O jednej takiej co postanowiła schudnąć :)
Hej!
Mam na imie Ania, mam 24 latka i podobnie jak wy postanowilam zrzucic troche kilogramow. Troche sporo bo az 21. Przyszla wiosna, trzeba sie za siebie zabrac i to ostro :D Czeka na mnie cala szafa ciuchow w ktore nie wchodze i bardzo za nimi tesknie. Jaka diete byscie mi polecaly by schudnac szybko i skutecznie? :D Ja mysle o starym dobrym 1000kcal. Jestem kiepska w kuchni, wiec kopenhaskie, south beach i inne tego typu odpadaja. Kiedys probowalam kapuscianej, ale po paru dniach mialam juz dosc kapusty :wink: Nie potrafilabym tez wytrwac na diecie monoskladnikowej, ani sokowej. Potrzebuje urozmaicenia, owocow, warzyw, kefirkow, salatek, chudych rybek itd. Czyli chyba 1000kcal bedzie idealny dla mnie. Zaczynam w poniedzialek. Cwiczyc bede sie starala przynajmniej godzine dziennie. Postaram sie prowadzic aktywny tryb zycia, nie forsowac sie na silowni, tylko byc ciagle w ruchu, chodzic na spacery, jezdzic rowerkiem itp. Jak sadzicie, ile udaloby mi sie schudnac (z cwiczeniami) do konca sierpnia?
Buziaki!