andzia555 jak dla mnie super!!!
i witam wsrod forumowiczow dieta.pl :)
Wersja do druku
andzia555 jak dla mnie super!!!
i witam wsrod forumowiczow dieta.pl :)
andzia, ile schudłaś?
dzięki :*
schudłam 15 kg :)
ostatnio troszke wróciło, ale walcze znowu :D jakieś 2 kg przybyły :(
ale pozbędę się tego :P
Gratuluję serdecznie Kochana!
andzia555 a w jakim czasie schudłaś?
Co mniej więcej jadłaś?
Pozdrawiam serdecznie :) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ja już od roku utrzymuje wagę 68 kg, raz mi waga wskazuje 67 potem 68.5, udało mi się schudnąć 14kg, ale ciągle się staram osiągnąć swój cel i zejść poniżej 60. Za dwa miesiące wychodzę za mąż i muszę coś zrzucić ale już dostaję wariata od tych diet :) :oops: :oops:
Witam wszystkich :) Właśnie założyłam profil i zdecydowałam sie dołączyć do waszego grona dziewczyny
Myślę, że pora się "ujawnić". Tyle już tu jestem, a ani jednej mojej fotografii nie ma. Nie powiem ile się naszukałam, aby znaleźć jakąś "grubą" fotę. Po prostu nie uwieczniałam swojego wizerunku za często... :cry: Ale może to i lepiej, nie będę mieć niedługo żadnych wspomnień z tego okresu. W rudych włosach to z zeszłego roku, po środku z wampirycznego sylwka, a na końcu aktualne, sprzed tygodnia czy dwóch.
http://crimen.fm.interia.pl/15kg2.jpg
wow...
tylko na tyle mnie stac...
:) :)
musiało Cie to wiele kosztować, na pewno dużo pracy włozyłaś w to, aby schudnąc :!:
ale jaka satsfakcja...
gratuluje :!: :!:
Dzięki!
Jeśli wejdziesz w mój pamiętnik to będziesz mogła prześledzić całą moją drogę (te starą też, nieudaną). Nie chcę wyjść na jakąś dziwną i przechwalającą się, ale to odchudzanie najmniej zdrowia mnie kosztowało i wysiłku. Zadziałała sumienność i powolność. Nie czułam się jak na diecie. I dopiero dziś, robiąc to zestawienie "sylwetek" zdałam sobie sprawę ile już dokonałam, bo mając siebie "na co dzień" nie zauważyłam aż tak drastycznej zmiany, a teraz...... :shock: :shock: :shock: Sama jestem w ciężkim szoku.
Co do mojego pamiętnika, to chyba wczoraj nawet pisałam porównanie mojej obecnej diety i wszystkich wcześniejszych. Może jak się zastosujesz do tego co tam napisałam (moje mądrości:D) to pójdzie Ci tak samo łatwo jak mnie.
Trzymam kciuki i jeszcze raz dzięki za gratulacje:D
fajnie słyszec, ze nie czułaś się jak na diecie...
tez bym tak chciala,
ale tylko tyje,
a nawet 1kg nie moge zrzucic, smutno :roll:
Jenny,
jeśli potrzebujesz jakiejś rady to ja służę pomocą. Tylko nie wiem jak teraz będzie, bo jestem w dołku emocjonalnym, czuję się nikim, śmieciem, bezwartościową osobą. To, że schudłam tylko mi na to zwróciło uwagę. Zeszła brzydka otoczka a zostało brzydkie wnętrze. Będę Ci pomagać, tylko nie wiem na ile rozsądnie będę sama siebie traktować, bo ostatnio w ogóle nie mam apetytu, nie chcę jeść. Dziś miałam myśli, żeby przestać jeść, zagłodzić się i odejść, bo nie ma już po co żyć........ :cry: :cry: :cry:
:D Heja sidex - a coz to znowu za przypadlosci Cie dopadly :roll: :roll: :roll: :roll: . Dziewczyno pieknie schudlas to pokaz sie swiatu z tej dobrej strony. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Co to znaczy przestac jesc ,zaglodzic sie :roll: :roll: :roll: ...i takie tam jeszcze glupoty . :roll: :roll: :roll: :roll: Jestes sliczna ,mloda istota :D :D :D .A zatem glowa do gory i ...cala naprzod kochanie . :lol: . Jestem pelna uznania dla Twoich wyczynow i tak trzymaj . :D :D :D
A glupie mysli odganiej jak najdalej od siebie :roll: :roll: :roll: . Swiat jest naprawde piekny -trzeba tylko umiec na niego patrzec. :D :D :D :D
A ze czasem ludzie uprzykrzaja nam zycie ...no coz jak powiedzial kiedys do mnie staruszek -kaplan : " sa ludzie i ludzie "... i to musimy rowniez uszanowac . :D :D :D :D
Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze pogody ducha i duzo usmiechu na buzi . http://www.edycja.pl/upload/kartki/370.jpeg
Podstolino,
żyję już (dopiero?) 22 lata, przechodziłam wiele, ja zrywałam, ktoś ze mną zrywał, ja dawałam kosza, ktoś mi dawał kosza. Ale to co czuję teraz, jak bardzo odtrącona i samotna się czuję, to z niczym innym nie mogę porównać. Zawsze byłam osobą bardzo racjonalną, ale to mnie po prostu rozwaliło i pod znakiem zapytania przedstawiają się moje najbliższe chwile. Nie w sensie skoczenia z okna, czy połknięcia paczki leków nasennych, ale.... brak apetytu to zła oznaka. Zawsze w stresowych sytuacjach jadłam, wszystko jak leci. Teraz budzę się i co? I nic. Sama jak palec, nikt mnie nie chce, czuję się samotna, bezwartościowa. Nie wiem co mi jest, chcę się z tego wyleczyć, ale z drugiej strony nadal będę o niego walczyć, nawet kosztem zdrowia..... Bo dla kogo ja mam być zdrowa, szczęśliwa.... Nie ma już takiej osoby, a na pewno ona mnie nie chce........ :cry: :cry: :cry: :cry:
znow ja - bo znow kolejne troszke spadlo
w sumie juz 25
pewnie mnie macie dosc :P
ale mnie mobilizowaly zdjecia innych i ja bym chciala kogos zmobilizowac
http://i291.photobucket.com/albums/l...tywacjaja4.jpg
A sidex- zapamietaj jedno - tego kwiata to pol swiata :D
mlodziutka jestes kochanie wszystko przed toba !!
za 2 dni bedzie miesiac od mojego rozwodu - dzis na nk przeczytalam jak moj maz pisze do innej kochanie
a wejdz na moj watek - i zobacz jak szczesliwa jestem :D
Majussia,
gratuluje spektakularnego spadku wagi i tego, że możesz czytać te okrutne słowa na nk. Ja jestem chyba masochistką. Powiedziałam mu, że wiem, że zawsze wybrałby te drugą (tylko ona ma chłopaka, a on nie chce rozbijać związków, więc od kilku lat jest w niej potajemnie zakochany), a nie mnie a mimo to, będę walczyć, czy tego chce czy nie, nie poddam się. Nawet bardziej niż to, że on kocha ją zabolało mnie to, że w zasadzie mógłby być z każdą, że wygląd się dla niego nie liczy, ale ze mną już nie chcę próbować ponownie. On zakłada z góry, że będzie źle, że się rozpadnie. A przecież ludzie się zmieniają. Ja się zmieniłam. Teraz już wiem, że mogłabym dla niego zrobić wszystko, ale on w to nie wierzy i mnie odrzuca.... Czuję się fatalnie, z każdą minutą coraz gorzej :cry: :cry: :cry: Pomocy....... :cry:
naprawde chcialabys byc z kims kto kocha kogos innego w sercu a z toba jest tylko dlatego ze zostal wywalczony??
chociaz moze i walcz - ja walczylam o swoje szczescie
\
Ale wiesz.... ten watek to nie czas i miejsce na takie rozmowy - to jest jednak konkretny watek na konkretny temat i zostal zalozony w konkretnym celu
Ide na twoj watek...
Ok, idźmy do mnie. Sorki za zamieszanie :cry:
matko! ja Wy ładnie wyglądacie :D kiedy ja tu będe mogła sie pochwalić :(
Kochane, jesteście super :)
Motywuje się waszymi fotkami, buziaki ;*
Ja też :)Cytat:
Zamieszczone przez nitunia17
Nawet mam wybranych po 10 z tego działu (przed i po ) - wydrukowane wiszą na tablicy korkowej xD
Wow, ktoś mnie wydrukował i chce na mnie patrzeć w chwilach słabości :lol: :lol: :lol: 8) 8) 8)
Wielki RESPEKT dla wszystkich, którym udało się zrzucić chociaż kilka kg.
Ja kiedyś też schudłam ponad 20 kg. A teraz... Prawie wszystko wróciło :cry:
Ale nie dam się i zaczynam od nowa :)
A Wasze zdjęcia (i moje :roll: ) oczywiście posłużą mi za motywację :-)
ojej a jak cie sie to udało??????
Grubcio :
http://www.playback.pl/numer14/pibi/..._screen216.jpg
Aktualnie :
http://www.imagebam.com/image/9e58f59705419
http://www.imagebam.com/image/232a6b9705420
Dzięki za cenne rady, jak widać wystarczy silna wola ;]
Fajna fryzurka na drugim foto :D
szok!!jestem pod wielkim wrazeniem!!:) gratuluje:) oby Ci sie udalo teraz utrzymac wage,bo to ponoc najtrudniejszeCytat:
Zamieszczone przez fatmann
Dietke prowadziłem od Stycznia do Czerwca - ale UBIEGŁEGO roku : )
Minął rok i raz mi skoczyła waga o 5kg - ale już unormowane.
Pozdrawiam.
Dziękówka ;]Cytat:
Zamieszczone przez sidex
To dopisz się do takiego wątku, gdzie ludzie po utracie 15 kg utrzymują stałą wagę przez ponad rok. Opisz swoją historię, a może komuś tym pomożesz i zmotywujesz do działania :)
Hmm, w wolnej chwili to uczynię - aczkolwiek wiem po sobie, że wystarczy MOTYWACJA i tylko to - sam stosowałem się do podstawowych regułek jak warzywa lepiej mniej a częściej i patrzyłem na kcal (na opakowaniach). Dzięki Bogu, że mam silną wole :)
A tu jeszcze znalazłem 2 "świeże" zdjęcia:
http://www.imagebam.com/image/dcbb1d9733500
http://www.imagebam.com/image/94c0589733503
Pozdrawiam.
Ja też mam tym razem silną wolę. Możesz zajrzeć w mój pamiętnik, tam wszystko opisywałam. I podobnie jak Ty, przestrzegałam kilku banalnych i wszystkim znanych zasad dotyczących prawidłowego żywienia. I udaje się. Jeszcze trochę przede mną, ale to już na pełnym luzie. Kupiłam dobrą wagę elektroniczną ze wszystkimi pomiarami i teraz będę mieć pełną kontrolę nad sobą :) Pozdrawiam! (i daj więcej fotek, bo fajne 8) 8) 8) 8) )
Ciężko będzie z tymi fotami, bo z "grubego" przyzwyczajenia strasznie nie lubiałem mieć robionych fotek, i tak mi zostało - mam jeszcze kilka ale to może później ^^
Ja też z grubego okresu nie mam praktycznie zdjęć. To czekamy na nowe foty za jakiś czas:D
No narazie poszedł link na prv, później wrzuce tutaj.
Ooo, odnalazłem na e-mailu fotki, które zmotywowały mnie do działania - właśnie po nich stwierdziłem, że poraz za siebie się wziąć:
"Przed" - studniówka (20.01.2007):
ZDJĘCIA MOTYWACYJNE
http://www.imagebam.com/image/8a60799828687
http://www.imagebam.com/image/ae63479828688
"W czasie" - Poznań (10.04.2007):
http://www.imagebam.com/image/e499c29828685
"Po - 13 miesięcy utrzymywania" (brak jakiegokolwiek JOJO) - aktualnie:
http://www.imagebam.com/image/762d009798001
http://www.imagebam.com/image/3109e99828866
http://www.imagebam.com/image/716bcc9828867
http://www.imagebam.com/image/4dcfdd9828868
Pozdrawiam.
Fatmann-chyba powinieneś zmienić nick:) Już nie pasuje do ciebie-gratulacje!!
nice :)
Nie wiem czy widać różnice, to są zdjęcia jak ważyłam kolejno 82kg, 75kg i teraz 64. Nie mam niestety żadnego zdjęcia całej sylwetki, ale jak jakieś zrobię to jeszcze wstawię :)
Tu ważyłam około 82kg
http://img150.imageshack.us/img150/650/82lo3.th.png
Tu około 75kg
http://img106.imageshack.us/img106/1250/75mj3.th.png
A tu obecnie 64kg
http://img171.imageshack.us/img171/2349/miniaok2.th.png
http://img410.imageshack.us/img410/6...lolavo9.th.png
To jest kontynuacja wątku: https://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/showthread.php?t=8829
Cześć :) Przed - 98 kg Po - 71 kg ;)
Bieg po Sylwetkę: Efekty pracy