-
WiTAm,,.,.po tej saunie-aerobicu-silowni czuje sie hm .....jakby to napisac zeby glupio nie zabrzmialo ;) hm "niechlujnie" chociaz sie wypilingowalam,,i wogole,,nienawidze takiej siebie bo nic mi sie nie chce ,,,jestem zla :(..boshe czy ja szukam wymowki? ;) nie tak na serio zacisne zeby do czerwaca...moze sie przyzwyczaje do tego uczucia,,,martwi mnie to ze przed cwiczniami nie mam ochoty na nic do jedzenia ,,a po (kolo 19)zjadlabym nawet kostke brukowa,,ech ta dieta to ciagla walka,,,,tak trudno sie nie tylo ;)przestaje pilnowac 1000kcl....ale to nie znaczy ze jeeeem byle co,,i w dinozaurowych porcjach,,,mysle ze spokojnie sie mieszcze w 1000 kcl,,,ta dieta pochlania mi zycie,,,nie moge dac sie zwariowac...zaniedbalam troche wszystkiego wkolo,,za bardzo sie skupilam na sobie....morningrise,,,Foczka_ xxxona ,,mycha 32 :) :) :) :) :) :) :)
-
Gosiaczku dobrze ze skupiasz sie na sobie to znaczy ze chcesz walczyć a my tu jestesmy po to zeby Cie wspierac jak troszke opadniesz z sił .Wtedy wiesz ze mozesz usiasc tutaj i pobyc miedzy nami.
Trzymaj sie cieplutko a na koniec dodam ze od 31.01 ucieka mi juz czwarty kilosik czy to jakas motywacja dla Ciebie.
Pozrdówko :D
-
Moja dzisiejsza akcja :D Jak bedziemy wyglądać w lato:D
Tak bedziesz wyglądać Ty
http://www.gify.nou.cz/divky_mini4_soubory/d59.gif
-
witam :) dzisaj nawet musze powiedziec ze czuje sie mniejsza,,nie waze sie narazie,,bo nie chce zapeszac,,,moze to tylko zludzenie ;) czuje sie lepiej i na tym sie skupiam....im mniejsza sie czuje..tym mniejsza potrzebe mam jedzenia...chociaz dzisaj uslyszalam text od mojej "ukochanej" sasiadki___Gosia schudnij bo sie strasznie roztylas przez zime---ta to zawsze znajdzie pore zeby podniesc mnie na duchu,,kiedys np . zrobila tak; otoz mieszkam w centrum miasta,, i zawsze w sklepie jest duzo ludzi,,wiec moja "kochana " sasiadka,,choc byla z 5 ludzi przede mna w kolejce,,,odczekala az ja dojde do kasy..i wpierw zobaczyla ile place(lubi miec to pod katrola ;) ) a pozniej zaczela mi puszczac kazania przy tych wszystkich ludziach jak to mi doopa urosla,,,jaka ja to gruba sie zrobilam itd.porazka,,,co w lep strej nie dasz,,odpowiedziec tez glupio,,ze np wydziela dosc intensywny skuksi zapach(to ze ja myje sie codziennie tez mi wypomina,,bo slyszy wieczorem jak woda leci przez sciane..jej zdaniem to proznosc).. poprostu nienawidze takich ludzi,,o wszysko sie czepia,,nie daj bog jak zobaczy samochody,,to po sasiadach puszcza plote ze sprzedaje narkotyki i cytuje "dzezuje" echhh jak kupujemy jakis sprzet do domu z moim misiem wnosimy go po 22,,jak klepa spi ,,,echhh ale ja obgadalam,,a dobrze jej takk,,chociaz tu jej nawtykam :)
Neti no to wspolnie pomachajmy czwartemu straconemu ;) gratulacje :)
Foczko-hehe za mila jestes nigdy tak nie bede wygladac..wyzsza jestem :twisted: ;)
-
Nie zazdroszcze sąsiadki.Babsko chyba nie ma nic innego do roboty tylko podglądac, podsłuchiwac i roznosic głupie bezsensowne plotki.Myślę że podobnie jak ty i inni sasiedzi wiedza zę kobita jest wścibska i nikt jej gadania nie bierze powaznie.
Nie wiem jak ty się do niej odnosisz- podejrzewam że grzecznie acz z dystansem ale wiesz co ja powiem ci co zrobiła moja koleżanka posiadająca podobne babsko drzwi w drzwi.Otóz zaczęla być dla niej bardzo milutka- sypała komplementami na na tema t jej ubrań fryzury itp( oczywiście i fryzura i ciuchu jak też i cała sąsiadka były okropne).I sąsiadka przestała po pewnym czasi ją krytykowac a stała się bardzo milutka.
Pozdrawiam i życze miłej dietkowej środy.
-
No niby to sąsiadka , a z sąsiadami powinno sie mieć dobre stosunki , ale ja bym się nie powstrzymała.
Powiedziałabym jej żeby najpierw zadbała o siebie a potem troszczyła się resztą swiata.
Nie no aż mnie kobieta zdenerwowała o_O
Wrrrr wstrętny babsztyl :!: :!:
Nie daj jej się :)
Pozdrawiam
http://www.gifownik.com/_images/atom...20girl%206.gif
-
grubasek pozdrawia grubaska w TLUSTY CZWARTEK i zyczy wytrwałosci :D
-
Witam w tlusty czwartek,,,no ja zjadlam paczka w wersji LIGHT ...i to z 12 razy,,,tzn szlam do kuchni popatrzylam sie na nie i wracalam :) tyle z mojego tlustego czwartku o!
jej jaka dzis ladna pogoda z 1 str sie ciesze z 2 jestem zla,,bo niedlugo juz cieplo,,,a tu nie ma takich efektow jakbym chciala,,,ale chyba dobra pogoda ma dobry wplyw,,na samopoczucie,,,wiec moze bede miala sile walczyc......
xxxona heheheheh mycha juz przechodzilam to,,bylam mila itd , niewiele to dalo,,tacy ludzie sa dziwni,,,a moja sasiadka wyglada jak ufo pachnie jak skunks ubiera sie jak przychlast,,i wez tu praw caly czas komplementy :)
Chybaty heheheh wez to juz 3 lata jak tu mieszkam znaczy wynajmuje,,a ona ma kontakt z wlascicielami mieszkania,,wiec musze byc mila:( pozdrawiam
neti71 pozdrawiam ja sie jakos jeszcze trzymam:)
-
Fajnie :D masz przynajmniej jakies rozrywki . Ja tez sie jakos trzymam ale to tylko dlatego ze akurat dzis zostałam słomianą wdową na całe cztery dni :cry: :cry: :cry: mam nadzieje ze moj SKARBEK szybciutko wróci.A co do pogody to tez bym juz chciała miec z piec kilo mniej niz mam obecnie zaraz powyskakuja te wszystkie laseczki z pępkami na wierzchu a mi nam brakuje jeszcze troszke kilosikow. :?
Bo te cztery ktore juz znikneły cieszą mnie ale jakos mało :(
A moze mam za duze wymagania??Szkoda by było stracic wiare z drugiej strony wiem ze takie spokojne chudniecie pozostaje na dłuzej.Trzeba byc dobrej mysli
POZDRAWIAM CIE CIEPLUTKO :P
-
ja mieszkam koło moich sąsiadów od kiedy tylko pamiętam.. na poczatku sąsiadka była przyjaciółką mamy..
jest nauczycielką.. cała ich rodzina nienawidzi zwierzątek a ja zawsze przynosiłam jakieś znajdy do domciu... strasznie sie denerwowali jak jakiś kotek przechodził na ich podwórko.. a przeciez to było tylko zwierzatko.. i jak miało zrozumieć? i tak wszystkie kotki jak przeszły na ich podwórko to wyłapywali i wywozili gdzieś że już ich nigdy nie widziałam... aż pewnego dnia sąsiadka mi powiedziała, żebym kotku powiesiła tabliczkę na płocie żeby nie przechodził na ich podwórko, a ja jej odpowiedziałam, że jak jest taka mądra to niech nauczy moejgo kotka czytać.. i od tamtej pory się nie odzywaja do nikogo z mojej rodziny.. a muszę napisać że miałam wtedy jakieś 11 lat (teraz mam 21)..
pozdrawiam :)