-
Ah heh :) jaka Ty kochana jestes :* ale Prosiaczek to tak ble brzmi :P chociaz priosiaczek byl faaajny:P heh :) no w sumie nic do stracenia... ja jak sei zbiore na odwage to i mu cos powiem i o ;p raz sie zyje... chociaz sie chcemy..tyle narazie dobrze...:P buuuuuuuzi :*:*:*:*:*:*:* <przytul>
-
=*
Raz się żyje...
Można zaryzykować i może być wspaniale...
A można zaryzykować i stracić,ale mieć świadomość,ze zrobiło sie c w naszej mocy..
a można tez odpuścić i żałować,ze się nic nie zrobiło...i już nigdy nie wiedzieć co by było gdyby...
:*
-
No wlasnie Tamarku masz racje madrze prawisz :) ...a ja taka wstydliwa w sumie poniekad jestem... bo ja sie lapie ostatnio na tym ze coraz bardziej boje sie ze strace Go bez walki i ze nigdy moze nie byc tak fajnie jak jest mi z Nim gdy jest obok...eh no nic chyba podejme radykalne kroki heh:P buzka :*
a nasz Kopciuszek pewnie ssie cycka i oglada losty 3 :D hehe :P
-
zinno jak teraz myśle jakie ja miałam zahamowania na początku z moim G... :roll:
a teraz... :D
ale jest jeden warunek-sprawdz jaka bedzie reakcja... zamiast sie zamartwiać :!:
u mnie sie okazało, że G miał takie same zahamowania, też sie martwił, że jeśli coś zepsuje to go zostawie...
i powiem Ci, że takie myślenie nie jest takie złe-bo trzeba wiedzieć, że należy dbać o druga osobe, troszczyć sie, myśleć o jej dobrze, nie tylko swoim-ale bez przesady :!: , żeby to nam wszystkiego nie przesłaniało, a pozytywne to może być tylko wtedy, gdy druga osoba też tak myśli :wink:
porozmawiaj z Twoim facetem :!: tłumacz spokojnie o co Ci chodzi jeśli nie zrozumie... rozmowa może zdziałać cuda :) wiem coś o tym ;)
pozdrawiam
-
AnnuśMariuś masz racje, co do rekacji to ja wiem ze on tez sie boi ze cos zepsuje i wogole i na odwrot :P takze obustronne to :P juz z Nim ostatnio rozmawialam i mu wlasnie powiedzialam o co chodzi :) ale ale ale coraz bardziej mam chec i wogole nawet pragnienie poweidziec mu tak wszystko rach ciach prosti w oczy... ale znow po doswiadczeniuz poprzednim Panem :] mam uraz... bo niby zostwil bo przestal kochac... a ta milosc to byla odleglosc rowna polowie Polski... a teraz wiem ze zostawil mimo ze kochal bo chcial zeby mi bylo dobrze a soba sie nie przejmowal i wogole....
Ale ale ale poslucham Was dziewuszki i tyle 8)
A dzis humor taki sobie... ide sie potem spotkac z kumplem ktory na studia wyjezdza za granice no i smutno troszku bedzie ;)
Milego piateczku :*
-
Witaj Zinnuś. Warto ryzykować, przynajmniej się nie żałuje tego, że nie wykorzystało się okazji na szczęście. Ja też kiedyś tam hm... Z moim przyjacielem... Ale on mieszkał daleko i akurat miał dziewczynę, ale już z nią zerwał i wiem, że nieraz zastanawiamy się, i ja i on, jakby to było... Ale lepiej nie myśleć tylko walczyć o swoje szczęście. :) My tu na pewno będziemy trzymać kciuki za Ciebie. :) Buziaki!!! :)
-
Zinna nie jestem za bardzo w temacie :roll: ale z całego serca życzę Ci powodzenia i szczęścia :D :D :D :D :D :D Buziaczki :D :D :D :D :D :D
-
Dziękuję za wizytę u mnie...niestety idzie mi fatalnie,dlatego nie zaglądam tu zbyt czesto bo mi wstyd...:((
-
No i jakos sobie leciii sobotnio heh:P ostatnia spokojna sobota przed studiami bleh bleh...a tak ogolnie nic mi sie nie chce.... w nocy mnie moj nie moj Luby obudzil i ah i oh :P a teraz ide ogladac co tam u Was dziewczynki a potem jeszcze CSI i lulac :D buzka :*
Ninuśdziekuje kochanie za kciuki :) przydadza sie... bo ja juz tak na 95 % zdecydowana ze sei spotkam bo mi Go braaakuje :oops:
Kamcia dziekuje dziekuje dziekuje :) jak milo Cie widziec :) buziaczki :):):):):)
Aguś a ja dizekuje za wizyte u mnie :) i nie zalamuj sie czasem sa takie chwile ble :) bedzie dobrze i dasz rade :* trzymam kciuuki moooooocno tak :)
-
Cześć tygryysku mój :D Nad czym ty sie zastanawiasz kobieto ! :D Ja bym tego twojego ideała na twoim miejscu juz dawno zaciągneła...
a) do łóżka
b) przed ołtarz
c) do serducha for ever
wybieraj emenemsie, albo bier wszystkie trzy :D :D
ewentualnie
d) do dentysty
od nadmiaru słodyczy :D
Łooo studiaa... bedziesz harowac tam :D a ja u ciebie w kieszeni podrywac będę co bardziej interesujących sstudentów :D
a wogóle, to co studiujeMY ;> :D :D