Strona 1 z 43 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 423

Wątek: Jestem tu nowa i szukam wsparcia.

  1. #1
    Guest

    Domyślnie Jestem tu nowa i szukam wsparcia.

    Cześć wszyskim



    Moja historia jak wiele innych,ten sam schemat.Jako nastolatka ważyłam 58kg,póżniej ciąża dołożyła mi swoje 30kg.Dosyć sporo mi odeszło po porodzie,bo mój syn ważył prawie 5 kg i miał 62cm,mi zostało 80kg,które udało mi się rozmienić na 75.
    Ale 3 lata temu zmieniłam pracę na siedzącą,po 12h dziennie i w niedługim czasie przybyło mi troszkę tu i tam.Początkowo nie zwracałam szczególnej uwagi na to,że co jakiś czas kupuję większe spodnie.A ekspedientki wciskały mi kit o nierównej numeracji.
    W międzyczasie musiałam zacząć stosować środki hormonalne i raz na zawsze zerwałam z nałogiem palenia papierosów,co miało niestety zgubny wpływ na moją sylwetkę.Moja waga zatrzymała się na 87kg i tak było koło roku.
    Niestety ostatnio odczówałam wyrażny dyskomfort podczas schylania,wlazłam więc na wagę i co?95kg!Przeżyłam szok!!!Muszę tu zaznaczyć,że cała moja rodzina jest otyła(to ja zawsze byłam najszczuplejsza)moja mama przez całe życie nie osiągnęła wagi poniżej100kg.
    Dotarło do mnie,że zmierzam w tym samym kierunku.

    Wzięłam się więc za dietę od 24.04.06
    Wykluczyłam wszelkiego rodzaju pieczywo i produkty skrobiowe.
    Na śniadanie zjadam przeważnie chudy biały ser z rzodkiewką,albo ogórkiem,obowiązkowo ze szczypiorem(bo lubie),lub coś z jajek.
    Obiad to:warzywka z patelni,lub kawałek mięska i fura surówki(z jogurtem,bo te surówki z oliwą to mi jakoś przez gardło nie przechodzą),lub leczo z piersią kurczaka zamiast kiełbasy.
    Kolacja:1/2serka wiejskiego(obowiązkowo ze szczypiorkiem),lub tuńczyk(za którym niestety nie przepadam),lub kawałek makreli,albo kilka plasterków szynki z indyka(dziwne,to indyk posiada szynki???)Do kolacji wypijam szklankę maślanki.
    Jeśli zgłodnieje zanim pójdę spać to wypijam jeszcze 1/2szklanki maślanki.Ja bez maślanki to zupełnie żyć nie umiem.

    Zastanawiałam się nad przejściem na dietę SB,ale nie wyobrażam sobie że mogłabym się wyrzec marchewki,kukurydzy i nabiału,nawet jeśli tylko na 2 tygodnie.

    1.05.06 minął tydzień mojej diety i udało mi się stracić 4 kg,nieważne woda to ,czy sadełko.Ważne,że już tych kg. nie ma.Teraz jest91kg.

    MOŻE SĄ OSOBY,KTÓRE TEŻ WŁAŚNIE ZACZYNAJĄ DIETĘ.ODEZWIJCIE SIE RAZEM BĘDZIE NAM RAŻNIEJ!
    A TYCH,KTÓRYM SIĘ POWIODŁO PROSZĘ O WSPARCIE DOBRĄ,SPRAWDZONĄ RADĄ.
    A MOŻE JEST TU KTOŚ Z JELENIEJ GÓRY???

    POZDRAWIAM!

  2. #2
    anoda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam!!
    ja jestem z JELENIEJ GÓRY
    i zaczynałam z wagi podobnej ale dietkowałam sobie od początku lutego i do tej pory udało mi się trochę zrzucić
    myślę, że Twoja dietka powinna dobijać do 1000kcal - i nie 3 posiłki - bo w tym co pisałas znalazłam tylko 3 - a 4 lub 5 ostatni ok. 18 - zero słodyczy i duuuuuużo ruchu
    ja uważam, że moje odchudzenie jest spowodowane głównie wzmożoną aktywnością fizyczną - oczywiście dietka też swoje robi - no i wsparcie na tym forum - tyle razy dostałam tu kopa do walki, ze w życiu bym się nie wypłaciła chyba dziewczynkom
    to chyba tyle by było
    pozdrawiam i życzę powodzenia

  3. #3
    Ali1979 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2006
    Posty
    3

    Domyślnie

    Witaj Fraksi!

    Witamy wśród odchudzaczy. Tu będzie Ci lżej gubic zbędne kilogramy niż samej.
    Ja też zaczynałam od 95... I wiesz co wcale nie jest tak trudno. Jest tu tyle wsparcia i cudownych osób które pomagaja przezwyciężac trudne chwile... że jakoś ta dieta przebiega bezboleśnie. Na stronie masz licznik kalorii, wpisuj dokładnie co zjadłaś każdego dnia to ci pomoże zachowac logiczne kalorie. bardzo mocno trzymam kciuki.
    I pamiętaj zawsze jak masz problem albochcesz się wypłakac, albo podzilić dobrą nowiną albo porostu pogadać pisz...

    trzymam kciuki
    Ali

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    Dzięki za szybką odpowiedz dziewczyny!

    do tej pory udało mi się trochę zrzucić
    Anoda!Ty chyba żartujesz???Dla ciebie to jest trochę?Pod sufit bym skakała,gdybym tyle ważyła!!!
    Z tą ilością posiłków to nie wiem jak będzie,mnie się częsciej nie chce jeść.A jak mi się nie chce to nie pamiętam.Może ja coś żle robie?Może to nie jest normalne,że nie jestem głodna?Czy maślankę,albo jogurt można uznać jako oddzielny posiłek?

    Te dziewięćdziesiąt kilka kilo chyba bardzo dopinguje,mam wrażenie,że wiele osób startuje z podobnej wagi.

    Możecie mi napisać co sądzicie o ziołach,może macie wyrobione opinie na temat ziółek odchudzających?Jak tak to jakich?

    Anoda jeśli mogę wiedzieć,to z której części Jeleniej jesteś?

    Ide robić sobie kolacyjkę,pa!!! [/quote]

  5. #5
    anoda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    no ja jako jeden posiłek właśnie jogurt traktuje więc i maślankę w sumie też można potraktować tak
    a na forum wyczytałam, że lepiej jeść mniej małych posiłków, bo wtedy organizm wszystko lepiej i łatwiej spala - i nic nie magazynuje - więc się łatwiej chudnie - odstępy między posiłkami powinny być maksymalnie 3-godzinne
    no ja wiem, ze te 28 kilosów to dużo i uwierz mi - skaczę z tego powodu baaardzo wysoko
    jednak marzeniem moim jest i było osiągnięcie tych 65 kilogramów - a przynajmniej zobaczenie 6 z przodu na weselu przyjaciółki <jestem świadkową> już 3 czerwca!! tak więc generalnie mówiąc mam jakieś 4 tygodnie, żeby zrzucić te 2 kilo
    pozdrawiam Cię serdecznie

  6. #6
    Golcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Fraksi
    widzisz ja też zaczelam niedawno -dokladnie 2 dni temu, jak narazie trwam w boju dzielnie, zobaczymy co bedzie po tygodniu (chodzi mi o wynik, dlatego wspieram Cię i prosze o wsparcie, bo kazdy wie, ze poczatki sa najgorsze...
    Jeśli chodzi o ziolka odchudzajace, ja mam mieszane wspomnienia po herbatach typu Figura, rozleniwiaja jelita, w dodatku ciagle sie chodzi do kibelka... Ostatnio popijam swietna w smaku (w porownaniu do tych herbatek z senesem) herbatke Slim Figura Herbapolu, sa tam jakies 3 etapy: spalanie, oczyszczanie,stabilizacja, no i ja wlasnie popijam te spalanie, czuje sie po niej ''lekka'', zmniejsza mi chec na slodkie, wiec moge ja smialo polecic.

    ps: widze, ze tez rzucilas papierosy i przybralas na wadze, coz ja mam to samo, ale uwierz, lepiej przytyc i nie palic, niz palić te wstretne papierochy! ja juz nie moge patrzec na nie odkad je rzucilam, i zerwanie z tym nalogiem poszlo mi gladko...oj zeby mi tak z obżarstwem szlo jak z papierosami
    pozdrawiam Cie cieplo, zapraszam do mnie

  7. #7
    Guest

    Domyślnie

    No i nie wiem w jaki sposób uruchomiłam dwa takie same tematy.Co teraz?
    Może można jakoś zmienić tytuł??
    Ja i komputery to dwa różne światy

    Ktoś wie co mogę z tym zrobić?

  8. #8
    Guest

    Domyślnie

    Ludzie,ratuuunku!!!!

    Jak ja mam zjadać cztery,pięć posiłków dziennie,skoro śniadanie udało mi się dzisiaj zjeść o 13-stej 30-ści???
    No nie wiem,chyba będę musiała nastawiać sobie budzik i na tarczy napiszę:"zjedz posiłek!!!

    Ja wiem,że wiele osób chciałoby zapominać o jedzeniu.Ale wiem też,że mój organizm zwolni tempo przemiany materii i będzie sobie robił zapasy na takie dni,jak ten.

    Kobietki,możecie mi napisać jaką aktywność fizyczną preferujecie?Może znajdzie się coś co i ja polubie,bo teraz moja gimnastyka ogranicza się do ćwiczeń przy domowych sprzętach. Muszę zaraz sprawdzić ile spalę w trakcie mycia okien.

    A JUTRO MOJE WIELKIE WAŻENIE!!!i ALBO BĘDĘ Z RADOŚCI SKAKAĆ ALBO BĘDĘ PŁAKAĆ!

  9. #9
    chybaty jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    4

    Domyślnie

    Zajrzyj do działu KULTURA FIZYCZNA
    Tam sa różne ćwiczenia na różne partie ciała
    Na pewno znajdziesz coś dla siebie.
    Pozdrawiam

  10. #10
    hybris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Fraksi, przede wszystkim witam Cię, bo jestem u ciebie po raz pierwszy.
    Po drugie co do Twojego pytania o posiłki - nie masz łaknienia = jedz przez rozum. Widzisz, odchudzanie to w zasadzie rzecz prosta, ale kilku rzeczy musisz się nauczyć. Pory posiłków to jedna z podstaw. Musisz zacząć śniadaniem ok. pół godz po wstaniu z łóżka, kolację zjeść najpóźniej 2 godziny przed pójściem spać, wszystko to podzielić na 4-5 porcji. Jak Ci się 5 nie mieści, zjedz 4. Ale ustaw sobie - nie wiem - budzik, albo przypominanie w komórce - wiem, brzmi śmiesznie, ale po jakimś czasie Twój organizm sam wię tak wyreguluje, że będzie Ci sygnalizował potrzebę jedzenia o ustalonych porach

    Po drugie - przeczytałam u Golci o Twoich przygodach ze szpinakiem - mniam, kocham szpinak. Mówiłaś, że szukasz przepisów, to może makaron ze szpinakiem? Śmiesznie prosty:
    100 gram makaronu, najlepiej razowego (320 kcal)
    1/2 opakowania mrożonego szpinaku (20 kcal)
    3 pieczarki (8 kcal)
    sól, pieprz, czosnek
    pół opakowanie serka wiejskiego light (65 kcal)

    Gotuję makaron, a w drugim garnku podduszam na wodzie pieczarki z czoskniem, sola i pieprzem. Kiedy same puszczą wodę, dorzucam zamrożony szpinak, przykrywam, zostawiam na 5-7 minut. Kiedy makaron ugotuje się, odlewam wodę, nie hartuję, na makaron nakładam serek, na to szpinak z pieczarkami. Mieszam i jem - ja sobie to dzielę na dwie porcje. W ten sposób za 413 kcal mam 2 zdrowe, sycące posiłki

    Jak chcesz - spróbuj
    Pozdrawiam!

Strona 1 z 43 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •