-
Do wszystkich na 1000
WiTaM WsZyStKiCh
Już od jakiegoś czasu tutaj wchodze czytam jak się nawzajem wspieracie i musze przyznać że aż milo się robi na sercu. :D
Jest nowy rok nowa, szansa na schudnięcie. Chce w końce osiągnąć swoją wymarzaną wage i się zdecydowałam na diete 1000kcal. Mam prośbe do Wszytkich na tej diecie czy moglibyście mi przykładowo podać co zjedliście.
-
Ja w tej chwili mam wyższy limit kaloryczny, ok. 1400, więc mój jadłospis nie byłby adekwatny dla Twojej diety, ale tak mniej więcej:
śniadanie - pół grejpfruta, owsianka z mlekiem i albo pół łyżeczki miodu, albo jakimś owocem wkrojonym
przegryzka - jakiś owocek lub kilka
2. śniadanie - kanapki z chleba razowego, co na nich to zależy od dnia
obiad - najczęściej mięsko lub ryba i warzywa, czasem do tego odrobina dzikiego lub brązowego ryżu lub razowego makaronu
kolacja - białko (ryby, twaróg jeśli mam z polskiego sklepu, czasem jajka, czasem kurczak)
Tak jest u mnie, co oczywiście nie znaczy, ze u Ciebie musi być identycznie :)
Powodzenia i czekam na relacje o pierwszych sukcesach :)
-
dziękuje :mrgreen:
Teraz tak orientacyjnie wiem co jeść. Sporzadzilam sobie jakis jadlospis i mam zamair sie jego trzymac. Pierwszy dzien mam za soba i idealnie 1000 zjedzone :mrgreen:
-
Witaj :)
Jestem na 1000kcal od początku diety.. jem sobie różnie, to, na co akurat mam ochotę, z odrzuceniem śmieciowych rzeczy i liczeniem kalorii. Przykłady..
Śniadanie: kromka żytniego pełnoziarnistego chleba (120kcal), do tego np na jedną jej połowę plasterek żółtego sera light (Hochlandu, niecałe 40kcal), na drugą dwa plasterki chudej wędliny, np polędwicy sopockiej (ok. 40-50kcal, w zależnosci od rodzaju wędliny), i do tego jakieś warzywa - np pomidor i ogórki kiszone, albo sałatka.
Inna wersja śniadania: serek wiejski (opakowanie 200g nieco ponad 200kcal, a jedzenia naprawdę duuużo :) ) i do niego dwa płatki ryżowe (po 23kcal każdy), albo coś w rodzaju pieczywa Wasa.
Albo: jogurt naturalny (około 60kcal w 100g, zazwyczaj jem taki Jogobelli - opakowanie 200g), do tego otręby albo muesli i jakieś warzywo bądź owoc, np jabłko.
Drugie śniadanie: od paru dni jem na drugie śniadanko 4 mandarynki, ogólnie staram się żeby to zawsze były jakieś owoce albo warzywa, może być też np średnie jabłko, grejfrut (zielone pyszne), kawałek melona, albo kiwi, które też mi ostatnio bardzo zasmakowało :)
Obiad: namiętnie zajadam się mrożonkami Hortexu - "warzywa na patelnię" - różne mieszanki z różnymi przyprawami. Odgrzewam na patelni teflonowej bez tłuszczu, całe opakowanie to 450g, około 250-300kcal, jedzenia wychodzi baaaardzo dużo i naprawdę można się tym porządnie, obiadowo zapchać ;) a zdrowe i w ramach dietki bardzo dobre. Do tego dodaję np małą kromkę chleba razowego, żeby było 300kcal.
Inna przykładowa wersja obiadu: 50g gotowanego brązowego ryżu (to zależy jaki, zawsze sprawdzaj kaloryczność na opakowaniu), do tego 100g gotowanego kurczaka i jakaś smaczna, chrupiąca sałatka w dużej ilości (bo to malo kaloryczne, a zapycha). No i tutaj ważna uwaga do obiadów - dużo przypraw, żeby to dietkowe jedzenie było smaczne :) moje bazowe zioła to chilli, curry, majeranek, kminek i zioła prowansalskie.
Inna wersja: np troszkę kus-kusa z gotowaną marchewką i kurczakiem, bardzo smaczne razem :) etc..etc.. tu bardzo łatwo improwizować, byle zmieścić się w kaloriach i jeść zdrowo. :)
Podwieczorek: ostatnio nie udaje mi się go zmieścić w dniu.. ale np jakieś suszone owoce, albo dobry sok (soki owocowe Fit są bardzo smaczne i niskokaloryczne, więc można tego sporo wypić), lubię też chrupać surową marchewkę, albo zjeść gotowane jajko z np ogórkiem kiszonym albo pomidorkiem. Niby kalorii mało na ten podwieczorek, ale jak się je dobrze wykorzysta, to można się ładnie najeść. :)
Kolacja: np serek wiejski, albo dobra rybka z chlebem (tuńczyk, mniaaaam), czasami (rzadko) zdarza mi się banan i parę mandarynek.
Życzę powodzenia i smacznego :mrgreen:
C.