Wpadam zyczyc Ci Westalko miłego weekendu!!!
BUZIACZKI :P :P :P :P
Wersja do druku
Wpadam zyczyc Ci Westalko miłego weekendu!!!
BUZIACZKI :P :P :P :P
10 marca spotkanie w Poznaniu. Możecie zgłaszać się u mnie albo u Hiiiii, wszelkie pytania również do nas (ja odpowiem 4.03). Zapraszam! :)
Miłego weekendu Westalko :D :D :!:
http://www.kwiaty-warszawa.pl/images/rozpromiennik.jpg
Miłego wieczoru Westalko!!! :P :P :P
Oj tak, wchodzenie w ciuchy, które kiedyś było za małe, to super motywacja. Tylko co zrobić, jak już się we wszystkie wchodzi? Gdzie znaleźć tą motywację, gdy jest prawie dobrze, gdy trochę się ciałka nabrało ale w ubraniu tego nie widać a wszystkie ciuchy nadal pasują?
Mocno Cię ściskam, Westalko. I tańcz, tańcz. :)
WESTALKO POZDRAWIAM ERDECZNIE I DZIEKUJE ZA PAMIEC :)
http://th.interia.pl/50,g5a1741a61726734/i373186.jpg
Westalko trzymam kciuki za ważenie -bedzie dobrze :D :D :!:
http://haftypolskie.com.pl/files/produkty_png/729.png
A Ciebie gdzieś wcięło - czyżby z zachwytu zamurowało Cię na tej wadze? ;-)
Uściski :)
Nigdzie mnie nie wcięło, tylko nie za bardzo mam co tu pisać ;).
O dietce miałam pisać tylko na swoim blogu, a psychodelicznie...no cóż, dowiedziałam się czegoś o sobie.
I to mi się nie spodobało :evil:
Triskellku - ja myśle, że Cię najbardziej powinna waga motywować, wchodź na nią i patrz, że masz o te 5kg. za dużo niż chciałaś, a nie masz żadnych przylegających ciuchów po których widać 5kg. nadwyżkę?? Albo chociaż po dziurkach od paska ;)
Życzę wspaniałego weekendu :D :D :!:
http://i.b5z.net/i/u/424807/i/first_...y_gund_350.jpg