Kasiu bo ja okropnie czuję się z tym,ze dopuściłam do tego,zeby znow przytyć :oops: :cry:
Ja teraz to juz powinnam wazyć 60 kg :!:
Przecież jak tak ma wygladać moje zycie,ze raz chudne,a raz tyje,to jest to bezsensu......
Wersja do druku
Kasiu bo ja okropnie czuję się z tym,ze dopuściłam do tego,zeby znow przytyć :oops: :cry:
Ja teraz to juz powinnam wazyć 60 kg :!:
Przecież jak tak ma wygladać moje zycie,ze raz chudne,a raz tyje,to jest to bezsensu......
Madziu, ja Ciebie rozumiem .... nie myśl, że nie ...
Ale myśleniem typu: ja siebie nienawidzę, daleko nie zajdziesz. Musisz się brać do roboty i innej rady nie ma!
Dietka + ćwiczenia i już!
Będzie dobrze, ale nie ma się co użalać, a wymyślić plan i go zrealizować, o! :D :D :D :D
Wiem Kasiu!!!
Nie mam wyjścia!!Muszę się ostro wziąść!!Chociaż wczoraj tak strasznie duzo nie jadłam!Ale i tak mi smutno......
http://img96.imageshack.us/img96/2457/93172684he8.gif
Chyba mam dziś dzien smutasa.....
Magda nie myśl o sobie w ten sposób! Proszę Cię. :)
Uśmiechnij się i zrozum, że jesteś świetną osobą niezależnie od swojej wagi. Poza tym jesteś naprawdę atrakcyjna. Nie wierzę, że te kilka kilogramów więcej coś w tej atrakcyjności zmieniło. Naprawdę.
Chcesz schudnąć - schudniesz na pewno. A siostrę trzeba było trzepnąć w ucho.
Dziekuje Fruktelko!!!
Ale Ona ma rację :oops: -niestety....
Wiecie co jest najgorsze,ze jak ja sie sama z soba zle czuje,to mi się nawet nie chce o siebie dbać :roll: Tz. ładnie ubrać,pomalować...itp.
Dobrze,ze chociaz sie myję..... :?
Madziu, bardzo dobrze, że się myjesz :lol: :lol: a tak poważnie, to spojrzyj na siebie łagodniejszym okiem? dobrze?
Widziałam Cię na zdjęciach i jesteś super atrakcyjną kobietką, a dbać o siebie koniecznie musisz!
To rozkaz!!!!
Makijaż, perfumki to masz mieć na co dzień, bez względu na swoją wagę, OK?
Przytulam mocno, uśmiechnij się do nas a przede wszystkim DO SIEBIE :wink: :wink: :P :P
Witaj Madziu .Mysle ,ze trzeba bedzie cos zrobic z ta nasza dietka . Moze sie myle to mnie wyprostujcie ,ale czy nie lepiej wprowadzic do tego naszego menu odrobine cukrow .Mam na mysli naprawde sladowe ilosci .Organizmy nasze /nie wszystkich/sa juz tak bardzo ograniczone ze wszystkiego ,ze beda sie dopominac swojego .Stad pozniej jak juz sie dorwia do czegos to koniec -nie ma umiaru :cry: :cry: :cry: . Kasiu Cz. jestes jak widze duzym autorytetem wsrod nas -to poradz ,a moze sie myle . Bo ja juz naprawde nie wiem co o tym wszystkim myslec .Czasem rowniez ja mam dosyc tego wszystkiego i tylko rozsadek mi mowi ,ze nie mam szalec .Ale jakbym sie dosadzila do tych nieszczesnych cukrow to sklapalabym tego nononono........a moze i wiecej .
Totez Madziu nie rwij szat ,zjadlas to trudno ,ale niech to bedzie juz przestroga na przyszlosc . Ja wszystko wiem ze to strasznie trudno ,ale co poczac -ludzkie slabosci biora gora . Pozdrawiam cie serdecznie i zycze dobrej,spokojnej nocy .
http://www.e-kartki.net/kartki/big/116449356432.jpg
:D Madziu zeby Ci poprawic odrobinke nastroj podsylam fotke z wnusiami moimi .
http://images29.fotosik.pl/20/de27ae997350fda6med.jpg
Przesylam buziole .
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
[img]http://kartki.******.pl/kartki/12/752.jpg[/img]
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D