-
maniutko dzieki za przepis kawowy napewno z niego skorzystam
nalesniki mhm pycha ja niestety nie mam zaoszczedzonych kalorii no i nie umiem robic nalesnikow ( ogolnie dobrze gotuje akle nalesniki i frytki mi nie wychodza za maciusiem tesknisz to ormalne ale dzieki temu mozesz sobietroszke odpoczac :D
-
Ale miałam kolację :!: 2 naleśniki i mały jogurt z owsianką :D .Najdłam się.Jak ja uwielbiam naleśniki, mogłabym jeść codziennie..........marzenie :D
Już mam dość tego odpoczynku :wink:
Buziaki
-
Jestem jednak beznadziejna...................
zamiast ćwiczeń najadłam się jak szalona : jajecznica z wędliną na masełku + żółty ser i do tego wszystkiego jeszcze jeden naleśnik.Myślę, że osiągnęłam dziś 1300-1400 kcal :evil: . Gdzie się podziała moja silna wola :?:
Muszę zaraz zapomnieć i zacząć od nowa :( . Dlaczego niektórzy mogą jeść wszystko na co mają ochotę i o której chcę porze :?: To nie jest sprawiedliwe
Teraz muszę znów odczekać z ćwiczeniami bo nie można ćwiczyć z pełnym brzuchem ( Łukasz tak mi powiedział - trenował 7 lat taekwondo - czy jakkolwiek się to pisze :D )
Jestem bleeeeee :evil:
-
Ooo Ty jedna! kto Ci niby pozwolił obrażać Maniutkę?! Maniutka jest wspaniała- ma małego synka, dużego męża i wystarczy jej siły na walkę z samą sobą! maniutka jest bbbbardzo wspaniała więc jeszcze jedno złe słowo tu przeczytam na Jej temat i pożałujesz! Rozumiemy się?! Nooo... Każdy je czasmi jajeczniczkę bo jajeczniczka to wspaniałe źródło białka a boczus to genialne źródło węglowodanów! Ot co!
:*
Zeby nie było wątpliwości- pisałam do Maniuty o Maniucie:)
-
Kochana Pring,
dziękuję, że mnie tak bronisz. Masz rację jak ktoś śmiał pisać o mnie takie straszne rzeczy :evil: .Przecież nic złego się nie stało :!: . Cóż to takiego jajeczniczka ot co, wielkie mi rzeczy :wink:
Tak na poważnie to siedzę zafoliowana, tym razem dałam 3 krople cynamonowego ( już czuję, że śmiało mogłam dać 4 ) i 5 jaśminowego.Łukasz ubrał mi ( nie za bardzo mogłam się schylać mimo iż starałam się nie ściskać mocno ) rajstopy, na to krótkie getry, ogrodniczki i teraz siedzę opatulona w kołdrę przed komputerem i zamierzam obejrzeć " Lepiej późno niż później ".Ciekawe co to za film. Mam już go długo ale nigdy nie było czasu żeby obejrzeć :wink:
Co do filmów to miałam już przygotowane od przyjaciółki z Olsztyna kilka suuuuper filmów i oczywiście zapomiałam wziąć :evil: .A teraz jak już rozpoczęłam foliowanie to przydałyby się w sam raz :(
Czuję lekkie ciepło ale również niedosyt, jutro zaaplikuję 4 krople cynamonowego i 6-7 jaśminowego
Buziaki. Zaczynam oglądać, ale nie wychodzę z forum :D
-
Maniutko, gratuluję spadku wagi (bo czy liczyć to pierwsze stanięcie na wadze, czy to drugie, to tak czy owak jest spadek :) ), a tą jajeczniczką to aż tak bym się nie przejmowała :)
Uściski i przyjemnych dalszych foliowo-olejkowych wrażeń :)
http://www.gify.nou.cz/fa10_morpanna_soubory/mp50.gif
-
No. Jestem i u Ciebie :)
Pring miała rację, ot co. Każdemu się zdarzy lekkie wyłamanie z diety, ale żeby tak od razu na siebie narzekać? Szybko zapomnij i wracaj do dietki. Poza tym, nie ma się czym aż tak przejmować - lepiej zjeść 300-400 powyżej limitu, niż 2000, nie? ;)
Co do foliowania - nie jestem pewna, ale czy nie ma żadnych przeciwwskazań robienia tego tak często? (nie wiem, tak tylko pytam..) No i nie napisałaś jak Łukaszowi się podobają efekty tych zabiegów? :twisted:
Już dziewiąta, a ja wstałam o siódmej i jeszcze nie było śniadanka.. hmmmm, co by tu sobie wszamać... :)
Miłego dnia Aniu :*
C.
-
Witam,
pierwsza wiadomość to - 1 kg :!: :D . Zaraz muszę zmienić suwaczek :wink: .
Izuś nie wiem nic o tym, że nie powinnam często się foliować.Może i tak ale nic takiego nie znalazłam u margolki.Ona pisała, że robi kilka razy w tygodniu ( pon - czw ) bo w weekedy spotyka się z chłopakiem i nie robi przynim żadnych zabiegów upiększających.Myślę, że spokojnie można robić co drugi dzień.
Przedwczoraj nasmarowałam się i po kilku sekundach już nie miałam na sobie, nawet nie rozpakowałam folii. Pierwsze foliowanie robiłam dopiero wczoraj :D i było miło, choć czułam troszkę niedosyt.Dodam, że trzymałam godzinę, nie chciałam znowu przesadzić.
Łukasz już po pierwszej kawówce był miło zaskoczony.No a po wczorajszym foliowaniu nawet przez sen mnie gładził więc myślę, że bardzo mu się podobało :wink: . Łukasz pod tym względem jest wogóle nieziemski. Idzie do drogerii albo do sklepu z bielizną i tak długo tłumaczy paniom jaka ja jestem, że zawsze kupi mi to co trzeba.Nigdy nie miałabym takiej ładnej bielizny gdyby nie On :wink:
Już zapomiałam o wczorajszej " dodatkowej " kolacji :wink:
Zaraz znieniam suwaczek i zabieram się do ćwiczeń :D
Życzę Wszystkim miłego dnia, buziaki
-
cieszę się , że Ci się foliowanko podobało, ja tez je lubię, tym bardziej, że celulit na nogach jagby mniejszy po nim sie robi
-
Też sobie niedługo zrobię foliowanko!!! :D Odkryłam dziś miejsce, gdzie są olejki :D Po najbliższej wypłacie kupuję :D
A Maciek brzmi jak naprawdę super osoba :)