-
dzięki dziewczyny za życzenia noworoczne i także ja wszystkim życzę wszystkiego naj naj w 2007r
a dziś jestem zła sama na siebie :evil:
nie dosyć, że dziś znowu jadłam nadprogramowo :? to jeszcze teraz dołożyłam pyszne domowe ciasto :oops: które serwowała mama na imieniny
tak się właśnie zastanawiam jak udało mi się pozbyć tych 15kg skoro teraz nie mogę się wziąć w garść i solidnie dietkować :?
ale jutro jest kolejny dzień i będę próbować przywołać się do porządku, ale zdecydowanie lepiej dietkuje się w okresie letnim!
-
Racja, w lecie jest o wiele latwiej. Pewnie dlatego że więcej sloneczka jest, więc nie ma takiego depresyjnego nastroju jak teraz no i oczywiście te wszystkie świeże jarzynki i owoce Mniam!
Ale w zimie też damy radę!
Trzymam kciuki i przywoluję do porządku!
Przeczytaj sobie cytat z Poliannny w mojej stopce- na mnie dziala :)
-
Dziś przesuwam wskazóweczkę na 92 :D :D :D
chyba wreszcie wróciłam na właściwą drogę :lol:
Wczoraj byłam na małej imprezce, spotkałam się z dawno niewidzianym kuzynem, z jego ust padły słowa „Agnieszka ale ciebie ubyło” może to głupie ale sprawił mi tym stwierdzeniem ogromniastą radość, miałam dziką satysfakcję że widać efekty :mrgreen: a zarazem dodał mi tym stwierdzeniem siły by walczyć i dojść w końcu do celu a potem już przenigdy nie dopuścić do rozrośnięcia się do rozmiarów słoniątka :!:
Nie mam ostatnio czasu na pisanie na forum :( ale mam nadzieję, ale od czasu do czasu poczytam sobie co się dzieje na wątkach
-
No to sporo Cię ubyło w ubiegłym roku,ale ten też napewno bedzie owocny w ubytki wagowe.
Pozdrawiam.Miłego wieczorku,a raczej nocki.
-
Agitku!! Hop,hop!! Wracaj do nas :)
-
Jestem, jestem tylko zabiegana strasznie :roll: ale zaglądam tu czasem by choć poczytać troszkę wasze wątki. Ostatnio nie analizuje tego co jem z powodu braku czasu, waga na razie stoi w miejscu pewnie dlatego, że nie zawsze to co pochłaniam to zdrowe jedzonko :oops:
Cały czas marze o krainie bałwanków.... a do tej krainy brakuje 3kg, niby już niewiele a jednak : wink: ale mam nadzieje, że w końcu do niej dobiegnę a potem będę walczyć o kose :lol:
-
Agitek dasz rade:) tylko sie nie zadomow w tej krainie 8 tak jak ja:D bo ja marze juz tylko o tym, zeby z niej uciec:D takie momenty gdy ktos zauwaza nasze starania o ladniejsza figure sa NAJLEPSZE:) I WARTO NAWET DLA NICH ODCHUDZAC SIE DALEJ:)
-
Glamuś ale z dwojga złego zawsze lepiej byś zadomowionym w krainie 8 niż dziewiątek hihihi :lol:
-
Agitku ja ci bardzo chętnie odstąpię moją ósemkę :) mnie dzieli niecale cztery kilo od siódemki, więc myślę że za jakiś miesiąc, może trochę mniej mogę ci podarować moją ósemkę, prawie nówka :wink: :lol:
W krainie balwanków tez nie ma się co zadomawiać :)
Milego wieczoru :)
-
Emelko to jak wskoczysz do krainy siódemek to ja chętnie przygarnę Twoją ósemkę :lol:
Znów czeka mnie imprezowy weekend z pysznym jedzonkiem :roll: no ale cóż....