Wersja do druku
Dziekuje bardzo :)
Ojj wlasnie nie cwiczonkom, tzn robie sobie brzuszki (jak robie to juz 100) ale systematycznosci w tym nie ma wcale. Raz robie np tydzien pod rzad, a pozniej tydzien nic ;)
Chyba odkrylam,ze sekret tkwi w ograniczaniu pieczywka prawie do zera (przynajmniej u mnie) Pozdrawiam bardzo:)
Aaa i wzrost ok 164 :)
Rodzina śledziła na bieżąco moje zmagania, ale znajomi z którymi nie widzialam się ponad rok nie poznawali mnie. Dzięki temu mogłam wybierać z kim chcę kontynuować znajomość ;-)Cytat:
Zamieszczone przez alinka84
wow...sshanon, wyglądasz świetnie :) gratuluję :)
Cudnie... też dojde do wymarzonych efektów:)
Agusias... Nie wiem jak to opisać... No po prostu zaniemówiłam :)
P.S.Skąd trzeba wziąć aż tyle silnej woli? ;)
Silna wola sama się pojawiła. Być może miałam już dość słyszenia w progu sklepu "Ubrań w takim rozmiarze nie sprzedajemy". A może po prostu znowu chciałam poczuć się kobietą :-)
ech, teraz to ja podziwiam...sama kiedyś też potrafiłam takiego dokonać i wiem jak to jest z tą silną wolą...teraz gdzieś uciekła...już od 3 miesięcy tyję :cry: w oszałamiającym tempie, widzę to i czuje po ubraniach ale nic nie mogę zrobić, silnej woli zero :cry:
xix...witamy w klubie... :?
stara wyżeraczka jestem a tak się zapuściłam :shock:
Xixatushka69 ja też łapię się ostatnio na tym, że jem coś zakazanego albo późno, albo nie ćwiczę tydzień...
Ale za każdym razem kiedy czuję że "przeginam" robię sobie dietę norweską albo kopenhaską, albo 3-dniową... Kurczy mi się na niej zołądek i jakoś motywacja znowu wraca :-)