Gruba ja jeny aż 143 kg:(
Wstyd wstyd
Przeglądałam to forum kilka razy, ale takiego grubasa jak ja nie spotkałam. To dobrze, widać jestem wyjątkiem, ale prawdę mówiąc nie wyjątkiem tylko chyba odważną. ( Nadwaga zawsze mi towarzyszyła, różne rózniaste sposoby zawiodły. Nie marzę by być szczupła ale chcę normalnie wyglądać, normalnie żyć, i nie chcę by syn się mnie wstydził. Pagnę normalnie,bez zadyszki wejść do mieszkania, robić zakupy dla puszystych a nie grubych, iśc na spacer, założyć buty i bez pomocy wykąpać się. To wydaje się nie wiele a mnie sen z oczu spędza. Nie lubię słodyczy, to wynik jak nic piwa i pizzy, które uwielbiałam
Powiedziałam dość, dieta 1000 kcl mam nadzieję efekty przyniesie. Proszę o wsparcie i rady jak walczyć z głodem, w diety cód już nie wierzę
Pozdrawiam Kaśka