-
Cześc kobitki
Co u mnie hmm......?
Steper kupiony ale jeszcze nie miałąm czasu wiczyc :( :oops:
W przedszkolu było ok przez pierwsze 3 dni a potem załąpaliśmy wirusa rota i turbo!!! przeziębienie.
Teraz zostały mi ostatnie przygotowywania do chrzcin bo jutro o 13 imprezka: :D
MOże dzisiaj stane na wadze i powiem wam czy coś zleciało ????
We wtorek kolejna impreza bo Wikta kończy 3 latka
Chyba nie musze wam mowi ze będę spłukana do zera aha no i jeszcze 320 w poniedziałek za przedszkole
Macie może jakies pomysły skąd brac na to wszystko pieniadze :?: :?: Jak się nie jest wnuczką Onasisa????? :D :D :D
Wywaliłam męża z domu pod koniec sierpnia i dałam mu czas do końca roku albo się coś zmieni albo aloha :D :D
Wiec teraz mieszka soboe z rodzicami :roll: :roll:
Wiec teraz siedzimy w domu i leczymy sie na wszystkie sposoby zeby nie zarazic małego.
A mały już ma 3i pół miesiaca i już powoli zaczyna kapowa wszystko fajnie się śmieje.
NIe mam czasu usiaśc i poczytac co u was słychac no nie mam
Jak to się wszystko unormuje to odrazu siadam i czytam
Życzę wam miłego weekendu
-
Witaj Xenusiu na pewno fajnisty jest już Bartoszek ,Wszystkiego najlepszego z okazji chrzcin oraz dla Wiki wszystkiego najlepszego dużo dużo dużo zdrówka z okazji 3 latek :-)
To już wielka pannica:-)
i pisz nam koniecznie co u was .
Trzymam kciuki ,żeby twój małż zmądrzał i wrócił do was oczywiście na Twoich warunkach :-)
Jak tam steperek????
-
Powodzenia bo życie cię nie pieści :( ale dasz radę my jeteśmy Twoim spowiednikiem z problemów :D
-
Ja też życzę ci aby Ci się w końcu życie osobiste poukładało tak jak sobie życzysz. To połowa sukcesu w walce z kilogramami ( jak nie więcej :wink: ) Pozdrawiam!
-
Witam z samego ranka już wam opowiadam
Jak wam pisałąm Wiktoria po 3 dniach w przedszkolu załapała wirusa rota najpierw wymioty, rozwolnienie a teraz zapalenie górnych dróg oddechowych co przeszło na oskrzela i antybiotyk .
Ja oczywiście załapałam od niej i zaraziłam małego on ma na szczescie dopiero tylko katar oby nic nie było gorszego.
Chrzciny odbyły sie spokojnie fajnie
http://images30.fotosik.pl/79/cb8d5f0f63a75734.jpg
Dzisiaj mamy urodzinki Wiki troche ciasta mi zostało jeszcze musze wyskoczyc po torcik.
Niestety w tym roku nie robie urodzin dla dzieci bo sa chore wiec tylko dziadkowie i moja siostra.
Steper hmmm ładnie wyglada:)
Niestey nie miałąm jeszcze siły ale mysle ze jak sie za zakończą te choroby i wszystko bedzie normalnie to zacznę cwiczyc .
No i oczywiscie jadłąm ciasta i sałątke jarzynowa
Wstyd sie przyznac no ale poszłam na całosc ale powiem tak ja turbo fanka coca coli po jednym łyku wylałąm do zlewu ie wchodziła mi sukcessss
-
-
Śliczny młodzieniec taki elegancki:-)
-
Ale słodki Maluszek adla córci dużo zdrowia :D :D
-
Witaj Xenusia,
Zdaje sie ze ty wlasnie bylas kiedys na Kopenhaskiej. Mozesz mi powiedziec, co sadzisz na jej temat?
Czy schudlas, czy wytrzymalas itp?
Mam juz dosyc monotonii i chetnie bym podjela jakies nowe wyzwanie. A 13 dni to chyba nie jest duzo...
Odpiszesz?
Please...
BORANKA
-
Witaj Xenusia.
Prześledziłam właśnie cały Twój wątek i bardzo mnie zainteresował. Postanowiłam się przywitać z Tobą.
Jesteś ode mnie młodsza o 1 rok i też masz dwójkę dzieciaczków. Ja mam dwóch synków: jeden ma 8,5 roku, a drugi 9,5 miesiąca.
Ja właśnie wróciłam na forum po długiej nieobecności. Poprzednim razem udało mi się zgubić prawie 40kg, niestety wszystko wróciło i znowu walczę. Na razie mam -10.
Bardzo Cię podziwiam, ze dokonałaś już tak wiele. Będę za Ciebie trzymała kciuki, aby kiloski leciały dalej w dół.
Dzieciaczki masz śliczne, gratuluję.
Mam nadzieję, ze pozwolisz mi zaglądać do Ciebie i dopingować w walce z kilogramami.
POZDRAWIAM GORĄCO.