Ulka zazdroszcze ja sie boje nawet wejsc do siłowni czy na basen :oops: :oops: musze w końcu siebie przezwyciezyc :( ale jak??
dziś z obliczen nie dotarłam do 1000 kurde nie wiem moze zle obliczam czuje sie najedzona :) wiec co robic?
pozdrawiam
Wersja do druku
Ulka zazdroszcze ja sie boje nawet wejsc do siłowni czy na basen :oops: :oops: musze w końcu siebie przezwyciezyc :( ale jak??
dziś z obliczen nie dotarłam do 1000 kurde nie wiem moze zle obliczam czuje sie najedzona :) wiec co robic?
pozdrawiam
Mogłaby ta wiosna zawitac wreszcie, bo zima już mi bokiem wychodzi
no i czwartek :D :D :D
jutro znowu imprezka :oops: :oops: :oops:
pozdrawiam
Witajcie dziewczyny, ja dziś tak co chwilkę siadam do kompa z doskoku. Wczoraj zaczęliśmy remontować pokój dzieciakom, więc nie mam dużo czasu na siedzenie przed komputerem, ale ma to i dobre strony bo wczoraj pomagałam mężowi wynosić stare meble do piwnicy więc trochę kalorii spaliłam :wink: .
Teraz lecę zrywać starą tapetę, pozdrawiam miłego wieczoru.
Przy zrywaniu tapety spala się sporo kcalorii :)
Oj nie zazdroszczę remontu.U mnie to zawsze trwa o wiele dłużej niż pierwotnie planuje.
Ale jaka satysfakcja kiedy już wszystko posprzątanei pokój wyglada jak nowy.Bardzo lubie takie momenty- robota zrobiona,można siedzieć i delektowac się chwila :D :D
Pozdrawiam
http://www.gify.com.pl/albums/kwiaty/t_kwiaty_15.gif
Witam.Przy remoncie zawsze jest duzo pracy a w tym duzo ruchu więc i utrata kilogramków.Napewno efekt bedzie super dlatego ja lubie remonty tylko wkurza mnie że długo trwają.Ale najważniejszy jest efekt.Serdecznie pozdrawiam. :D :D :D
Hej Ula !
W końcu / odpukać/ mi net nie szaleje.Mam nadzieję ,że już na dobre!
Oj widzę ...tapetowanie? My działaliśmy po Świętach :wink:
Buziaki dietkowe!
http://sirmi.ic.cz/teddy/7.jpg
Pozdarwaim cieplutko
U mnie remont jest zaplanowany n awiosnę bądź lato, juz się boje , co to będzie :?