-
Pomózcie mi schudnąc
Witajcie mam na imie ewa mam 31 lat i dobre 20 kg nadwagi.Mam meza i trójke dzieci najmłodsze ma 19 miesięcy.Od kąd pamietam zawsze sie odchudzałam i w domciu maz ciagle słyszał ze od jutra biore sie za siebie ale cos mi to nigdy nie wychodziło schudłam pare kilo i nastepne kg przytyłam ,on chyba juz tak do konca nie wiezy ze mi sie uda schudnąc ja tez mam czasmi watpliwosci ale moze teraz przy waszej pomocy mi sie uda jak człowiek wie ze moze sie komus wygadac i ktos wysłucha i pocieszy to jest łatwiej.Zle sie czuje z moimi kg bolą mnie plecy czuje sie nie atrakcyjna nie moge nic fajnego sobie kupic ,jestem młoda chce sie fajnie ubrac i czuc sie dobrze .Mam 168 cm i waże 90 kg chciałabym ważyc 68 - 70 moze mi cos poradzicie jakąs fajna dietke i wogóle jak zaczac to wszystko zeby schudnac raz na zawsze bedzie mi miło jak ktos mi odpowie pozdrawiam wszystkich.
-
Diete powinnaś dobrać sobiew zależności od twojego organizmu. Jeśli jadłaś bardzo dużo to może najpierw zacznij od 1500kcal ? Większość osób na tym serwisie jest na diecie 1000kcal. Przyznaje, że na tej diecie chudnie się bardzo dobrze.
Oczywiście dieta to nie wszystko.
Staraj się ćwiczyć przynajmniej 3 razy w tygodniu po conajmniej 20min ponieważ tkanka tłuszczowa zaczyna się spalać po 15-20 minutach
Ogranicz bądź całkowicie zrezygnuj z potraw smażonych i tłustych.
Trzymaj się;)
-
Witaj!!!
na pewno sie uda tym razem i to bez kilogramowych powrotów :) :!:
co do dietki to stawiałabym raczej na 1500 to juz jest duza zmiana dla organizmu :)
Mocno trzymam kciuki i bedę wpadała jak najczęściej!!!!
-
Witaj na forum :)
Gratuluję podjęcia decyzji i chęci zrobienia tego dla siebie. Mam nadzieję i trzymam kciuki za to, żeby z nami udało Ci się pozbyć nadmiaru ciałka. :)
Blackmonia dobrze radzi - limit kaloryczny to moim zdaniem najlepsza dieta. Jeśli masz problemy z opanowaniem głodu etc.. to zacznij od nieco wyższego limitu i potem go powoli zmniejszaj, ale absolutnie nie wolno schodzić poniżej 1000kcal. Dodanie do tego ćwiczeń oczywiście zwiększa efekty, ale po sobie wiem, że na początku ciężko mi było się do nich zmusić - przy dużej wadze bolały mnie okropnie kolana i właściwie niewiele mogłam robić. Na początku sama dieta wystarcza, bo te pierwsze tygodnie ce****ą się u większości odchudzających się dziewczyn szybkim spadkiem wagi. Więc nic złego się nie powinno stać, jeśli ćwiczenia zaczniesz później - co wcale nie znaczy, że odradzam, wręcz przeciwnie ;) , np basen jest dobry (nie obciąża stawów, no ale trzeba mieć odwagę, żeby pokazać się w kostiumie, ja nie mam..). I w ogóle polecam ćwiczenia, bo poprawiają humor!
Oczywiście, najlepiej jest od razu porzucić wszelkie tłuszcze, słodycze, śmieciowe jedzenie (jak ja to nazywam, wszelakie frytki, hamburgery, chipsy.. wiadomo), białe pieczywo, makarony.. biały ryż zastąpić brązowym (jest zdrowszy), margarynę i olej zdrowszą oliwą, etc etc.. Trzeba jeść dużo warzyw, mięsko najlepiej białe (kurczak, indyk), ryby są bardzo wskazane (zawierają białko i dobre tłuszcze), owocki.. Dieta limitu kalorycznego jest o tyle dobra, że tak naprawdę - w granicach zdrowego rozsądku - jesz to, na co masz ochotę. I po jakimś czasie dochodzi się do wniosku, że taka dieta to jest przyjemność! I je się takie pyszne rzeczy, i zdrowe, i na dodatek się chudnie. Super :)
Jeszcze troszkę się tylko pomądrzę - ważne, żeby podczas dietowania pamiętać też o skórze - balsamy ujędrniające, różne zabiegi w celu wsparcia naszej skóry, która przecież też musi się zmniejszyć w miarę znikania tłuszczu - tutaj polecam bardzo ciekawy i pełen mądrości wątek margolki "cel: ładne ciało". :)
Trzymam za Ciebie kciuki i życzę udanego dietowania.
Pozdrawiam, C.
-
Czesc dziewczyny dzięki za odwiedzinki u mnie i za rady .Macie racje zaczynam od 1200- 1500 kcal to chyba najlepszy sposób zeby schudnąc i utrzymac wage i zmienic swoje nawyki zywieniowe bo tu tkwi cały problem.U mnie problemem są słodycze i to ze jem raz dwa dziennie a pożądnie mam nadzieje ze teraz to sie zmieni wydaje mi sie ze wkoncu dojrzałam do tego zeby zmienic swoje zycie raz na zawsze .Wiem ze moge na was liczyc i bedzie mi miło jak bedzieci do mnie zaglądac to naprawde pomaga .Jak bede miała chwilę załamania to dajcie mi pożądnego kopa.Ide teraz poczytac wasze wątki pozdrawiam .
-
Witaj ewuś
Bardzo mądre podejscie, ograniczenie miedzy 1200 - 1500, przynajmniej
organizm nie dostanie az takiego wielkiego kopa
a Ty bedziesz chudła systematycznie
No ale wygoń :twisted: i nie pozwól na te zgubne słodycze
-
Będziemy zaglądać!!!!
Ale koniecznie zwiększ ilość posiłków - jak jesz 5, ale małych to organizam jest cały czas zmuszony do trawienia i pracy :)!!!!
Pozdrawiam
-
Miłego czytania wątków, udanego zmieniania nawyków żywieniowych (na zdrowe i rozsądne!), wygranej walki ze słodyczami (da się :) ) i dietowego dzionka! Ot co.
Pozdrawiam i czekam na relacje!
C.
-
Witajcie do konca tego tygodnia zapisuje wszystko co zjadam w ciągu dnia i musze wam powiedziec ze straznie tego jest duzo az wstyd .od poniedziałku zaczynam walkę z moimi kg mam nadzieje ze bedziecie ze mna i mi pomozecie bo sama chyba nie dam rady.Mam pytanie co sadzicie o diecie SB mysle zeby zaczac ja stosowac.pozdrawiam
-
hej Ewuniu!!!
ja tez mam 31 lat,20kg nadwagi i dwoch synow!!
a najsmieszniejsze ze tez chce przejsc na SB!!
ale czekam na ksiazki ktore zamowilam przez alegro!!poczytam i zaczne!!ponoc ta dieta jest dobra!do odchudzenia i do pozniejszego odchudzania!
pozdrawiam i wysylam buziaki!!
-
Bez diet
Ewuniu,
A moze pomoc z meza strony? Mi bardzo pomaga, kiedy mnie moj maz mobilizuje i wspiera. A propos diet, dla mnie one nie istnieja. Wychodze z zalozenia, ze gdyby diety dzialaly i przynosily efekty, to przeszlibysmy na nie i po jakims czasie bylybysmy chude. Niestety tak nie jest, odmawiamy sobie podczas diet, tych potraw, ktore sa niewskazane. Po diecie zaczyna sie tycie, bo wracamy do normalnego jedzenia.
Ewuniu, zrob oczywiscie, tak abys Ty byla najbardziej zadowolona.
Moim mottem jest WSZYSTKO, ale w malych ilosciach. Wielokrotnie sie przekonalam, ze trzy lyzeczki sernika to "niebo w gebie" , ale tylko trzy!
Calusy,
Iza
-
Ewuniu wpadaj jak najczesciej,ale ja jestem pod:SALOMEA89
to skoaplikowane ale tak namieszalam!!!tam jestem!!BUZKA!!!
-
Witaj Ewa :)
widze, ze interesuje Cie dieta SB :D
jak masz ochotę zajrzyj na ten wątek:
PRZEPISY SB
są tu na pierwszych stronach informacje o tej diecie, linki w necie o niej, oraz dalej kupa świetnych, pysznych przepisów :)
sama staram się przestrzegać jej zasad, w ciągu 12 dni odeszło 3 kg :) jak dla mnie to super wynik.. :) tym bardziej ze odchudzam się po sporym jojo (w zeszłym roku wazyłam juz nawet 73,5 kg...) to każdy stracony kg jest na wagę złota :wink:
pozdrawiam Cię gorąco :) bądź dzielna :)
Ania
-
Witajcie Anikas9 dzieki za wiadomosci o dieci SB napewno poczytam .National jesli chodzi o mojego meza to jest kochany nigdy nie powiedział mi złego słowa na temat mojej tuszy ale tak do konca to chyba juz nie wierzy ze mi sie uda schudnąc od kilku lat ciagle słyszy ze od jutra sie odchudzam ale jakos mi to nie wychodzi mam nadzieje ze teraz bedzie inaczej.Chce to zrobic dla siebie i dla niego .Postanowiłam ze od jutra zaczne biegac i jezdzic na rowerku stacjonarnym który od dawna stoi w pokoju jak na poczatek to chyba nie zle co o tym sadzicie. Mam jeszcze pytanie co zrobic zeby miec taki suwaczek jak wy macie z waga.Pozdrawiam wszystkich papa
/
-
Cześć Ewuniu :D
Najważniejsze że myślisz o tym że trzeba coś zrobić...druki krok to przestać myśleć a zrobić to...więc zaplanuj sobie wszyatko porządnie, ułóż jakiś cel...i przestrzegaj zasad ktore sobie założyłaś....bez żadengo od jutra, dziś jeszcze zjem "kanapki" "ciasto" itp.
Jeśli chodzi o suwaczek, to kliknij np na mój...i wtedy otworzy Ci sie stronka gdzie możesz go sobie zbudować:), na koniec pojawi Ci się link, zaraz pod nim....skopiuj go i wklej w swoim profilu...edycja profilu towarzyskiego..w miejscu "sygnatura na forum" i gotowe:)
pozdrawiam
-
Witajcie widze ze dawno nikogo u mnie nie było no cóz ale i tak sie pochwale 1kg mam mniej ,wiem ze to nie duzo ale to dobry poczatek .Dzisiaj miałam wmiare dietkowy dzien ,wieczorem była z kolezanka pobiegac jestem zmeczona ale i szczesliwa bardzo długo nie biegałam jutro beda mnie bolały nogi ale to nic tak ma byc .Zrobiłam nastepny krok zeby zmienic swoje zycie na lepsze zapisałam sie do szkoły 10 wrzesnia zaczynam studium kosmetyczne jak dobrze pójdzie to za dwa lata otworze swój gabinet.Mam nadzieje ze mi sie uda.Koncze nie chce was zanudzac pozdrawiam wszystkich
-
Witaj Ewuniu!!
Nikogo nie zanudzasz !A już napewno nie mnie!!Ja też jestem z Nowej Soli! Teraz jesteśmy już trzy , bo jeszcze Animka tu mieszka.Cieszę się bardzo
.Musimy się kiedyś spotkać i pogadać , bo któż lepiej zrozumie i pomoże , jak nie osoba mająca podobne problemy
.Pozdrawiam Cię serdecznie i będę z Tobą w kontakcie. :wink:
-
hej Ewuniu!!!
co u Ciebie slychac,gdzie sie podziewasz??
buzka!!
-
Witajcie ostatnio biegałam i mam takie zakwasy ze hoo.Dzisiaj od rana mam pełne rece roboty dzieci moje cwicza karate i było dzisiaj zakonczenie letniej akademi i dopiero teraz wrócilismy do domu .A za chwilke pakuje sie i jade w odwiedzinki do mojej tesciowej wróce dopiero wieczorem .Jesli chodzi o dietke to staram sie jakos trzymac choc czasami przychodzi załamka i zasady zostaja złamane ale sie staram naprawde.Waga dzisiaj rano pokazała 88,5 małymi kroczkami mam nadzieje ze krótce dojde do wymazonej wagi.Pozdrawiam cieplutko wszystkich .
-
Witajcie probowałam zatrudnic straznika wagi i jestem ciekawa czy mi sie udało ,a co słychac u was jak tam wasz dietka.
-
Ewuś przyłączam się do wspólnej walki. Gratuluje już pierwszych zrzuconych kg. Strażnik wagi pieknie wygląda :D
Coś słyszałam wczesniej że ktoś chce zacząc diete SB i postanowiłam że podam linka do amerykańskiego forum diety SB, gdzie ludzie wklejają swoje zdjęcia przed i po diecie naprawde bardzo motywujące
http://www.southbeach-diet-plan.com/...forum.php?f=11
-
witaj poliannna ciesze sie ze chcesz dołaczyc dzieki za link ja od jutra ide na pare dni na dietke kopenhaska zeby zmniejszyc sobie troszke pojemnosc zołądka haha teraz jestem na 1200 ale zdazaja mi sie wpadki a tu wiem ze musze scisle stosowac dietke i to bardziej na mnie działa jesli chodzi o diete sb to narazie jej nie zaczynam bo stwierdziłam ze musze troche wiecej o niej poczytac zeby byc lepiej przygotowana na chwile obecna za mało o niej wiem ,ale napewno juz nie długo zaczne ja stosowac bo chce zeby to był mój sposób na lepsze zycie.Buzka dla wszystkich teraz ide biegac papa
-
hej Ewuniu!!
witam serdecznie i zycze milego,dietkowego tygodnia!!!
ten amerykanski link jest super!!one naprawde pieknie pochudly!!!
BUZKA!!!
-
To prawda ten link amerykanski jest super to duza motywacja jak oglądasz takie zdjecia przed i po wszystkie dziewczyny które maja chwile słabosci powinny pooglądac takie zdjecia i walczyc dalej bo naprawde warto .U mnie dzisiaj z dietka ok pierwszy dzien kopenhaskiej pózniej ide na tysiaczka i mam nadzieje ze kg poleca w dółPozdrawiam wszystkich.
-
przyznaje szczerze, czytałam jak wiele dziewczyn odradza diete kopenhaską, lecz sama uważam ze jak się na nie przetrwa nawet tydzień, a potem panuje nad sobą tzn je ok 1000kcal bez żadnych napadów obżarstwa to ona wiele daje
przede wszystkim
:arrow: skurcza żoładek
:arrow: daje poczucie lekkości na żołądku, co jest ważne w przypadku osób które trochę przez swoją figure i tłuszczyk lenią się, tzn nie mają ochoty nigdzie wyjśc itp
więc jestem za! wytrwaj na kopenhaskiej a potem brnij 1000kcal a będzie ok
:wink: :D
-
HEJ ewuniu!!!
jak minal dzien na kopenhadzkiej?
wiem z wlasnego doswiadczenia ze to nie latwa dieta! :?
ale trzymam kciuki bo wiem ze Ty dasz rade!!!
buzka!
-
Hej!
Wpadam z rewizytką i życzę powodzenia na kopenhaskiej!!
Ja też zaczynałam od tej diety i ona bardzo pomogła mi skurczyć żołądek.Póżniej przeszłam na 1000 kal.
Poza tym jestem w podobnym wieku co ty i też mam 2 synków.Mam nadzieję ,że uda nam się kiedyś spotkać.
Aha i bardzo lubię jak mnie ktoś zanudza :wink:
Pozdrawiam!
http://e-kartki.net/kartki/big/111883133087.gif
-
hej drugi dzien za mna wszystko jest ok tylko strasznie boli mnie głowa nie wiem czy tood tej diety czy jest jakis inny powód.Animka dzieki za odwiedzinki mam nadzieje ze sie kiedys spotkamy ,musimy sie spotkac.Magdus jest ciezko czasami mam małego doła ale przechodzi i dietkuje dalej ,bo wiem ze warto tak i tak zmarnowałam duzo lat i nie moge sobie pozwolic na to aby marnowac sobie dalej moje zycie.Teraz naprawde wierze ze bedzie dobrze tylko musicie mnie wspierac bo bez was bedzie mi ciezko.Buziaczki
-
EWUNIU zawsze bedziemy cie wspierac!
nie pozbedziesz sie nas nigdy!!
ja jak bylam na tej diecie,to dwa dni bolala mnie glowa,w drugi i trzeci dzien!ale to minie!!
caluje!!!!
-
No i 4 dzien na dietce ogólnie jest dobrze bede sie wazyc w niedziele jestem ciekawa co pokaze waga.Dzisiaj jade z dziecimi na zakupy ostatnie przed rozpoczeciem szkoły tak mi sie nie chce ale musze ,z drugiej strony to dobrze bo nie bede miała czasu zeby myslec o jedzeniu.A jak wam idzie dietkowanie ?Napewno dobrze ide troche poczytac wasze watki buzka
-
bóle głowy i osłabienie, rzeczywiście może być spowodowane dietą, ale się nie przejmuj to minie :)
hhhmmm teraz też bym się pewnie wybierała do szkoły, dokładnie jak twoje dzieci, no cóż dobre lata liceum już za mną inny rozdział się zaczyna.
czy dzieciaki też lubią te przedszkolne zakupy, zeszyty, kredki itp? ja to zawsze uwielabiałam gdy byłam mała i nie mogłam się nigdy na to doczekać :)
szkoda że już tak nie ma :wink:
-
Ale miałam dzisiaj dzien duzo ruchu na swiezym powietrzu byłam u tesciowej w zielonej górze i zrobiłam sobie pozadny spacerek z mezem i córeczka po deptaku ,wczoraj rozpoczeło sie winobranie było duzo atrakcji i ludzi ,ale pogoda była ładna i spacerek sie udał .Obiecałam ze dzisiaj stane na wadze no i to zrobiłam waga pokazała 87kg mysłałam ze bedzie ciut wiecej no cóz ale sama wiem ze nie zawsze do konca przestrzegałam dietke to i waga nie moze byc inna .Z drugiej strony to tez sie ciesze bo 2 kg mniej a to dopiero poczatek do tego zeby miec piekna figure ide chyba zmienic swojego straznika wagi .Buzki dla wszystkich i dobrej nocy
-
pozdrawiam Cie Ewuniu !!!!
te 2 kg to pieknie! buziak!
-
No i chwilowe załamanie ,kurcze nic mi sie nie chce chyba załapałam doła zastanawiam sie czasami czy to wszystko ma sens czy mi sie uda i czy dam rade pozbyc sie tych kg .Juz tyle razy próbowała i nic z tego nie wyszło boje sie ze tym razem moze byc tak samo,chyba musicie dac mi pozadnego kopa. :( :(
-
EWUNIU!!!
nie masz prawa sie zalamywac!!!rozumiesz???
od tego masz nas,i my ,a przynajmniej ja Ci na to nie pozwole!!!
ja tez miewam takie zalamania,ale walcze z tym!tylko smutno mi,ze malo kto do mnie zaglada i mi w tym pomaga :(
ale jak narazie daje rade!a Ciebie udusze jak polegniesz!
jak szkola?bo u mnie dym!
szkola i przedszkole!mowie Ci istny mlyn!
caluje i pamietaj:SLEDZE CIE!!!!!
-
Ewuniu jak wytrzymasz kilka dni to możliwe ,ze osobiście Ci "dokopię" :twisted: .
Przeczytałam ,że masz teściową w Z.G. - ja też! :lol:
Buziaki!
-
Magdus dzieki ze we mnie wierzysz mam nadzieje ze ten dołek szybko minie bo jest mi z tym zle i boje sie ze moge sobie nie poradzic .Jesli chodzi o szkołe to u mnie tez duze zamieszanie lekcje zajecia dodatkowe i wogóle dobrze ze jeszcze julcia nie chodzi do przedszkola.A na dodatek ja tez mam rozpoczecie szkoły w niedziele jest to studium kosmetyczne ,czasami zastanawiam sie czy dobrze zrobiłam zapisujac sie do tej szkoły.Dietka tez tak sobie ,kurcze ale nazekam ale mam nadzieje ze mi to wybaczycie.Animko dzieki za odwiedzinki i czekam na tego osobistego kopniaka mam nadzieje ze poskutkuje.Dzieki kochani ze jestescie ze mna. :cry:
-
EWUNIU dobrze zrobilas ze sie zapisalas do tej szkoly!
przepraszam ze nie mam sil wiecej pisac ale mam malego dola!ale caly czas staram sie sledzic wszystko!buziaczki!
-
Ewunia i wszystkie zdołowane dziewczyny,to chyba jakaś epidemia dołowa,bo ja też tak dziwnie się czuję, niby wszystko OK,ale coś jest nie tak....
chyba to taka próba charakteru,musimy iść do przodu,nawet jeżeli nie jest śpiewająco :wink: :lol: Trzymaj się dietkowo. :lol: :lol:
-
Witaj Ewuniu !Doły są i będą , taka nasza ludzka natura.Musimy tylko pamiętać , żeby w tym gorszym czasie nie napychać sobie brzuchów na pocieszenie , a wszystko będzie dobrze.Ja też mogę służyć kopniaczkiem osobistym jak potrzeba! :wink: