- Super!
Udanego urlopku zycze!
- Urlop to cos o czym juz zapomnialam. :wink:
- Pozdrawiam,pa :D :D
Wersja do druku
- Super!
Udanego urlopku zycze!
- Urlop to cos o czym juz zapomnialam. :wink:
- Pozdrawiam,pa :D :D
Hej,hej,jestem po urlopie!!! 8)
I co ja widzę tyle nowych buziek na forum,jeszcze nie miałam czasu sobie poczytać :( i chyba nie będę go miała zbyt wiele.Prosto z wypoczynku wpadłam w bałagan remontu.Nie znoszę remontów,a juz najbardziej na świecie tych "generalnych" i odbywajacych się w moim własnym domu.
Urlop był cudowny,słodkie lenistwo na wsi w górach.Na wioskach życie toczy się zupełnie innym rytmem,ludzie nie są tacy zabiegani i maja czas zatrzymać się i pogadać,uśmiechnąć,zrobić sąsiadowi zakupy w mieście,można przyjść w gości zupełnie bez zapowiedzi i zostac przyjętym jak najbardziej oczekiwany z gości.Cuuuudownie...Na stare lata chciałabym mieć domek na wsi,z ogrodem i sadem,psami i kotami i miłymi sąsiadami...Może się spełni...
Ach no i najwazniejsze.Norweską przerwałam,bo mnie skusiły letnie smakołyki,no i nie chciałam zawracac głowy pani domu moimi żywieniowymi "fanaberiami"
Byłam jednak bardzo zadowolona z tej diety i od poniedziałku zaczynam na nowo.
Moja waga teraz to 83 kg.tzn.:Dwa kilogramy poszły sobie w cholerę,a idźcie sobie do diabła wszystkie wielgachne kilosy!!!
Kochane kobietki!Mam mało czasu i nie będę odpisywała każdej z osobna bo i tak juz wszystko napisałam i tylko bym się powtarzała.Wolę pozaglądać co tam u was,w związku z czym idę sobie teraz poskakać po waszych wątkach
Fraksi ciesze sie,ze ta dietka Ci sluzyla!!Ja narazie daje sobie z nia spokoj,ale jest faktycznie dobra jesli chodzi o chudniecie...
Wkleisz nam jakies zdjecia z urlopu???Az tak fajnie milutko mi sie zrobilo jak poczytalam o tak blogim lenistwie :roll: :D
Milego zaklimatyzowania sie do rzeczywistosci pourlopowej!!! Sisska
Przyszlam pogratulowac z calego serduch pogonienia 2 kg :)
a niech ida precz akysz akysz nie wracajcie ;)
co do urlopu,,,zazdroszcze Ci,,,remontu mniej ;)
Wiesz co,,ja sobie tak przypominam zycie na wsi jak jezdzilam do babci w latach hmm 80..poczatek 90 ,,,tam wtedy byl raj,zycie bylo takie mocne ,wszyscy na podworzach,,wieczorem sie bieglo patrzec jak kmbajny zjezdzaja,,zycie bylo lekkie,,a teraz kazdy zamkniety w swoim domu mysli jak przezyc jutrzejszy dzien,,,to smutne,,,,
Zycze ci szybkiego pojawienia sie 7 masz blizej do niej niz dalej :) buziakki :)
Twoje BMI jest powyżej 25?? przyłącz się do Wirtualnego Clubu XXL!!!
jeżeli uważasz, że odchudzanie w grupie ma sens - zapisz się już dziś :)
Wirtualny Club XXL - wielka reaktywacja :)
Ciesze sie,ze urlop sie udal!
- HAJ!
Gratuluje gdzies zapodzianych kiloskow! :D
Remontu wspolczuje!Znam to z autopsji! :wink:
- Pozdrawiam! :D :D
Dlaczego remonty nigdy,nigdy,nigdy,nigdy,nie przebiegaja tak jak powinny????
Wrrrrr...nie dość,że bałagan,nie ma wanny,ani prysznica i warunki iście polowe,niedość,że rury zawsze są nie tam,gdzie być powinny i trzeba przerabiać,to jeszcze pracownicy nawalaja i wciąż,wciąż,wciąż,wciąż czegoś brakuje!!!
Kasa,kasa,kasa!!!Nigdy nie mozna się zmieścic z finansami w ustalonym limicie,bo zawsze coś po drodze wylezie!!!
No,ufff,ulzyło mi troszke.
A norweską diabli wzieli,bo napadłam na krzaki agrestu i pobuszowałam w porzeczkach.Zanim sobie uzmysłowiłam,że przecież,cholera jestem na norweskiej,to juz miałam pełny brzuszek.Nie mam specjalnych wyrzutów sumienia,bo ostatecznie to owoce,a nie słodycze.Szkoda mi troche tych dwóch dni,ale trudno.Ostatnio mam ogromna ochotę na kwaśne owoce i warzywa.
Suwaczek przestawię jak dobrnę do 80kg.Niech straszy i przypomina.
Na dzisiaj kończę.Pa,pa.
- HEJ! :D
To normalne,ze remont przebiega zawsze inaczej niz myslimy!Kase da sie zorganizowac gozej z robotnikami!W polsce wstawialam okna drzwi i malowanie 48m2 mialo trwac gora dwa tygodnie!Trwalo szesc,jak zadzwonilam z pretensjami to sie dowiedzialam jak sie nazywam!Mialam tym gorzej bo bylam niestety nie w tym miejscu co trzeba wiec nie moglam dopilnowac!
Zycze szybkiego zakonczenia remontu!Wierze,ze lazienka bedzie sliczna!Teraz jest cieplo wiec prysznic w ogrodzie to swietna sprawa! :wink:
- Buzka i powodzenia! :D :D
Czesc Fraksi:)
Ciesze się, ze Urlopik Udany, jesteś teraz wypoczęta i gotowa do dalszego odchudzanka:) i Gratuluje zrzuconych kilogramków :D No a suwaczek, dla większej mobilizaji powinnaś zmienic:)
A i oczywiście Fotki Są Super:) No i faktycznie masz niesamowitą urode, i tych kilogramków u Ciebie naprawde niewidac, a jak zrzucisz, to zobaczysz, ze już wogóle będziesz wyglądac jak laska:) No bo masz to co jest najważniejsze, śliczna buzia i dobry układ figury to bardzo duzo, bo buzi, nieda się zmienic, a operacji plastycznej nigdy bym sie niepoddala:) Więc Kochana, jest naprawde Bardzo Dobrze, więc kilogramki napewno same zlecą przy dbaniu o dietke :) A i koszmar remontowy napewno szybko minie zobaczysz :wink: A i ja zaczelam cwiczyc A6W jakoś mam 18 czy 19 dzionek czy jakos tak :P Oki mykam spac, ale obiecuje zagladac cześciej :)
POZDRAWIAM I BUZIAKI :wink:
Witaj Fraksi!!!!
Moze i masz racje z ta norweska,w koncu w naszym klimacie sezon na owoce jest tylko raz w roku i szkoda akurat odchudzac sie jajkami (ja o tym caly czas myslalam jak sie odchudzalam) ,powinno sie jesc teraz wszystko co sezonowe i czerpac z tego wlasnie duuzo witamin na caly rok :D Jajka w sklepie sa zawsze,a pyszny agrest ,porzeczki -nie :!:
Oj,remonty ,remonty-wspolczuje,przechodzilam na wlasnej skorze ....Ale pomysl o efekcie koncowym ,jak juz bedzie wszystko gotowe!!! :D
Milego dnia zycze,pozdrawiam! Sisska