Droga Hybris i wszystkie pozostałe Dzielnie Walczące:)
Witam!
Bardzo żałuję, że dopiero teraz tu trafiłam, ale z drugiej strony,dobrze, że wogóle.Potrzebuję wsparcia, wzięcia mnie po czyjeś (najchętniej hybrisowe:) ) skrzydła i partnerstwa w odchudzaniu.Po przeczytaniu 33 odsłon Twego wątku jestem nieco oszołomoina, dlatego dalej napiszę w punktach, coby się nie zgubić.
1.Ja, Anka, gruba od zawsze, 28 lat, w tej chwili jakieś 83 kg, max do którego doszłam 90 kg.
2.Znacie uciekanie sprzed gabinetu higienistki w podstawówce przed zbiorowym ważeniem? Tak, tak, to moja przeszłość:(
3. Dlaczego chętnie trafię pod Twoje skrzydła? Bo: też od 5 lat jestem na huśtawce jojowej, poprzez 1000 kcal, gabinet Saba w Łodzi (tu mieszkam), dietę Atkinsa dla mnie bomba), poprzez rezygnację, głód słodyczowy, chudnięcie latem, monstrualne tycie zimą,znienawidzenie siebie w lustrze, wściekłośc tej zimy, gdy ne zmieściłam się w żadną rzecz z zimy poprzedniej:(
4.Powiesz, że moja waga to pryszcz w porównaniu do Twojej? Nieprawda. 25 kg nadwagi, a mam 163 wzrostu, to już duża otyłość.Poza tym, Ty piszesz, że ważysz 90 kg i masz 81 w talii? Ja ważę ponad 80 i mam 97!!
5.Teraz będzie ważne: WŁAŚNIE JUTRO MIJAJĄ MI 2 TYGODNIE PIERWSZEJ W ŻYCIU ŚCISŁEJ DC !!Plan mam taki jak Ty - czyli dc do skutku.Co dziwne, nie bywam głodna, nie mam "ślinotoku", nie mam zachciewajek, decyzja w mojej głowie została tak skutecznie zasiana, że dc przychodzi mi niezmiernie łatwo."Ja po prostu teraz tak jem".
6.Moje odchudzanie zawsze wyglądało tak, że jak wsciskałam się w 44/42 w sklepie, było ok, jadałam z sensem, ale potem przychodziła zima i od nowa:( Teraz 1x w zyciu postanowiłam schudnąc radykalnie i na zawsze - czyli wazyć 60 kg.
7.Widzę, że żadne okolice 70 kg nie sa dla mnie.Ja musze schudnąć "do końca", żeby efekt utrzymać, półśrodki nie wchodzą w grę.
8.Na dc idzie dobrze, spadek wagi kiepski na razie, ale organizam się opiera jak zawykle na początku.W przeciwieństwie do Ciebie kocham jarzynową, nie znoszę leśnych :lol:
9.Ja tyję od węgli, dlatego chyba nie dam rady potem z dietą Devoree.Nawet ciemny chleb nie wchodzi w grę:( Pozostaje Atkins (znasz?)
10.Skóra: możesz podać w co Ty się owijasz? Znaczy jak to wszystko wygląda i czym się samrujesz? Albo może jakiś link do wątku Margolki? Plisss:)
11.Nie mam doświadczeń z takimi forami, ale chętnie bym zrobiła taki suwak:) Dla własnej przyjemności przesuwania go? Ale jak to zrobić?
Widzę, że mój post jest totalnie bez humoru, ale bardzo boli mnie głowa, mam zawroty (stały, raz lekki, raz cięższy efekt dc), a co gorsza, dostałam @ tydzien wcześniej, co przy pigułkach nie jest normalne.Znaczy, dc ma widoczny wpływ na mój organizm.
Co tu dużo mówić, poczułam z Tobą jakąś więź,bo przeżywamy to samo:) I nie musimy sobie, właściwie wszystkie jak jeden mąż, niczego tłumaczyć, bo wiemy o co chodzi.
Żałuję tylko, że to wszystko takie niesprawiedliwe:( Dlaczego akurat My??
Acha; też jestem filologiem:) Czego tu może nie widać, ale ekran mi się z lekka rozmazuje...
To co, mogę aktywnie Ci/Wam potowarzyszyć?
Pozdrawiam serdecznie, Anka.
ps.podziwiam Twoje wyniki:) Dzięki takim osobom jak Wy zaczynam wierzyć, że nie musze być grubą, przysadzistą, z grubym karkiem kobietą-słoniem.Grube nie jest piękne:( A kochanego ciałka u mnie zdecydowanie za dużo:(