Wersja do druku
częśc :D moze wam sie nie podobac tytuł ale to nie o tytule chce powiedziec jestem nowa :o na stronie schudłam ju.z 17kg :shock: na diecie yoya kopenchadzkiej (działaja tylko raz)i na 500kcal ostatnio przytałam ale to nic zaczynam od nowa nastepny etap 21 chce wazyc 65tylko nie wiem jeszcze mysle nad róznymi dietami ale schudne bo w siebie wierze i wy w siebie tez powinnisicie :lol:
To masz odemnie wsparcie i bardzo mocno zacisniete kciuki 8) Uda sie :D
nom ja za cxiebie tez ehhehehe i dziekuje :::::*
500 kalorii?!
powodzenia życze ale zrezygnuj z cudownych diet 500kcal (zreszta pierwsze słysze o takiej diecie ;p ) jezezli nie chcesz za jakis czas odwiedzac lekarza, i nie miec problemów np z niepłodnoscią. polecam dla ciebie 1000kcal , skoro zalezy ci na najnizszej ilosci kalorii , dozycisz cwiczonka i bedzie cud, miód, orzeszki jak to mowi moj kolega ;p jeszcze raz powodzenia :))
zastosuj diete 1000-1200 kcal, jedz 5 posiłkow dziennie-3 głw(po ok 300 kcal) i 2 przekaski,przerwa między posilkami nie powinna być dłuższa niż 4 godz,na kolacje staraj sie jeśc tylko warzywa i owoce. I podstawa - 0 slodyczy :!:
Udalo ci sie już tyle schudnąć dasz rade i drugie tyle :) Ale mowy nie ma o żadnych glodówkach czy dietach 500 kcal czy dietach cud.Zmiana odzywiania na stałe.
Do tego cwiczonka i za pare miesięcy będzie z ciebie taka laska że ho ho ;)
Wierze w ciebie i masz u mnie wsparcie :)
dzięki ja w ciebie również
jesz tylko 500 kcal dziennie??????????????????
jeszcze raz mówie nie jem 500kcal dziennie więc sie juz nie pytajcie 1000-1200 :)
i dobrze że na 1000-1200 :) juz sie nikt nie będzie pytał ;)
i jak tam ci idzie pulpet17??
hehe nom dobrze odchudzam sie 3 tydzien leci jeszcze tyle na diecie nie byłam jeszcze dwa niecałe do świąt ale licze chociaz na 3 kg nie ważyłam sie ale chyba cos schudłam chocia.z wczoraj i dziś uległa ale jutro nowa dieta kiszpańska :):)
oooo a co to za dieta?
zadna dieta ograniczenie jedzenia ale nie mam juz sił już nie wiem jak sie odchudzac żeby schudnąć mam już dosyć i jeszcze celluit prosze poradzcie mi coś
aaaa no to taka dieta MŻ:P hehehe wiesz co ja stosuje prysznice na prezmiennnie zimna i ciepła woda i sie smaruje i napawrde celulit praktycznie znikł
naprawde znikł to fajnie może spróbuje ale tak szczerze jestem w depresji odchudzam sie i nie chudne jak by waga sie na mnie uwzieła może jakies praktyczne pomysly na odchudzanie
kochana spokojnie... przeciez waga nie bedzie ciagle spadala z takim trmpem jak na poczatku... moze masz przestoj...cierpliwosci!!
racja, minie dużo czasu nim schudniesz i nim będziesz z siebie zadowolona, ale nie zrażaj się tym. ale życie jest długie w porównaniu z czasem przeciętnej diety^^ więc jeśli dobrze wszystko rozplanujesz za jakiś czas pozostanie tylko cieszyć się fajowym wyglądem.
powodzenia:)
Wejdź na mój wątek i skorzystaj z porad żywieniowych, zwłaszcza dawniejszych. Ostatnio się zaniedbałem :oops: Pozdrawiam serdecznie :D
Cellulit kochana to zwalczysz bez problemu rękawicą antycellulitową z takich sznurków. :) Naprawdę super działa a brakiem spadku wagi się nie zrazaj pomysl sobie ze niedlugo bedziesz chodzic usmiechnieta z wysoko podniesiona glowa!! i wszyscy beda poatrzec z podziwem na Ciebie! WARTO WARTO! powodzenia!
na cellulit dobre sa zabiegi u kosmetyczki :) dziewczyna sobie chwali :)
Moja żona cellulit zwalczyła ćwiczeniami - ale jak wiadomo, nie z każdego miejsca da się to zrobić. Tak jak wspominało kilka osób, kosmetyczka może być zbawienna. ;)
Chodziłam na najróżniejsze zabiegi antycellulitowe do kosmetyczki i jedyne co zauważyłam to popękane naczynka, więc osobiście nie polecam ;)
Dziewczyny! 10 lat temu udało mi się schudnąć 13 kg, od tego momentu, gdy tylko pomyślę o diecie to mnie "słabi" tak bardzo tego nie chcę, ale niebawem śluby koleżanek (i mój gdzieś na szarym końcu) chciałabym dobrze wyglądać. Macie jakieś sposoby, żeby się przemóc? Mam jakąś psychiczną blokadę :/