Postanowiłam się przyłączyć - wiem ,że tym razem się uda
Wersja do druku
Postanowiłam się przyłączyć - wiem ,że tym razem się uda
witaj i gratuluje decyzji...a teraz napisz coś więcej o sobie :)
Tu musi się udać :!: :D
Zdradź nam swój plan :wink:
Pozdrawiam :D
Uda sie
Witamy
Bedziemy Cię wspierać
Pozdrawiam
Najważniejsze nie zmienić zdania dzisiaj - i nie zacząć znów od jutra .
O odchudzaniu wiem niby wszystko ale co z tego .
Co chwilę zmieniam zdanie i teorię .
Z przerwami na jedzenie ja popadnie - do tego ostatnio nic nie robię - spię lub siedzę - też daje efekty .
Nie mam pracy - czuję się fatalnie .
Dzisiaj zaczęłam wstępem do diety - taki 7 dniowy cykl - białka i mało picia ( kiedyś dostałam od lekarza) nie wiem jak z tym piciem wytrzymam w te upały .
Potem chyba 1000 kcal .
Moim problemem jest niska przemiana materii - mam niedoczynną tarczycę - ale chcę schudnąć .
Wyglądam żle - czuję się psychicznie jeszcze gorzej - w nic nie wchodzę - nie lubię wychodzić z domu - Jak mam pracować w takim stanie - tym bardziej , że mam zamiar pracować na własny rachunek .
Będę korygować dietę , aż do skutku - mam nadzieję , że pomożecie
Nie wiem gdzie się przenieść - do jakiego wątku - proszę o radę
Nie znam się na tym zupełnie, ale "mało wody" to brzmi dziwnie dla mnie :shock:
To ty chyba z lekarzem musisz się odchudzać, jak masz problemy zdrowotne, żeby krzywdy sobie nie zrobić :!: :!: :!:
A ile masz wzrostu :?:
witam Cię!!!
dobrze trafiłaś!!!
co do odchudzania to może rzeczywiście pomoc lekarska okazałaby sie niezbędna. nie wiem czy pomysł z tymi białkami i małaą ilością płynów, nawet jeśli dostałaś go od lekarza, jest najlepszy teraz. w takie upały łatwo sie odwodnić. ja bym sobie teraz to darowała! a co do poprawy metabolizmu to nic tak go nie poprawia jak ruch!!! mnie sama ostatnio leń wział, ale muszę wrócić do aerobicu!!!
trzymaj się!!!
Witaj! :)
Pomysł: dużo białka i mało wody jest BARDZO niebezpieczny! Spozywając dużo białka (czyli mało węglowodanów) bardzo szybko traci się wagę (woda, później tłuszcz i zanieczyszczenia z organizmu) i tutaj jest niezbędna duża ilość płynów, które wypłukują z organizmu te substancje między innymi z moczem. Ponadto często wpada się w ketozę i tym bradziej trzeba dużo pić.
Dużo bialka obciąża wątrobę i nerki (oczywiście u osób zdrowych, nie mających problemów z tymi narządami nie ma przeciwwskazań do takiej diety) i być może dlatego lekarz zalecił by nie"katować" tych ostatnich dodatkową ilością płynów, ale tak jak wspomniałam to się kłóci z tym co napisałam powyżej - z oczyszczaniem organizmu wiąże się praca nerek.
Jeśli chodzi o niedoczynność tarczycy to nie ma większych problemów w odchudzaniu --> mam na myśli specjalistyczne konsultacje z dietetykiem czy lekarzem. (prędzej są one potrzebne przy problemach z wątrobą, nerkami, trzustką itd.) Niedoczynność powoduje zwolnienie przemainy materii, więc można chudnąć trochę wolniej, ale jeśli przyjmujesz odpowiednie leki (hormony) to powinny wyrównywać ten stan, a tym samym przemiana materii powinna się z czasem wyrównywać. :)
Witaj !
TRZYMAK KCIUI I ŻYCZĘ WIELKICH SUKCESÓW http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a115.gif
Witaj na forum, tu dzielimy się naszymi smutkami i radościami,wspólnie jest łatwiej,dziewczyny wspierają.Pozdrawiam Majka :D