Xenusiu, a może zamiast frytek upieczesz sobie ze dwa ziemniaczki i zaspokoisz swoje podniebienie?Pewnie to byłoby lepsze, niż odmawiać sobie przyjemności w tak pieknym macierzyńskim stanie :)
Wersja do druku
Xenusiu, a może zamiast frytek upieczesz sobie ze dwa ziemniaczki i zaspokoisz swoje podniebienie?Pewnie to byłoby lepsze, niż odmawiać sobie przyjemności w tak pieknym macierzyńskim stanie :)
XSENIU!!
Ja rodzilam bez znieczulenia!!
i obydwoch!!dla mnie bylo najwazniejsze zeby urodzili sie szybko i zdrowi! nie zaplacilabym tyle za znieczulenie!przepraszam jesli sie obrazilas!ale na to szkoda kasy!!
najwazniejsza jest połozna!ona wszystko moze i pomaga!!
uwierz mi!zycze Ci jak najlepiej!
BUZKA!!
No coś ty nie obraziłam sie !!!!!!!!!!!!
Mi też jest szkoda kasy no ale jak mam przed sobą 19 godzin porodu to chyba jestem w stanie zapłacic mam czas mogę zaczą zbierac wiem jedno odpada mi poród rodzinny bo Michał nie chce iśc czyli 400zł mam w kieszeni. :D :D :D
Przedtem leżałam na Karowej 1 miesiąc i wcale mi sie nie spieszyło do domu natomiast teraz zrobie wszystko co sie da zeby lezec tylko tydzień.
Najadłam się wczoraj tej fasoli :D :D :D aż brzuch mnie bolał no i do tego dochodzi bol głowy ale zawsze tak mam jak zmieniem proszki na nadciśnienie.
O 12. 30 czeka mnie koszmar muszę dojecha z Saskiej Kępy do Bielańskiego a Wikta nie znosi jeździc samochodem no i oczywiście wszyscy są chętni do pomocy jak zwykle
:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Tylko jak ktoś coś chce ode mnie to jest miły i uczynny ale tak t cisza................
Brak słów tylko to powiem będę ganiałą małą u lekarza ale chyba najgorsze to pobieranie krwi które trwa wiecznośc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niestety nie udało mi się wygrac kurteczki na allegro hmmmm no trudno będę szukała dalej albo przechodzę w tym co mam będę ubierała sie na cebulke i jakos we dwoje damy rade:>>>>
OOO zapomniałam wam powiedziec wczoraj miałam kolejne spiecie z siwkiem obok sklepu
Idzie siwek ja przechodze obok podchodzi do niej męski siwek i odkręcają sie za mna i ona mowi to trzeba byc nienormalnym żeby byc się tak utuczyc wiec ja cofnęłam sie i znowu uusłyszłą kolejna siwogłowa co ja o niej mysle ze jest źle wychowana, ze miazdzyca jej porbiła zmiany w głowie bo to wstyd żeby tak stara osoba pokazywała taki btrak kultury A ona na to że ona opowiadał znajomemu o kolezance i ja zaczęłam sie śmiac i powiedziałam jej że nie dośc ze brak kultury to jeszcze kłamie i widziałam na jej ryju rosnącą paloną cegłe.
A tak swoją drogą to te śiwki , które już miały ze mną przyjemnośc rozmawiac :D jak mnie widzą odkręcają głowę w drugą strone.
BRAWO, BRAWO, BRAWO - gratuluję odwagi - BRAWOCytat:
Zamieszczone przez XENUSIA28
Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 18.09.2006 – 107 kg – BMI 39,78
POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ
! I BARZDZO DOBRZE XENIA, BARDZO DOBRZE!!!!! :evil: :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez TAKIJA
Dziękuję wam za poparcie ale ja sie straszna teraz zrobiłam .
No i jestem po kolejnej przygodzie wyszłam rano na poczte żeby wysłac list mojej mamy a tam siwków co nie miara .
Wszystkie jedna za drugą gesiego wrrrrr. Wiec pytam się grzecznie czy mogłyby mnie Panie przepuscic bo jestem z dzieckiem i w ciązy a one na to ze nie bo one tez kiedys były w ciązy!!!! Już sie zagotowałąm bo Wikta wyrywa sie bo poszłam bez wózka wiec powiedziałam im ze współczuje ich dzieciom że mają takie mamy. I zaczęło sie wszystkie jak jeden mąż wsiadły na mnie na poczcie wiec z ironicznym uśmiechoem wyszłam z kolejki i podeszłąm do okienka i powiedziałam tej pani bardzo prosze o przyjecie mnie bez kolejki i wysłąłąm list.
Siiwkom wszystkie włosy choc maja ich niewoiele stanęły ze złosci na głowie jeszcze jak zamykałam drzwi było głosno na poczcie.
Ja nie wiem czy one nie mają co robic w domach na poczcie ich pełno w sklepie ich pełnoo mam nadzieje ze ja na straarosc nie bede miałą takiego świra .
To jest jaka plaga tu śą same siwki gdzie ja mieszkam :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
xenusiu,
dzielna jesteś...oj te baby "siwki" to chbya faktycznie sklerozę mają jak trza;/
a co do porodu...
...to ja byłam w szpitalu w katowicach na ul. markiefki (polecam)
nie zapłaciłam nikomu ani pół grosza, opiekę miałam super, lekarza miałam swojego prowadzącego, po 6 dniach od terminu, masowaniu szyjki i takich tam, ruszyło na 2 cm, potem przebił mi wody i zaczęła się akcja, po 8 h z mężem, odwiedzinach co godzina położnej podskoczyło mi ciśnienie i była decyzja o cesarce...
a miałam do dyspozycji piłkę, poduszki, sak, wannę z wodą, wszystko za friko:D
...potem opiekę też miałam super i dużo mi pomogli z madzią, która okazała się małym żarłoczkiem i brzucho ją bolał z przejedzenia :wink: ...
...zmierzam do tego żebyś wybrała się na stronę www.rodzicpoludzku.pl czy jakoś tak i zobaczyła czy jest w twojej okolicy normalny szpital...bo takie się zdarzają!!!
będzie dobrze laska:)
pozdrawiam
Za daleko kochcna :D
Ja tylko moge rodzic w IMD lub na Karowej bo tylko tam maja pojecie o moich chorobach i ew. powikłaniach po tym u dziecka ( oby nic sie nie stało) ale gdyby to tylko te dwa szpitale coś mogą zrobic Wszystkie inne szpitale obawiają sie takich przypadków i załamują ręce.
Zaraz wybija godzina W ile bedzie mnie nerw kosztowała ta drogado tego szpitala bo to kawał drogi!!!!!!!!!!!!!
Pytanie z innej półki co można zrobic żeby dziecko załatwiało sie codziennie bez czopków!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jestem tutaj pierwszy raz. Xenusiu przeczytałam właśnie cała historie odchudzania twojego na tej stronie. naturalnie gratuluję ci z całego serca dzidziusia. Wierzę, ze bedzie zdrowy i silny. Wierze w Ciebie ze waga powolutku a jednak w dół pójdzie. A po porodzie poleci jak z bicza strzelił :)
ciesz się ciążą to tki wspaniały okesw życiu i bądź twarda nie daj się siwkom.
Serdecne pozdrowienia dla ciebie i dzidziusia
CZEŚĆ XENUSIA . Dawno u ciebie nie byłam .
Co do porodu :
Ja nie miałam położnej , ale miałam dwie piełegniarki . rodziłam z moim mężem i nic nie płaciłam za poród rodzinny . Ta opłata za poród jest nieprwnie pobierana przez szpitale .
Co do samego , rodzenia to sam poród trwał niecałe 15 minut , a bóle porodowe miałam 4 godziny .
Dodając fakt że do szpitała poszłam 11 dni po terminie bez bóli w poniedziałek to rodziłam w środę . w tym dniu miałam masowaną szyjkę maciczną , dostałam sastrzyk przyspieszający poród - bez płacenia - to jeszcze perzed samym porodam (miałam już rozwarcie 4 cm ) kazali mi chodzić . A jeszcze skakałam sobie na piłeczce .
A tydzień przed rozwiazaniem sprzątałam cały dom i myłam okna na 6 piętrze . :lol: :lol: :lol: