-
Dzień minąl dietkowo bez nieprzewidzianych wpadek- choc troszke kusiło :D :D :D
Kusiło kusiło ale ja juz mam ochotę zobacyc na moim suwaczku 125 w przyszłą niedzielę więc sie nie dałam. :D
Kasiu dziekuje za twoją wiare we mnie.
Gosiakk mam nadzieję ze pomogłam ci trochę i bedzieśz mogła wstawiac na forum zdjęcie.A dystans przejechany na rowerku godny podziwu-gratuluje.
Mejdejka kwiatki juz masz u siebie :D
Mirielka dziekuje za to co napisałaś. Ten kto nie przeszedł przez proces chudnięcia nie ma pojecia jak to jest tracic kilogramy, walczyc ze soba aby nie zjeśc tego czy owego.Myślę ze kiedy nadejdzie wiosna to i chęc do gimnastyki sie pojawi większa.
Prawdopodobnie nie uda mi sie dzisiaj jeszcze raz tutaj zajrzeć więc pozdrawiam wszystkich i zycze dobrej nocki.
http://www.e-kartki.net./kartki/big/109257438525.jpg
-
No i ja w końcu tu zajrzałam :)
Chwila wytchnienia od zajmowania się moją 16-to miesięczną córeczką :)
Xxxona bardzo ładnie Ci idzie... naprawdę super :)
Trzymaj tak dalej z takim nastawieniem a za niedługi czas centymetr skrócisz do 1m :) albo i mniej
-
Xxxona wpadłam jeszcze wieczorkiem z pozdrowieniami. A skoro tulipany wprowadzają Cię w wiosenny nastrój to przesyłam kilka:
http://www.franciszkanie.pl/ekartki/kartki/tlp01.jpg
-
No ślicznie Ci ta waga spada, gratuluję :) No i gratuluję również oparcia się pokusom :)
Uściski :)
http://www.gifs.ch/gem.Tiere/images/maus_pc1.gif
-
Cześć! Zaglądam na formum pd kilku dni, i kiedy wczoraj trafiłam na twoje zapiski zaczęłam się zastanawiać czy to przypadkiem nie o mnie. Zaczynam z podobnego pułapu jak ty, bo 1.02 waga pokazała 130,5 kg i tym razem znalazłam siły na rozpoczęcie odchudzania. I jak na razie nie sprawie mi to wielkiej trudności. Tak jak ty od 5 dni jestem na diecie 1500 kcl i w sercu cicho pełznie nadzieja że tym razem się uda. Motywacja jest silna /drugie dziecko/, są chęci, może silnej woli też wystarczy? Twoje zapiski dodały mi wczoraj sporo poweru, a dzisiaj rano waga pokazała 128,6 kg.
Dzięki za pokazanie że nie jestem sama
-
Świetnie że oparłaś się pokusom, waga na pewno to wynagrodzi
-
XXX!
Pewnie ,że w Ciebie wierzę i w Twój sukces!!!!!!!!!!
Zaglądam tu do ciebie i jak widzę, że ty się opierasz pokusom to mnie to też mobilizuje i daję wiarę to to ,że tym razem się uda.
Zwłaszcza, że zaczęłyśmy mniej więcej w tym samym czasie.Kibicuję ci i trzymam kciuki za ciebie i twoją dietkę i życzę żeby waga spadała, jak powinna bo wiem że nić tak nie mobilizuje jak to ,że waga wskazuje mniej niechby to było 200g ale zawsze jest coś mniej to jakby nagroda za to co robimy , za oparcie się pokusom tortu czy cukiereczka.
Pozdrawiam cię mocno
Kasia
-
-
Gartuluje silnej woli :D
Teraz to już coraz łatwiej będzie odmawiać sobie jedzonka :D
Pozdrawiam :D
-