Witaj Madziu :D Jak sie udala zabawa? Wytanczylas nadprogramowe kilogramki? :D
Wersja do druku
Witaj Madziu :D Jak sie udala zabawa? Wytanczylas nadprogramowe kilogramki? :D
Witam wszystkich w Nowym Roku !!
Zabawa była super, wytańczyłam się za wszystkie czasy. Nogi mnie bolały jeszcze dwa dni. Mam nadzieje , że wyskakałam te nadliczbowe kg :wink:
Nowy Rok rozpoczynam wielkim postanoweieniem.Żeby nie być gołosłowna to zaczęłam juz od 1 stycznia. Narazie trzymam się nieżle.Mam niestety @ , więc teraz się nie ważę.
Mój mąż zapowiedział , że też się odchudza i ułatwiło mi to życie, bo teraz wszystko gotuję takie same, małokaloryczne dla nas obu.Zobaczymy co z tego na dłuższą mete wyniknie, ale mam zamiar dotrwać do lata :? :? Mam już wizje końca i mam nadzieję , że na wizjach się nie skończy :wink:
Moje nowe hasło , które jest zresztą znane wybrałam na moje postanowienie noworoczne
jeść żeby żyć , a nie żyć żeby jeść .
Muszę się teraz tego trzymać, bo jak narazie to kręciłam się w kółko i nic z tego nie wynikało.
Pozdrawiam serdecznie :D Magda
Tak Madziu , to bardzo mądre hasło.Znam je chyba od zawsze , niestety w chwilach , kiedy napadam na lodówkę , albo na szafkę ze słodyczami najczęściej o nim zapominam, a raczej nie chcę pamiętać.Może na Ciebie będzie ono lepiej działało.Tego Ci życzę z całego serducha.
Hasło bardzo, bardzo mądre - ale zupełnie nie dla mnie. Jedzenie (jego gotowanie, obmyślanie) jest wielką przyjemnością mojego życia, i musze po prostu zmienić rodzaj gotowanych potraw.
Witam !!
Dziękuje wszystkim za odwiedzinki :D
Walczę i trzymam się dzielnie. Jak już się skonczy @ to musze się zważyć.
Nie liczę na szybkie efekty, ale mam nadzieję , że do wiosny coś zdziałam.
Wiem , że cały czas sobie coś obiecuję. Mam w końcu nadzieje , że tym razem dam radę.
Dużo czasu już zmarnowałam.Zależało mi na paru rzeczach.Jednak się nie udało.
Muszę teraz spokojnie dojść do końca.
Nie mam przed sobą konkretnego celu , ale mam cel sam w sobie.
Trzymajcie za mnie kciuki , ja za Was też będę.
Najbardziej mobilizują mnie Wasze postępy, więc będę na tym forum.
Za kilka dni mój mały kończy 5 lat. Odlicza już dni do swoich urodzin. Będzie to dla mnie małe wyzwanie, następna impreza w domu.
Trzeba jakoś przetrwać.
Pozdrawiam serdecznie :D Magda
Magda, teraz gdy i maz na diecie to powinno byc latwiej. A dziecko tylko na tym skorzysta, od malego przyzwyczai sie do zdrowego jedzenia. Impreza to rzeczywiscie zawsze wyzwanie ale wierze, ze dasz sobie rade! Patrz jak inni jedza i ciesz sie ze smakuje im to co sama przygotowalas :lol:
No, z małżonkiem zawsze łątwiej. Nie podjada na oczach. No i nie da się ukryć - taniej, co biorąc pod uwagę i tak chore zimowe ceny warzyw jest dość istotne...
Witam wszystkich !!
Dietka ostatnio mi idzie prawie dobrze. :wink:
Przeszłam już na tekturkowe pieczywo, gotowane mięska ( chociaż ostatnio mąż narzekał na gotowaną cielęcinkę, którą ja uwielbiam :? ).
Waga troche odpuściła.Gubią mnie jeszcze skubnięcia słodyczy do kawy, więc nie ma zbyt dużych efektów, ale jest dobrze.
Dzieci nie narzekają na brak ziemniaków bo za nimi nie przepadają, a mnie odpadło ich obieranie czego bardzo nie lubię.
Od jutra zaczynamy świętować urodziny mojego 5-latka.Jutro mały torcik i życzenia w domu.W przedszkolu oczywiście cukierki.Musi być obowiązkowe dmuchanie świeczek.W czwartek imprezka dla dzieci w sali zabaw, nastepny tort i dmuchanie świeczek.Jeszcze w sobotę rodzinka.
Mam teraz ciężki tydzień, ale mam nadzieje , że przynajmniej utrzymam to co mam na wadze. :?
Prezenty mały przyjmuje już od soboty. Tak ,że widać komu w domu najlepiej :wink:
Pozdrawiam serdecznie :D Magda
Urodziny to bardzo poważna sprawa , zwłaszcza tak ważnej osoby .Kasieńka skończyła sześć lat 23 listopada , prezentom nie było końca przez miesiąc , bo potem Mikołaj , potem święta.Dzieciństwo ma być cudowne .Uściskaj małego od koleżanek z forum!
Zjedz mały kawałek torcika , a potem do roboty!
hi Magdo :lol: :D :D
Wszystkiego najlepszego dla Twojego synka :lol: :D :lol: :D :D 5latek to już prawdziwy facet :lol:
Cieszę się, że znowu postanowiłysmy coś zrobić ze swoim nadmiarem
Mamy na to cały rok , po raz pierwszy przestaję się spieszyć i może właśnie to dobra przesłanka . tym razem będzie OK :lol: :D :D :D Musi być :lol:
buziolki H