-
dzięki dziewczyny:)
Bry:)
zdrówko się przyda...choróbsko madzi tradycyjnie przechodzi na mnie...a najwcześniejszy moment kiedy mogę pobiec z sobą do lekarza to piątek...a chyba będę musieć bo ja też przecież nie mogę być chora jak madzia i d. będą mieli zabieg.... na razie zaczęłam brzydko kaszleć i boli mnie tchawica :shock: spoko.....
madzia wczoraj znów miała 38,5 ale już kaszel mniejszy...chyba antybiotyk działa....
...z tymi antybiotykami jest tak że jak infekcja jest bakteryjna, to nie ma zmiłuj...musi być, ale dużo infekcji jest wirusowych i wtedy antybiotyku nie powinno się dać, bo i tak się człowiek wyleczy półśrodkami....chociaż infekcja wirusowa lubi zmienić się w bakteryjna....to wszystko zależy od lekarza...
...z małą jest ciut inaczej bo ona w tym trzecim migdale ma siedlisko właśnie bakterii, więc musi mieć antybiotyk...ale już niedługo :twisted:
dziewczynki następny meldunek jutro rano.......króciutki......ale nie znikam, właśnie brakuje mi tego czasu w pracy który poświęcałam na forum...ale za to o drugiej jestem w domu :wink:
co do czasu odchudzania to asia masz rację.....i ja mam tego świadomość.....dlatego uważam.......
animka, najmaluszek, asia, mirielka, dorcia, hindi, pyza, daniczek, madzia, hiii, forma, kasiacz dziękuję wam..................odwiedzę was wszystkie w piątek :D
-
Cieszę się, że z Madziulą lepiej... my wczoraj z naszą małą do pani doktor powędrowaliśmy i dostaliśmy wskazanie do stawiania... baniek... :) coby maluchowi trochę system immunologiczny podbudować... narazie był jeden wielki wrzask po wczorajszej próbie - druga jutro :) no a mama i tata też piękne kółka na plecach posiadają :)
-
to ja też króciutko... dużo zdrówka i Madzi i Tobie :)
buźka!
-
Korniku, trzymaj sie dzielnie, mam nadzieje ze szybciutko uporacie sie z choroba Madzi i Twoja!
To co napisala Asia to uderzajaca prawda, nie potrafilabym tego dobitniej ujac! Tak wiec mimo wszystko mysl tez o sobie, ja wiem, ze Ci nielatwo ale pamietaj ze Madzia wyzdrowieje a Ty bedziesz wyrzucala sobie ze nic ze soba nie zrobilas!
Przesylam moc goracych usciskow i czekam na piatek :wink:
-
mnie tez nie ominęły te paskudy tzn dziecię me..Adas ma z godziny na godzinę coraz paskudniejszy katarek jest tak prztkany ,że nie nadążam z chustkami 3 dzień a nosek ma tak zdarty biedaczek .....skoro jest gąrączka u Madzi to znaczy ,że organizm walczy a antybiotyk zadziala i madzia już niedługo ....pozbędzie się pana migdalka,a ty dbaj o siebie polopirynka herbatka coś to ssania na gardło i hop do łóżka wiem latwo powiedziec spróbuj wygospodarować 2 godz. na wygrzanie sie
buziaczki :P
-
Korni ciesze sie, ze z Madzia juz lepiej. Teraz Ty na siebie uwazaj. :D Mi Ciebie tez brakuje. Zarowno tu na Twoim watku jak i miluskich wpisow u mnie, ale rozumiem, ze z praca musisz sie wyrobic i juz ciesze sie na piatek. :D :D :D
Buziaki!!! :D :D :D
-
http://www.alexanderpractice.co.uk/images/apple.jpg
Korniś, pozdrawiam czwartkowo :D
kurujcie się dziewczynki, to okropne jak wiele ludzi teraz choruje :roll:
no ale mamy właśnie efekty tej cieplej, wiosennej zimy :?
ja uwielbiam ciepło i za mrozami i śniegami nie tęsknię, ale rozsądek podpowiada, że coś jest z pogodą nie tak :wink:
życzę Wam zdrówka, nie dawajcie się :!: :)
buziaki :D
ps
kula mówi, że wszystko będzie ok :D
-
zdrowiej Korniczku jak najszybciej buziolce dla córci :lol:
[img]http://images11.fotosik.pl/25/3958672a87f2311cm.jpg[/img]
buziaki H
-
Kuruj się Korniku , kuruj ! Bywając w przychodniach ostatnio często widzę ile jest "chętnych" na wizyty , no cóż pogodowe anomalie i ich urok własny.Nas troszkę rzadziej łapią niż w zeszłym roku te przykre niespodzianki , jednak szczepionki robią swoje.Ciekawa jestem co to za tabletki na wesołość łykasz , czy pomagają one na nerwicę? Jeśli tak to poproszę o ich nazwę na priwa a ja się już skonsultuję z moja lekarką.Podobno też herbatka z dziurawca działa na pogodę ducha , nie wiem czy to prawda , ale można popytać :wink: .Buziak!
-
pozdrawiam czwartkowo ,kuruj się :P