-
dobij do 1000 jakimś jogurtem :) sama mówisz że zawsze ograniczałaś ilość jedzenia i jak widzisz wciąż jesteś na diecie nie chce cie denerwowac ale na 1000 czy 1200 naprawde można schudnać :D popatrz na zdjęcia dziewczyn które schudły :shock: one są godne tego by je naśladować i myśle że warto brać z nich przykład :)
-
To jak nie jestem nauczona jeść kolacji to ja proponuje abyś zjadła podwieczorek np.: jogurt lub jabłko z marchewką lub coś takiego co ma ok 100-150 kalorii.
-
no dobrze zaraz cos zjem:) obiecuje :!: moja mama gotuje sobie parówke to najwyżej załapię się na kawałek i prosze was trzymajcie za mnie kciuki bo jutro wyjezdzam na 3 dniową wycieczkę to bedzie nie lada wyzwanie :? odezwę się w piątek jak tylko wrócę a narazie gorąco pozdrawiam :) :* Buzka
-
Uuuu..... musisz dać radę na wycieczce...:)
Kiedy ja ostatnio byłam na jakiejś wycieczce..hmmm...
-
hello jak tam po wycieczce??
pozdrawiam :D
-
Witam wszystkich:) od dzisiaj znowu zaczynam meldować się regularnie :wink: zauważyłam mały zastój co się z wami dzieje :?: jak tam wasze dietkowanie?? u mnie to przez ostatnie dni różnie było ale i tak jestem z siebie dumna w środe i czwartek bylo cos ponad 1000kcal miałam troszkę trudności z obliczeniami a w piatek i sobote myślę iż było w granicach 1000kcal:) wiec nie jest źle :) gorąco was pozdrawiam :*:*
-
:shock: :shock: :shock: wow 4 kg mniej na suwaczku gratuluje :D i też tak chce... melduje posłusznie że dziś dietka na jeden dzień zawieszona bo :oops: :oops: dostałam okres i ledwo żyje jutro ból minie i znów będzie cudnie dietkować :D
-
Witam...
Co tam słychać u was? Ja na weekendzie obżarłam się trochę ciastem, ale i tak dziś się ważyłam i 1 kg mniej.... :D
-
hej :) oj widze postepy w moim dietkowaniu chyba powoli żołądek m się kurczy, zjem odrobinę i już jestem najedzona Agapinko u mnie mimo tej wycieczki tez kilogram mniej :) heh a dzisiaj jestem juz po jogurciku i obiadku wieczorem jeszcze jakies owoce i koniec :) chciałabym żeby te dni diety leciały szybciej no albo te kg tylko bez jojo:p hehehe marzycielka ale tak bym chciala zobaczyc juz 7 z przodu bo osemke to ja mialam przeważnie więc nie czuje jeszcze jakiś wielkich zmian...
-
-
no u mnie juz i po śniadańku i po obiedzie a mianowicie zlajdłam duży jogurt brzoskwiniowy i barszcz czerwony z jajkiem :)
-
a u mnie pierwsze śniadanie to 3 kromeczki ryżowe plus serek piątnica pózniej 1 placek ziemniaczany i teraz 3 kromeczki z chudą szyneczka drobiową ino brak pomysłu na obiad :(
-
No ale dalczego Katasz7 nie odwiedzasz często swojego forum... :?: :?: :?:
-
Wiem przepraszam... :( ale to wszystko dlatego że jestem w klasie maturalnej i nie zawsze mam czas zeby włączyć komputer... ale postaram sie poprawić Dzisiaj jestem juz po dwoch kromeczkach czarnego chlebka z serkiem bialym i papryczką oraz po barszczu czerwonym z jajkiem i ziemniaczkiem
-
:D liczymy na częstszy kontakt z Tobą :D u nie też nie najgorzej choć troszke siada mi psychika ale to związanie ze sprawami sercowymi a nie dieta... zjadłam obiadek i karnie muszę odczekać troche bo chce poćwiczyć a po jedzeniu nie zdrowo... trzymaj się:) a mature zdasz :D
-
Katasz7 no matrua ważna jest, wiec ucz się ucz :D :D
Nie tylko będziemy za dietkę kciuki trzymać ale także za maturę... :D
-
ratunku :( przerwalam diete zlapal mnie wilczy apetyt jadlam wszystko co sie nadarzyło:9 jestem beznadziejna pomocy zróbcie cos trwa to juz pare dni...:( buu ja nigdy nie schudne:(
-
kobieto mówie do ciebie ;) wróc do diety!! wpadka to wpadka pilnuj się żeby nie było następnej :D pomyśl już straciłaś 5kg nie szkoda ci tego?? bo mi by było bardzo szkoda... nie badź mientka trzeba być twardym :D
-
nie wiem czy ich juz nie przytylam boje sie stanąć na wage i narazie napewno tego nie zrobie... postaram sie wrocic do diety ale to nie takie proste...:(
-
Katasz7 wróć do dieety, ja też miałam zalamkę, dziś np. zjadłam 1300 kcal.
Nie daj się... ja też wróciłam do diety :x :shock: :D