Fajnie, że waga pokazała mniej................ Trzymam kciuki, żebyś do nowego roku osiągnęła zamierzony cel................ O fryzurce napisałam u siebie.
Pozdrawiam
Wersja do druku
Fajnie, że waga pokazała mniej................ Trzymam kciuki, żebyś do nowego roku osiągnęła zamierzony cel................ O fryzurce napisałam u siebie.
Pozdrawiam
Dzieki Asiu!!! :D Poczytam wiec sobie co tam mi napisalas! :D Buziaczki!!! :D :D :D
[/b]Kasienko,widze ,ze waga, pokazala mniej :) Gratuluje powrotu, na dobra droge i zycze duzo zdrowka :) [b]
http://images.bigoo.ws/content/glitt...aneous_566.gif
UDANYCH ANDRZEJEK!!!
http://img209.imageshack.us/img209/9615/foto9anls7.jpg
Hej Kasiu :)
dla mnie 85 kg to jakas taka magiczna granica..
bardzo źle na mnie wpływa gdy ważę więcej hehe.. na tej granicy gdy zaczyna sie mój zły czas zapala się w końcu czerwone swiatło...
gdy juz się przekręca na 84,z czymś tam to od razu jakoś mi lepiej i lżej hehe.. tak więc GRATULUJę CI BARDZO MOCNO :)
blizej juz masz 7 niz 9 i o to chodzi!! :)
Kasiu czytam ze jestes chora - zyczę Ci zdrówka!!
na razie odpuszczę, ale jak tylko wrócisz do pełnych sił, to będę Cię męczyć o wypróbowanie płytek!! :) szły tak długo, przeszły taką długą drogę, proszę je przećwiczyc i podzielic się wrazeniami!! :D :D :D Kasiulka pozdrawiam Cię bardzo gorąco :D
Katsoniku dziekuje!!! :D
Madziu tutaj nie obchodzi sie Andrzejek, wiec nawet nie pamietam, ze sa, ale i tak dziekuje!!! :wink: :D
Anikasku no cos tu jest z ta Twoja waga, ze jest taka oporna. Nie wiem z czego to wynika. Nie chce nic mowic, ale u mnie od wakacji tez twardo stoi w granicach 85 kg. :evil: Ciekawe czy uda mi sie przekroczyc te granice? Jezeli tak to Tobie tym bardziej. :D A do plytek to mnie ciagnie ale sie jeszcze obawiam. Dzisiaj troszke posprzatalam w domu i zobacze czy mi sie jutro nie pogorszy. :roll:
Dzisiejszy dzien mam zaliczony na plus. Na nic niedozwolonego sie nie skusilam. Nawet mnie nie ciagnelo. :D Jestem bardzo ciekawa jutrzejszej wagi bo jakby byl spadek to bardzo by mnie to zmobilizowalo do dalszej walki. Oby jak najdalej 85 kg!!! :twisted: Buziaczki dla wszystkich i spijcie dobrze!!! Jutro juz grudzien!!! :D Coraz blizej swieta!!! :D :D :D
Daniczku pieknie sobie radzisz :P :P :P
Napewno waga pokaże mniej.... :lol: :lol: zycze Ci tego z całego serduszka!!!
Buziaki!!!!
http://img209.imageshack.us/img209/1...zmisiemsi7.gif
Hej Danik ! Znalazłam następną ze Szczecina!! :-) Zaczęłam czytać twój wątek ale nie mogę go teraz skończyć bo zaraz biegnę na aerobik a potem do pracy,ale na pewno doczytam, w tej sytuacji nie wiem jak tam z twoim zajściem w ciążę, my z mężem od rokiu się staramy i nic, wczoraj byłam u świetnej pani doktor,mam skierowania na badania i też mówiłam,że to pewnie przez moje kg te trudności pani dr powiedziała,że raczej nie ale KAZAŁA się odchudzać :-) Mam nadzieję, że po badaniach i lekach w końcu zaciążę na wiosnę :-)
A tak odbiegając od tematu, chodzisz gdzieś ćwiczyć? Jakby co to polecam swoje towarzystwo :-)
Pozdrawiam !!
Dzien dobry wszystkim!!! :D :D :D
Jakos dzisiaj nie moglam spac i wstalam razem ze swoimi chlopakami. Udzielilo mi sie podniecenie Daniela z powodu prezentow, ktore wczoraj Mikolaj mu przyniosl. Biegal od kuchni (gdzie one leza) do sypialni i mnie wolal, zebym zobaczyla co mu przyniosl. :wink: Zaraz wyjasniam skad te prezenty. Otoz tutaj w Danii dzieci dostaja prezenty od 1 grudnia do 24 grudnia codziennie plus oczywiscie te pod choinka w Wigilie. Sa to raczej male prezenty i nazywa sie to w doslownym tlumaczeniu Kalendarz Bozonarodzeniowy. Jak bede miala zdjecia to tu wkleje bo z zeszlego roku nie sa widoczne bo robione komorka. Tutaj jest taka tradycja, ze wyszywa sie taki kalendarz. Mojemu mezowi jak byl dzieckiem wyszyla go jego babcia a Danielkowi ja sama wyszylam haftem krzyzykowym. Na takim kalendarzu sa cyferki od 1 do 24 a do nich podczepione prezenty. :D Dodatkowo w sklepach sprzedaja takie kalendarze z czekoladkami w srodku. Po jednej na kazdy dzien. Porobie zdjecia i powklejam. Moj maz widzial taki kalendarz w polskiej reklamie jednego z supermarketow, wiec moze i do Polski dotarla juz ta tradycja. Daniel poszedl do przedszkola z usmiechem na ustach a wracac pewnie bedzie jak na skrzydlach bo prezent moze odpakowac dopiero po przyjsciu z przedszkola a czekoladka po obiedzie. :D Tutaj w Danii dzisiaj rowniez ludzie zaczynaja rozwieszac ozdoby swiateczne w domach i na miescie. Na ulicach dzisiaj rozbysnal po raz pierwszy kolorowe lampki a w domach pojawia sie stroiki. Ja swoje juz zrobilam. Sa to stroiki na cztery niedziele adwentowe i drugi na dwadziescia cztery dni grudnia czyli do samej Wigili. Sa tu specjalne swieczki rowniez z cyferkami od 1 do 24 i codziennie spala sie taka swieczke do danego dnia grudnia. A oto zdjecia:
http://img168.imageshack.us/img168/9158/imm002ag0.jpg
http://img168.imageshack.us/img168/908/imm003il8.jpg
http://img168.imageshack.us/img168/5200/imm004ku1.jpg
Na choinke trzeba bedzie jeszcze troche poczekac. U nas w domu zazwyczaj ubieramy w przeddzien Wigili i zawsze mamy zywa choinke. Obiecalam sobie, ze u mnie w domu zawsze bedzie zywa choinka bo w domu u rodzicow mielismy niemal zawsze plastikowa. Co to za swieta z plastikowa choinka???
Rozpisalam sie dzisiaj, ale ja uwielbiam ten okres przedswiateczny i zawsze ciesze sie jak dziecko na przyjscie swiat. :D
A wracajac do dietki to waga pokazala mi dzisiaj tyle samo czyli 84,9 kg. Jezeli i dzisiaj uda mi sie byc grzeczna to pewnie jutro waga pokaze mniej. Jestem pelna zapalu i pozytywnej energii. :D
Pozdrowionka dla Was i milego dnia!!! :D :D :D
Znalazlam zdjecia z zeszlego roku prezentow z Kalendarza Bozonarodzeniowego.
http://img143.imageshack.us/img143/5072/imm01311of6.jpg
http://img155.imageshack.us/img155/2659/imm01412qq1.jpg
Nie widac za dobrze tego kalendarza, ale postaram sie zrobic jeszcze zdjecia i wtedy pokaze lepiej.
Przy okazji znalazlam zdjecia pokazujace inna tradycje.
http://img206.imageshack.us/img206/3710/imm01614yx6.jpg
W koszyku Daniel ma dwa .... hmmm jak je nazwac? Moze Bozonarodzeniowe krasnoludki, ktore sie nazywaja Tiske i Taske. Kazde dziecko przynosi je z przedszkola na jeden dzien do domu i bawi sie z nimi. Ale musi uwazac bo te krasnoludki lubia platac figle, np. zabarwiac mleko na niebiesko lub pozamieniac skarpetki nie do pary. Pozniej opisujemy jak minal nam dzien i wychodzi z tego wiele ciekawych histori. Swoja droga to one potrafia platac niezle figle. :wink:
A to moje osobiste Tiske i Taske. :wink:
http://img214.imageshack.us/img214/5456/imm005op2.jpg