Każdy ma swoje tempo i swój czas przebudzenia.
ja za to jestem na forum 2 tygodnie, ale nadwagę miałam całe życie i ważyłam już 128 kg i co z tego. Kasiu tak naprawdę ważne jest żeby chcieć i odważyć się codzienne dawać sobie szansę i nie zrażać się niepowodzeniami. Wspieraj mnie, bo jestem słaba, bardzo słaba, chcę sobie poradzić ze swoją otyłością śmiertelną.Cytat:
dzis zobaczylam ze jestem na forum juz 2 i pol roku prawie
wpisała się w moim temacie Agula0274 i jej determinacja jest naszą nadzieją.