Witajcie.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami zakładam nowy wątek który będzie dla was. Ja będe tutaj zamieszczać wszystkie swoje przemyślenia dotyczące diety i odchudzania pod względem psychologicznym, a że chodze do psychologa to będe miała naukowe podstawy (hyhy ).
Ten wątek powstał z myślą o wszystkich dziewczynach (i chłopakach ), które mają problem ze sobą i większą nadwagę niż 2kg. po świętach (stąd wątek na xxl-kach). Chodzi mi o nałogowe obżarstwo, brak samoakceptacji i inne związane z tym rzeczy. Oczywiście nie możecie tego brać jako terapii, bo tego nic nie zastąpi, bardziej mogłoby kogoś skłonić do pójścia do psychologa lub (w przypadku mniejszych problemów) nawet (szumnie nazywając) samouzdrowienia .
Kathaarinko- licze na Twoje artykuły związane z psychologią.
Na razie nie będe się tutaj produkować, bo musze jeszcze niektóre rzeczy obrać w słowa (czyli z mojego na polski), ale obiecuje ze nastąpi to niebawem.
Zakładki