-
hej magda :D
glowa do gory na pewno nie bedziesz sie sama zmagala z kilogramami :) bedziemy cie odwiedzali czesciej lub zadziej ale ja napewno :)
ja tez na poczatku chcialam zgubic szybko i duzo ale stwierdzam ze jednak wole powoli dazyc do celu ale zdrowo i co najwazniejsze dlugotrwale :)
ludzie na tym forum sa obdarzeni bagazem doswiadczen, ktorego ja narazie nie mam ejszcze za wielkiego i oni wiedza dokladnie co mowia :D sluchajmy ich a na bank zgubimy te znienawidzone kilosy :)
pozdrawiam :D
-
dzeki PSOTNIK!!! masz rowniez racje! ale tak bym chciala do grudnia byc szczupla!!mam juz dosc byc GRUBASEM!!!ale poslucham WAS!bede pomalu dazyc do celu!!dzieki!!!
-
Madziu- lepiej pomalu a skutecznie.... :)
sama pomysl jak bys wolała- w 2 miesiace zgubic 20 kg a potem w ciagu 3 m-cy przytyć 30 czy w 6 m-cy zgubic 20 kg ale bez joja ? ja wole drugą opcje :D a takie dlugie dietkowanie wyrabia tez charakter, upór, odwage i asertywność i szacunek do siebie samego :D
pozdrawiam :)
-
witam was w ten deszczowy dzien!!!{bynajmniej u mnie}!wstalam dzis bardzo glodna i boje sie zebym dzis nie strzelila jakiiejs gafy!!dlatego odrazu siadlam do komputera!!tylko Wy potraficie mi pomoc,wiec czytam,czytam i jest coraz lepiej!jak wroce z pracy to zdam relacje jak mi poszlo!!!pozdrawiam i trzymam za wszystkich KCIUKI!!! P.S czy ktos mi napisze jak zmienic wage na suwaczku?? TAK,TAK!! 2kilo mniej!!!
-
bravo 2kg to juz coś !! suwaczka zmieniasz w profilu towarzyskim - kliknij na niego i zobaczysz w ramce kod twojego suwaczka, gdzie cyfry oznaczają wage startową, obecną i docelową - wystarczy ze zmienisz starą wage na ta obecną i na suwaczku wszystko sie automatycznie zmieni - spróbuj gdyby sie nie udało to krzycz;)
Ciesze sie bardzo ze zmienilas zdanie, jestem pewien ze w ten sposób wiecej osiągniesz i będziesz z nami dłużej ;)
Pozdrawiam
-
HIP HIP HUUUURRRA!!!
GRATULACJE :!: OKLASKI :!:
Widzisz- lecą kilogramy, lecą :D
A Ty przygotuj sobie jakieś fajne sniadanko. Jak głodna jesteś, to za dlugo nie przeciągaj, bo wtedy taki głód Cię ogarnie, że pożresz wszystko, co nie ucieka.
Nie wiem, jaka decyzja, co do ilości kalorii dziennie, ale na śniadanko, to możesz sobie pozwolić na 200-300 kcal - a to cała masa jedzenia jest :D
Pozdrawiam cieplutko i miłego dnia :D :D :D
-
KARDLOZ-dzieki!!zaraz probuje go zmienic!w razie czego bede wolac pomocy!!
-
AGA170-dzieki za wsparcie!!naprawde ciesze sie ze mam WAS!!! :lol: :lol: :lol: BUZIACZKI!!!!
-
probbuje mojego suwaczka!!!
-
ratunku!!! nie potrafie!!!! :( :(
-
udalo mi sie!!no nie mi,zrobil mi to Mateusz.moj starszy synek!! Jeszcze raz pozdrawiam cieplutko!!!ALE SIE CIESZE!!!!!!
-
wlasnie wrocilam z pracy! i najadlam sie leczo!!dzis "wcielam" 1300kcal!! :oops: i wiecie co? jestem piekjelnie zla na siebie!!! :twisted: :evil: POMOCY!!!!!
-
hehehehe biedaczq :)
no tak ale nic przynajmniej na mnie nie dziala tak motywująco jak moralniak po grzeszkach dietkowych :)
trzymam dalej kciuki :)
pozdrawiam :D
-
to znowu ja- ja za kazdym razem sobie nowy sówaczke zakladam i wklejam w miejsce starego- moze to pomorze :)
papa :D
-
wiecie co??? strasznie mi przykro ze mnie nie odwiedzacie!ale zapewne macie fajniejsze posty!!juz Was nie zanudzam PA,PA!!!
-
:oops: boze nawet nie wiecie jak ja wczoraj nabroilam!!!! :oops: :oops: jestem wsciekla!!dalam sie namowic na piwo! no i oczywiscie pozniej sie najadlam!!jestem zalamana!
-
No kochana słuchaj uważnie teraz, co powiem: Piwo na diecie jest jakie? Zakazane oczywiście! Podobnie jak najadanie się, ale to początki, rozumiem, jak jest Ci ciężko ale chyba nie chciałabyś zmarnować tych dwóch kilogramów, które już straciłaś? A po piwie to może przybyć Ci nie dwa ale znacznie więcej. Przemyśl na poważnie odchudzanie i poćwicz asertywność czyli sztukę mówienia "nie". Tego naprawdę można się nauczyć, trzeba tylko chcieć, już niedługo będziesz potrafiła stawić czoła pokusom tego świata. Powiedz sobie: "Piwo i ciastka nie będą mną rządziły". Powodzenia i trzymam kciuki za Ciebie. Więcej cierpliwości, to że tak mało osób Cię odwiedza nie znaczy wcale, że mamy fajniejsze posty, trzeba trochę poczekać na odpowiedź, czasem napisać coś od siebie.
Adelaide.
-
witaj ADELAIDE!!!
dziekuje za to co napisalas!!masz racje,powinnam nauczyc sie mowic NIE!!
wiem,nic mnie nie usprawiedliwia!!!jest mi wstyd :oops: :oops: !!
ale juz biore sie za siebie!!!"czlowiek uczy sie na bledach"
buziaki!!!
-
hej magda :)
nie wbijaj sobie fazy ze jestes sama i nie mamy ochoty cie odwiedzać bla bla bla poporstu to kwestia czasu raz sie cos dzieje raz nie ale myslimy o tobie :)
grzeszki piwne...znam znam to uczucie ale juz nauczylam sie odmawiac :D tobie tez sie to uda :)
trzymam za ciebie dalej kciuki i zeby polecialy kolejne dwa kiloski :D
pozdrawiam :D
-
hej PSOTNIK!!!
dzieki za odwiedzinki!!!
bardzo mi pomagacie!nie wiem co bym bez Was zrobila!!!
dzis mam wolne od domu!ha ha!
moj maz mnie we wszystkim wyrecza!jest kochany!a ja siedze i czytam!to pozwala mi nie myslec o jedzeniu!!!ale kaca moralnego mam okrotnego!!! :oops:
pozdrawiam i przesylam caluski!!!
-
Hi Magda, czasami na forum jest taki ruch, że nie nadążasz czytać wpisków, a kiedy indziej coś zamiera, jednak zawsze ktoś Cię odwiedzi, bo tu nie liczy się ciekawość postu, tylko osoba, która zmaga się z tym samym co my wszystkie. :wink: Mnie bardzo się przyjemnie zrobiło, że do mnie zajrzałaś, swoimi słowami bardzo mnie zmobilizowałaś do dietkowego spędzenia dzisiejszego wieczoru, zatem i ja tu wpadam z wielką dawką "kopniaka" do dobrego dietkowego prowadzenia się - oj lubię te kopniaki jak mi je dziewczyny czasami fundują. :wink: Masz teraz trudny okres, początek dietkowania, zapewne niektóre nawyki są jeszcze silniejsze niż Twoje postanowienia, jednak najważniejsze abyś teraz się nie poddawała czy zwątpiła samam w siebie, stopniowo zaczniesz być silniejsza, cierpliwsza i dietkowanie stanie się spokojniejsze. :wink: Będę wpadać do Ciebie i zaglądać jak się prowadzisz? :P
-
dzieki Bella ze wpadlas!!!sama widzisz jak sie miotam!! :oops: ale naprawde sie biore!!jest mi wstyd przed wami!!i to chyba mnie mobilizuje!!uwielbiam czytac jak wam sie udaje :lol: i wiem ze mi tez musi sie udac!!!
-
Mgda, Tobie też się uda, nie ma mocnych! :P
-
no znalazlam cie w koncu
magda wez sie do roboty w koncu bo nikt za ciebie tego nie zrobi :D
trzymaj sie cieplo i z dala od lodowki
-
Uch znalazłam wreszcie Twój wątek. Zagmatwane to było troszeczkę, ale już jestem. Wpadki wpadkami ale chyba przydałby Ci sie mocny kopniak. No więc proszę bardzo: KOOOOOOOOOOOOOPNIAK ODE MNIE :D Walcz dziewczyno :twisted:
-
Czy w koncu przestanie padac?
dziewczyny ta pogoda mnie dobija!zawsze jak jest tak brzydko to mi sie chce jesc!a przynajmniej mysle tylko o nim!!!
ale NIE,NIE!!!
ja juz sie nie zalamie!!ide zaraz do pracy!jak wroce to odrazu zdam WAM relaje!! :lol: :lol:
BUZIACZKI!!!!
-
No, bużka uśmiechnięta szeroko od razu lepiej wygląda :D :D :D
Czekam na relację :D Pozdrawiam :!:
-
hej madzia :D
powodzenia w dietkowaniu, ja tez ostatnio mysle tylko o jedzeniu i kolejna wpadka zaliczona- żelkowa- nie wiedzialam ze maja tyle kcal ;( ale coz wiecej na moim forum bedzie....
powodzenia i unikaj zelek :)
buzka :)
-
hej Dziewczyny!!!wrocilam z pracy!jestem z siebie dumna bo zjadlam tylko 450kcal!!! :lol: :lol: :lol:
AGA170-ciesze sie ze wpadlas do mnie!!a czy Ty masz swoj watek?bo nie moge cie znalesc!!! :(
PSOTNIK-duzo wcielas tych zelek???
moje jedyne szczescie jest takie ze nie lubie slodyczy!!NAPRAWDE!!!
CALUSKI!!!
-
PUK PUK!!!!
jest tam KTO?????? 8) 8)
-
Jasne, że jesteśmy, ja cały czas obserwuję Twoje poczynania chociaż czasem brakuje mi czasu by coś napisać to jestem z Tobą, pamiętaj o tym. I nie zawiedź mnie, liczę na Ciebie i Twoje zgubione kostki smalcu czyli nadwagę. Czekam na dalsze relacje i gorąco pozdrawiam, Adelaide.
-
witaj ADELAIDE!!!!
ja wiem ze tego czasu jest za malo!!tez bym chciala do kazdego cos milego napisac,a tu klops!brak czasu!!!
jak narazie trzymam sie dzielnie!!!choc w zoladku burczy przez caly dzien piekielnie!!!
BUZIACZKI!!!!
POZDRAWIAM WSZYSTKICH I TRZYMAM KCIUKI ZA DIETKOWANIE!!!!!
-
:wink: dzis moja waga wskazala o pol kg mniej!!!! nawet nie wiecie jak ja sie ciesze!!
ale nie bede zmieniac na suwaczku,poczekam jak ubedzie wiecej!!
najgorsze jest to ,ze pobilewa mnie zoladek odkad sie odchudzam!!! :(
dzis wreszcie nie pada!!odrazu mam lepsze nastawienie do dietkowania!!!
pozdrawiam WSZYSTKICH!!!!!
-
Witam z rana :D
No gratuluje tendencji spadkowej :!: :D
Trochę mnie martwią te twoje bóle brzucha :!: Może coś źle dietę komponujesz :?: Ja specjalistką nie jestem, ale jakbyś napisała swój przykładowy jadłospis, to napewno jakiś fachowiec się znajdzie i doradzi :D
Pozdrawiam i kolejnego udanego dnia życzę :D :D :D
-
Gratuluje sukcesiku i życze następnych oczywiście :D Lepiej od razu jak słonko świeci prawda?Od razu żyć sie chce...Ja to jakaś światłoczuła jestem chyba :roll: pozdrawiam :D
-
jak ciesze sie sie AGA170 ze mnie odwiedzilas!!!
mysle ze jem racjonalnie!?!
wczoraj:
snadanie-15dkg twarozku z jogurtem+kromka grahama
w pracy-2 jablka
po pracy,o 17.20 250ml rosolku z makaronem!!
no i wieczorkiem ogorek gruntowy!! bo strasznie na cos mialam ochote!!!
a dzis wogole nie chce mi sie jesc!na sama mysl jest mi nie dobrze!!!
-
Jak dla mnie jadłospis super :!: :D To nie rozumiem skąd te dolegliwości żołądkowe :?
Rozumiem tą niechęć do jedzenia z rana. często tak mam :? Za to wieczorem by się jadło :wink: Ja jednak zmuszam sie, żeby coś rano zjeść delikatnego, żeby żołądek się obudził :wink: Dziś np. był wafel ryżowy (pokochałam je ostatnio, tym bardziej, że znalazłam takie po 36 kcal/sztuka :wink: ) z plaserkiem wędliny i kawałkiem papryki - lekkie, mało kalorii, a juz żołądek musi zacząć pracę :D
Teraz kawka i spokojnie nabiore apetytu na śniadanko o 10.00 :D :D :D
-
a moze moj OGROMNY ZOLAD sie obkurcza???he he :lol: :lol:
ja tez jak bede szla do pracy to wejde do reala i poszukam tych wafelkow!!!
melv-dzieki za odwiedzinki!!!jak tam Twoje dietkowanie??
buziaki!!!!
-
Hallo!- Dzieki za odwiedziny u mnie!Widze,ze niezle sobie radzisz!
Czekam az moj wielgachny zoladek8a moze worek bez dna)zacznie sie korczyc! :wink:
Pozdrawiam! :D
-
hej DZIEWCZYNY CHLOPCY oczywiscie!!! :P
obudzilam sie dzis tak przeziebiona,ze ledwo widze na oczy!
tyle w tym dobrego ze od wczoraj mam zero apetytu!!!czuje ze na sile bede wmuszac w siebie cokolwiek!!
ale do pracy,niestety musze isc :( :(
pozdrawiam cieplutko!!!