sporo przytyje .
Teraz jednak doszłam do wniosku że chyba muszę zaczą poniewaz kg spadają ale oponka z brzucha nie chce :) Może masz jakieś ćwiczenia godne polecenia, które zajmuja niewiele czasu.

Schudłaś 7,5kg w siedem tygodni i nie robiłaś ćwiczeń? oO Dziwne. Ja bez ćwiczeń nie schodzę w ogóle.
Zaniedbałaś, bo mogłaś od samego początku ćwiczyć codziennie. Tak już byś miała z głowy oponkę.
Wejdź do działu kultura fizyczna i poczytaj, tam masz masę ćwiczeń. 8 minute ABS na brzuch, nogi i ręce (i chyba jeszcze cos), Aerobowa 6 Weidera i inne proste ćwiczenia. Teraz będziesz musiała ćwiczyć codziennie i nie zaniedbywać się więcej.

Pozdrawiam,
Marlencia :)
Poobserwuj, jak zmieniam się w motyla...

Cortina powinno się chudnąć maksymalnie 1kg na tydzień.

Skoro 1 kg na tydzień to znaczy że jest ok :) Ciekawe czy jak zacznę ćwiczyc to więcej będę zrzucać, w razie czego przejde na dietę 1200-1400 kcal.

Ja schudłam 1kg w dwa dni, czy to za dużo? nie jem mniej niż 1000kcal! :?

to co ja mam powiedzieć, bo schudłam 4,5 kg w tydzień będąc na 1300 :shock:

WOOOOOOOOOOOOOOOOOOOW
to ja jestem jakas zacofana czy co?
w tydzięń na 1000kcal+ćwiczenia nic nie schudłam :!: :cry:

a może lepiej zwracaj uwagę na wymiarki? bo mozliwe, że masz zakwasy po ćwiczeniach, nie? :D nieługo na pewno pójdzie w dół? no i na pewno brzusio jest już mniejszy, co? :roll:

powiedzcie co najlepirj ćwiczyć? ile brzuszków dziennie robici? :oops:

Marlencia czy moglabyś mi przesłać ten filmik 8 minute ABS bo w/g instrukcji jaka jest w kultura fizyczna na serwerze nie ma już tego filmiku.

Filmik juz mam i zaczęłam w końcu ćwiczyć. Cieżko to przychodzi ale narazie ćwicze 8 Minute ABS - brzuch rano i wieczorem.

Ja też ;]
ale arz dizennie ;)
włańsie jestem po i nie mam siły!
NIby to tylko 8 minut a takie męczące

Ja tak tu czytam wasze posty i normalnie sie dziwie! wy ladnie chudniecie 1 kg na tydzien a ja w miesiac schudlam tylko 1 kg! no fakt czasami nie jem 1000 kcal bo juz po prostu nie wiem co mam jesc! a moze byscie mi poradzily co mam jesc (np co wy jecie) to wtedy bym mogla z tego skorzystac i tez moze wreszcie schudne te pare kg! prosze pomozcie!!

Chyba przyszedł mój kryzys bo mimo wszystko że jestem cały czas na tej samej diecie waga od dwóch tygodni się zatrzymała :cry:

iwonka16
Ja w tydzień 0.5kg moze nawet niecałe :/
a jem ten 1ooo kcal i też nie wiem czemu :? :cry:

ja na początku też tylko 0,5 kg. tyg. chudłam a teraz już 1kg. tyg. chyba organizm się przyzwyczaił. Menu ustalam zawsze rano, wchodzę na dieta.pl i ustalam jadłospis widzę ile kalorii i tego się trzymam z wagą. I wyniki widać

Ja też jestem na diecie 1000 kcal....czuje się świetnie i chudne 1 kg na tydzień....a czasami zdarza mi się jeść mniej niż 1000 ale tylko czasami...;-)...trzymam za was kciuki...buźka;-)

Witam z powrotem :( i znów zaczynam dietę, nie wiem jak długo na niej wytrzymam ponieważ próbowałam już dwa razy w ostatnim czasie i się poddawałam. Drugi raz na tej samej diecie jest dużo ciężej, bo to takie dziwne moje myślenie, że wiem że dieta działa, mogę schudnąć jak będę chciała i sobie odpuszczam po paru dniach, a wcale tak nie jest :(. Nie mam w sobie tyle samozaparcia co poprzednio. W zeszłym roku od 29 maja do początku września schudłam 10 kg. Od września zaczęłam powoli rezygnować z diety i zaczęłam normalnie jeść, a właściwie "nienormalnie" poprostu wróciłam do moich starych nawyków żywieniowych. Moja waga nawet przy takim jedzeniu, aż tak dużo nie wzrosła ale przez te miesiące się nazbierało. Moja obecna waga to 63 kg :( i chciałabym znów schudnąć chociaż na te 56 kg ponieważ we wrześniu biorę ślub, ale nie wiem jak to zrobić. Dziś poraz kolejny zaczynam moja dietę 1000 kcal, ale jak długo wytrzymam? Mam nadzieję że pomoże mi w tym forum bo czytając o sukcesach innych mobilizuje się do trzymania diety.

hej! Trzymam za Ciebie kciuki i przyłączam się do diety :) napewno schudniesz do ślubu, musisz tylko w to uwierzyć.. ja w tamtym roku schudłam 7-8kg.. i również wróciłam do dawnych nawyków, po czym przytyłam 10 :] więc prawdą jest stwierdzenie, że nie problem schudnąc, gorzej tą nową wagę utrzymać.. Ale wierze w Ciebie, i w siebie samą :)
też mam motywacje.. 8 września ide z moim miśkiem na wesele. Nie chce, żeby powtórzyła się historia z poprzednich wesel.. jak oglądałm kasetę i ryczałam jak bóbr.. Jeszcze była tam jego "ex" taka chuda szczapa.. jak ustałam przy niej to wyglądałam jak mops (conajmniej). Wioem, że kamera dodaje kg, ale miałam takie boczki i fałdy na ramionach, że sama nie wierzyłam, że tak wyglądam :shock: jeszcze mam takie chude nóżki - kostka 19cm, łydka 32.. (po mamusi) i wystawały tak bezczelnie takie patyki, które ani trochę nie pasowały do mojego metra w biodrach ;)
tak więc biorę się za siebie, mam ogromną motywacje.. poza tym mój facet waży mniej ode mnie, a jest 10cm wyższy :) fakt, jest baaardzo szczupły, sama skóra i kości, więc aż tak się tym nie przejmuje.. ale uważam to za kolejną porażke :) Trzeba schudnąc, bo wkońcu mu kręgosłpu wysiądzie jak bedzie mnie tak podnosil.. poza tym w sierpniu (w moje urodziny) mamy rodzinną imprezkę zaręczynową.. niby mała, ale rodzina najbliższa bedzie :? echh..
troszkę się rozpisałam.. ok, trzymam kciukasy mocno, i będe tu zaglądać. Właśnie rok temu schudłam dzięki Wam wszystkim, i wiem, jak wsparcie dziewczyn dużo daje :)

pozdrawiam
Ewelinka

Dziewczynki skąd Wy bierzecie motywacje? :( Szybko chudne lecz równie szybko tyje... Nie umiem zyc bez słodyczy :))) Czy jest tu jakas koleżanka z Kraków - Tarnów? Potrzebuje wsparcia na żywca! :D

A MOZNA BYC NA 1200 I INTENSYWNIE CWICZYC?SPALAJAC OK600 KCAL DZIENNIE CWIICZAC PRZY 1200 BEDZIE OK?JAK TO SIE MA?KALORIE ZJADANE ILE POWINNO BYC A KALORIE SPALANE?JAK TO PRAWIDLOWO WYLICZYC?ZWIEKSZYC ZAPOTRZEBOWANIE?JESLI TAK TO ILE BY CHUDNAC? :roll:

mam pytanko
mozna byc na 1200 i intensywnie cwiczyc spalajac w samycg cwiczeniach ok 500 kcal na dzien?czy to nie zdrowe??/wg wyliczen wyszlo mi ze moje zapotrzebowanie wynosi 1866 minus 300 czyli 1566 czy jedzac tyle bede chudla???moge jeszcze cwiczyc na rowerku i steperku?

Justynka, Możesz tak robic pod warunkiem, że ćwiczenia nie będa forsujące. Jeżeli te ćwiczenia nie sprawiaja Ci bólu, a po nich możesz w miare spokojnie wyjśc na 2 pietr - mozesz tyle ćwiczyć. Nie wolno Ci jednak tego robic jesli ćwiczenia sa męczace- wówczas przeforsujesz organizm i... przytyjesz gdzy zjesz marniutki talerz zupy. Jesli tak duzo bedziesz ćwiczyć, powinnas nie eliminowac z diety żadnych potraw, także tłuszczu i mięs oraz odrobiny czekolady, gdyz automatycznie potrzebujesz więcej energi.., :) pamiętaj, że kobiety wolno splaja tłuszcze :( I że wieksze efekty przyniesie dieta np. 1000 kcal z umierkowanym wysilkiem- np. dzis godzina rowerka, jutro stoperka, pojutrze aerobik :)
Apropo- Twoje zapotrzebowanie wynosi 1866 kcal... Musisz odjąc minm 500 kcal -to Ci zagwarantuje spadek 1 kg w ciagu 2 tygodni. :)

sory, ale jestem tu nowa i mam pytanko jak wyliczyć zapotrzebowanie na kalorie???? :oops:

hihihihi www.dieta.pl - u dołu strony samo Ci pokaże ;d;d Zapotrzebowanie zalezy od aktywności fizycznej w ciagu dnia :D Ta aktywnością jest nie tylko sport, ale nawet zwykłe kilkanie w kompa ;d Od tego odejmij conajmniej 500 kcal jeśli chcesz schudnąc a najlepiej 1000 :)