-
HEJ SLONKO
CZY MNIE JESZCZE PAMIETASZ :wink:
WPADAM SZYBCIUTKO Z POZDROWIENIAMI BO JAK NAPEWNO WIESZ JEZDZE I JEZDZE I JEZDZE ALE JAK TYLKO MI CZAS POZWOLI ZARAZ TU ZAGLADAM
I CZYTAM NIE ZAWSZE MA CZAS ZEBY PISAC ALE CZYTAM DUZO :wink:
ZYCZE POWROTU DO ZDROWKA I TRZYMAJ SIE DIETKOWO
-
Stopciu :lol: :lol: mam nadzieję,że już wyzdrowiałaś, ale na wszelki przypadek piszę o tym suchym kaszlu, mnie pomogło oddychanie roproszonej wody mineralnej,którą spryskiwałam sobie takim inhalatorkiem,ale to czeska woda mineralna, ale napewno w Polsce,też będzie coś podobnego.
-
Dzięki za wszystkie rady i porady odnośnie mojego kaszlu .
Jestem wściekła bo to co zgubiłam w czasie mojej choroby ,znowu do mnie wróciło :evil: :evil: :evil: Za łatwo,by mi to przyszło,żeby tak już zostało.Taki mały efekt jo-jo.Poprawiam ,więc suwaczek i brnę dalej,może nie bez celu...
-
Ja Twój cel widzę 80kg - i na pewno nie jest on ostatnim z twoich celów - nie zniechęcaj się - Uda Ci się na pewno przecież jesteś silną osoba i dasz radę - czego Ci życzę
Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 16.08.2006 – 109 kg – BMI 40,53
POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ
-
Stopciu, osiagnelas juz tak wiele, ze teraz po prostu nie mozesz sie odwrocic tylko musisz kontynuowac to co zaczelas. Ze jestes wsciekla to dobrze, moze z wieksza determinacja przystapisz do dalszego dietkowania?
-
Hejka Stopciu :lol:
Dzięki za odwiedziny :lol: :D
Nie przejmuj się tym drobnym pochorobowym jo-jo :evil:
Najwazniejsze, że jesteś już zdrowa .
Wiem, że spokojnie, powoli dojdziemy do tych głupich :evil: :twisted: 80 kilo , jestem o tym przekonana :lol:
Mam nadzieję, że jesteś już calkiem zdrowa , najpierw wróć do formy, a później do dietkowania . Ja mam do zgubienia w tym tygodniu powakacyjną 2 , jezeli tego nie uczynię mój suwaczek nie bedzie wyglądał tak kolorowo hoiiihjiiii
Buziaki H
-
Stopciu do przodu dalej do przodu.
Na pewno znów wpadniesz w piękny dietkowy rytm
czego życzę ci z całego serca
buzkiak
-
No tak ,moi Kochani ,ale ja mam we wrześniu dwa wesela i co ? Jak będę wyglądać,co tu sobie uszyć?Pewnie wór na ziemniaki :evil:
Jakoś nie mogę się zebrać,a tak bym chciała.Tylko we mnie są te dwa paskudne bliżniaki,co to jeden mówi :-co robisz,opamiętaj się!A ten drugi:-nie martw się jakoś to będzie :wink: .Nienawidzę tego drugiego,bo on ,nie wiedzieć czemu ,ma jakąś niewiarygodną przewagę ,nade mną i nad tym pierwszym :roll:
Póki co ,zamówiłam sobie na moją "maleńką stópkę"buty na stronie www.duzebuty.pl,Na to wesele, ma się rozumieć.
-
No zaczęła się prawdziwa walka :twisted:
Wczoraj byłam u krawcowej."Zdjęła" ze mnie moje wymiary,więc logiczne ,że nie mam prawa się powiększyć,bo pójdę na te wesela naprawdę w worku po ziemniakach :evil:
Walczę takżę z tym paskudnym bliźniakiem ,który zawsze mam coś głupiego do powiedzenia.Żebym ja się potrafiła zmobilizować do ćwiczeń...Ale to chyba nie nastąpi tak szybko.Niestety .Wiem,że to bardzo źle :oops:
Muszę już zmykać bo mój Nikodem jest bardzo niecierpliwy i ciągle wrzeszczy z dołu :MAMO CHODŹ TU :!: Co za nie zrozumienie sytuacji...
-
[quote="stopcia"] Jak będę wyglądać. Pewnie wór na ziemniaki? :evil:
quote]
Pewnie, że nie!!!
Widziałam Twoje zdjęcia w naszym foto albumie i zapewniam Cię, że będziesz wyglądała super!!! :D