-
kitola, z tym dbaniem mowilam w kontekscie codzienniego pichcenia fryzurki na nowo, do tego nie mam sily, bo w lustro nie lubie sie patrzec, a jak juz ja uczesalaby ladnie, nie chce zwracac uwagi...bo mam za duzo to tu to tam...a tak jestem szarym grubym tylkiem :evil:
-
o rany ale tu ruch :roll: :shock:
cześć Miśki :**
xixa czy ja dobrze słyszę? istna z Ciebie wariatka :lol: no, no.. odważnie! ale wg mnie pomysł super! człowiek musi coś zmieniać - inaczej byłoby nudno :lol: zresztą włosy odrosną :roll: a Ty pewnie extra wyglądasz :D no, ale miałas nam te fotki wkleić - czekamy. Bo wiesz, to Twoje dzieło jest intrygujące :wink: a fryzjerka zrobi po prostu swoje :)
pochwal no się jaka twórcza jesteś 8)
kitola ja tam bym sie nie zdziwiła jakby i Tobie cos strzeliło do głowy :wink: uznałabym to za zupełnie normalne :P
łoo matko, ale macie układ
tylko pisać lojalnie co tam podgryzacie :lol:
tyłeczku a dlaczego tak pesymistycznie podchodzisz do sprawy? kitola ma rację (czasem jej się zdarzy cos mądrego powiedzieć :P :P :P :P :P :twisted: :twisted: ) - na każdym etapie powinnyśmy o siebie dbać. To świetnie poprawia samopoczucie. Podnosi nas na duchu, sprawia że czujemy sie piękne. Ja własnie umówiłam sie na wtorek do kosmetyczki. Wrócę piękna i radosna. Ty tez zafunduj sobie cos dla ciała i dla ducha. Co za różnica ile ważymy. Robimy to dla siebie. I nie mów, że jestes SZARA. Jeśli tak będziesz mówić o sobie, będą Cie tak postrzegać inni. Nie wolno tak. Bądź wyrazista. Do tego nie trzeba być szczupłą blondynką z nogami do ziemi :wink:
-
Xixa- mi też się fryzurka podoba :), tylko coś mi się widzi, że ciężka do ułożenia :roll: tzn. jak na moje włosy- niesforne :lol:
-
ago , no wiec prawda jest taka, ze z grubym tylkiem nie chce sie wychodzic do ludzi, ja tego niestety nie lubie:( Ehhh, w kwestiach ukazywania, eksponowania otluszczonego cialka jestem na nie. Jak bede mniejsza, wroce do dawnego zwyczaju:) Po prostu zapuscilam i tylek i to sa tego konsekwencje !!!!!! :oops: :oops: :oops: Az wstyd!
-
grubytyłek: ja Ciebie rozumiem, ale nie popieram tego :P
zawsze wiedziałam, że nawet jak jestem gruba, to powinnam dbać o siebie. bo można być grubym i ładnie wyglądać, ale mi się nie chciało chodzić do fryzjera, malować, dbać o paznokcie. dopiero jak schudłam, zaczęłam o tym myśleć. ale i tak wciąż odkładam wszystko na później. mówię, że jak schudnę, to zacznę się balsamować, zrobię to czy tamto. przecież teraz i tak nie warto. ale warto. może nawet szczególnie teraz! :D
xixa: :D super fryzurka. ja tez bym chciała... kiedyś o takiej myślałam, ale chyba nie do mojej twarzy... ale marzy mi się jakaś diametralna odmiana. ale Paweł mówi, że nie będzie chciał być ze mną jak zetnę włosy :lol: jak mu powiedziałam, że w wakacje uda się nasza wyprawa- to ścinam włosy, bo nie będę myła takich włosów w jeziorze czy jakiś umywalkach na stacjach benzynowych, to powiedział: nigdzie nie jedziemy w takim razie :P
pochwal się fotkami :D
-
witajcie laseczki :D dzisiaj zrobiłam małe zakupy, stanik [czarny w białe wzorki], 2 pary czarnych majtek, czarny lakier i czarna farba do włosów [z niebieskim odcieniem :twisted: nowość palette] :roll:
u fryzjerki było ok, tylko ona była mocno zdziwiona, jak można sobie ściąć włosy, do tego długie :shock: no to powiedziałam jej, że miałam zniszczone, a ona na to, że jej chodzi raczej o to, że ścięłam krzywo i że mam wszystkie możliwe odcienie na głowie :roll: :oops: i że jak mi odrosną trochę, mam przyjść do niej i zrobimy jakiś szalony fryz :roll: chyba jestem wyjątkowym egzemplarzem :roll: :roll: :D :D
moja fryzurka wygląda tak, ale jutro dam fotki, jak pofarbuję na czarno [ :roll: ]
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...b76a525f9.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...af969ca8a.html
no, wyszła mi taka bombka, ale nie są wycieniowane, tylko z tyłu trochę. mama się teraz ze mnie nabija, ze jestem podobna do mojej ciotki :lol: 8) no i naprawdę mam wszystkie możliwe kolory na włosach :shock: dziś przefarbuję się na czarno i zobaczymy, co z tego będzie :roll: :wink:
dzionek minął pięknie, jestem nawet zadowolona, ale czegoś mi brakuje... :shock: :o
-
hehe Xixa :D rzeczywiście multiple colors :lol:
ale i tak fajnei wyglądasz :D i ten makijaż :roll: taki , hmm, mroczny ?? 8)
Jak tam z jedzonkiem dzisiaj ?? grzecznie ?? bo ja tak :mrgreen:
Ale nic nic nic nie ćwiczyłam, bo ledwo żyję, nie mam smaku, wechu , i ledwo na oczy patrzę.
Pozdrawiam :D
-
kitola, ja tak samo grzecznie, i tak samo nic nic nic nie ćwiczyłam :mrgreen: idę farbować włosy siostrze, a potem sobie :D
-
Xixa - fajnie wyglądasz mały szaleńcze :D :D :D Masz bardzo ładne oczy...i na buźce w ogóle nie widać tych Twoich kg......makijaż też fajowy :lol: Ja takiego niestey nie moge :x Oczy mi łzawią i chodziłabym z czarnymi strumykami na policzkach :wink:
-
xixa-bardzo ładna fryzurka!!! kiedys tez tak bylam scieta-na swoją 18-stkę i bardzo fajnie się w niej czułam. my kiedys u mnie na ognisku 'po pijaku' tez kumpeli scielismy wlosy-miala do pasa a wyszla...za ucho moze nawet krocej...jej mama powiedziala tylko 1 zdanie-ty sie bedziesz babci tlumaczyc :)
trzymaj sie i czekam na jutrzejsze farbniete fotki!!!