-
witaj-widze,ze te chorobska niezle sie panoszą..prawie na kazdym wateczku albo ktos chory,albo u niego w domku 'szpital'..ach..
a co do wagi to mysle,ze to z pewnoscia wina @ wiec sie nie przejmuj-zobaczysz jaka bedziesz szczesliwa,gdy juz bedzie po @ i na pewno waga wskarze mniej:)
pozdrawiam z mojej drogi na szczyt:)
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21798493_d.jpg
-
witam wieczorowo dziekuje za odwiedzinki i slowa otuchy :D a co do wagi to ta dalej stoi w miejscu a@MIALAM DOSTAC W SRODE A TU ANI WIDU NIBY CZUJE SIE JAGBY
MIALA ZARAZ SIE POJAWIC ALE... :roll: MAM NADZIJE ZE BOCIEK ZADEN MI TU NIE LATA :P
Agggniecho dokladnie ja mam corcie od ponad miesiaca chora z malutkimi przerwami rece opadaja :roll:
Buttermik staram sie ale czasami normalnie nie moge sie oprzec :oops: :oops: ...
.http://www.edycja.pl/upload/kartki/127.jpeg
-
Witam:)
Sluchaj odchudzasz sie dlugoterminowo...chyba kazdy z nas ma takie nastawienie... niby fajnie byloby schudnac bardzo szybko, ale to ani niezbyt zdrowe, ani zbyt korzystne dla naszego ciala (skora moglaby strasznie stracic na elastycznosci) wiec lepek do gory i dietkujemy dalej!! a kilogramy predzej czy pozniej poleca:D
-
Witam pięknie w to sobotnie przedpołudnie :D :D :D
dzis postanowilam zrobic sobie jedniodniową glodówke oczyszczająca tz tylko soki i herbatki owocowe mam dzis taki luzny dzien w domku wiec moge sobie pozwolic na taki dzien....@dalej brak :shock: .... moze to glupie ale wyobrazam sobie jakbede wyglądac jak schudne jakie ciuchy sobie kupie itp ale mi to pomaga
pozdrawiam cieplutko
GlamGril w zupelnosci sie z toba zgadzam nie tylysmy w tydzien to i nie schudniemy w tydzien......
http://www.edycja.pl/upload/kartki/418.jpeg
-
To wcale nie glupie mysli tylko calkiem normalne!
Zastoj moze byc spowodowany wlasnie oczekiwaniem na @, zycze Ci aby szybko nadeszla, skoro nie chcesz goscic bocka w swoim kominie :wink: :lol:
-
he he-z tym wyobrażaniem sobie efektów dietkowania mam podobnie:) i to mnie straaasznie mobilizuje :D
a co do jednodniowego oczyszczenia-ja tak po sylwestrze zrobiłam-rewelacja:) napisz jak Ci poszlo!
i zdrowka dla córci zyczę:)
-
aha-i bardzo ładny ten tekst na Twojej karteczce-ten o radości...
-
Hej! Tego boćka to do mnie przekieruj, jakby co... nie obrażę się :lol: Lepiej teraz, niż po tym, jak już uda mi się schudnąć :D
Pozdrawiam i dzięki za miłe powitanie :)
-
Anetka, pisalas u mnie ze motywacja Ci spada. Co sie stalo??
Masz szanse schudnac, jak kazda z nas. Wiem, ze poczatki sa trudne ale warto sprobowac, dla lepszego samopoczucia, dla zdrowia... Moze sprobuj na poczatku nie myslec o dlugofalowych celach, ciesz sie kazdym zgubionym kilogramem, centymetrem!
-
Anetko mamy prawie takie same cele
ja z 93 na 63
a pierwszy etap z 93 do 83
tak samo jak Ty
a i mieszkasz blisko
pozdrawiam i wytrwałości życze
-
Witam i dziekuje za odwiedzinki...
Niemala tak naprawde to ja bym sie tego bocka nie chciala pozbyc :wink:
Agniecha co do mobilizacji to juz i to mi nie pomaga :?
Butermik dziekuje za slowa otuchy
a teraz pora na spowiedz :roll: :roll: w sobote owszem udalo sie same soki i herbatki caly dzien ale w niedziele w domu a potem u babci porazka :cry: :cry: :cry: totalna ..zalamana jestem normalnie motywacja zerowa..same problemyzdrowotne u corki i u mnie ze o finansowych nie wspomne..szlag mnie trfia na to chore panstwo nasze ...bezplatna słóżba zdrowia śmiech na sali...zciagaja takie skladki a jak czlowiek zachoruje to prywatnie musi isc bo kolejki takie ze szok.....
smece dzis ale taki nastroj mam dzis do bani... czy ja zawsze bede gruba ..boje sie ze nie dam rady schudnac ze odpuszcze sobie....jesli mozecie to prosze o kilka slowek otuchy i postawienie do dietkowego pionu...
pozdrawiam ciepło....
http://www.gify.org/obrazki/04/021.gif
-
Nie zawsze bedziesz gruba! ale musisz pomyslec o sobie, diete oddzielic od klopotow zycia codziennego - ja wiem, ze to nielatwe, zwlaszcza na poczatku, ale musisz byc troszke "egoistka" tutaj. Juz nie mowie ze musisz cwiczyc, znajdowac czas i pieniadze na aerobiki i inne sprawy ale po prostu uwazaj ile i co jesz. Pij duzo herbat, wody gdy brzuszek zacznie sie dopominac o swoje (w zasadzie to nie brzuszek, tylko glowa!).
Dasz rade, uwierz w siebie!
-
Anetko mamy prawie takie same cele
ja z 93 na 63
a pierwszy etap z 93 do 83
tak samo jak Ty
a i mieszkasz blisko
pozdrawiam i wytrwałości życze
-
[/b]wchodze i co widze tyle ciepłych slow dziekuje buttermiku i kasiakasz .. normalnie sie poryczalamze kogos obchodzi co sie ze mna dzieje ...popłakałam i lepiej mi biore sie w garsc ...uda mi sie moze wolniej ale co tam byle waga szła w doł a nie w góre...buttermiku masz calkowita racje przyda mi sie troche zdrowego egoizmu ...
nie znikne z tego forum napewno tylko z wami uda mi sie to co sobie zaplanowalam...jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam ...
http://www.kubuspuchatek.host.sk/obrazki/k13.jpg
-
No to sie ciesze ze juz jest lepiej :lol:
Wiem, co przezywasz, mialam takie same poczatki, i bardzo mnie obchodzi Twoj los bo wiem jak bardzo mozna byc nieszczesliwym nie podobajac sie samemu sobie w swojej skorze, nie mogac kupic do ubrania tego, co by sie chcialo...eh... odchudzanie ma same zalety, a zwlaszcza odchudzanie tutaj, gdzie mozna poznac tylu milych i fajnych ludzi! :D
Usciski Anetko i nie poddawaj sie! :D
-
anetko-to prawda,ze forum ma cholerna siłę mobilizująca-bo tu piszesz swoj jakby taki pamietniczek,odchudzanie ma rece i nogi a błędy i wpadki wychodza od razu i od razu można je naprawić!tylko liczy się regularnośc i wytrwałoość!!!ze mnie w domu na poczatku sie smiali-he he-odchudza sie przez internet-a jak schudlam juz 19kg to miny im zrzedły;)i kto tu jest góra;)??
a co do braku motywacji-właśnie na przekór problemom warto walczyć!wiesz powiem Ci tak ode mnie-ja do niedawan zmagałam się z choroba nowotworową-i nie poddałam się!ani w chorobie,ani teraz w dietce-i wiesz jak to milo slyszec jak ludzie mowią-o proszę-tak cięzko jej bylo,a teraz i tak mimo wszystko walczy dalej,l odchudza się:) a przeciez moglam sobie powiedziec-wystarczy,ze chorobe pokonalas-to Twoj sukces odpusc sobie-ale ja tak nie chce-chce doprowadzic do konca to,co zaczełam przed wykryciem choroby!chcę schudnąc do moim upragnionych 65kg!bo to sa moje marzenia!i to TYLKO w moich rekach lezy ich realizacja!!!nie warto się zalamywac!bo problemy były,są i będa zawsze-i mysle,ze kazdy z nas dobrze o tym wie.dlatego problemy nie sa zadnym usprawiedliwieniem jesli chodzi o objadanie sie itp.anetko-glowa do gory!wypatruj tam sloneczka:)!!!
-
Anetko trzymaj się.Wszyscy w Ciebie wierzą :D Tyle osób nie moze się mylić :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D A to buziaczki dla Ciebie :P :P :P :P :P :P :P :P :P
Dasz radę :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
-
anetko-jestem - nie poddawaj się !!!!!!!!
ja codziennie np melduję się bike - czy dałam radę i co zawaliła( tym razem dobrze mi idzie )
bywało ,że miałam doły wielkie jak krater. musisz dać radę - uwierz w siebie. masz tyle problemów po co jeszcze gruby tyłek - ja tak sobie mówię tym razem. jak mnie łapie chcica na słodkie lub cokolwiek ponad przewidzianego to mówię sobie po co pchasz to w siebie wyrzuć do śmietnika - pomyśl jak będziesz się czuła za chwilę - jak ostatnia przegrana słonica. problemów nie pozbędziemy się jedząc. niestety to głuszy na chwilę nasze uczucia - a później płaczemy w poduszkę w jeszcze większej depresji.
ja melduję się u bike a ty możesz u mnie. zobaczysz jaki wstyd wpisać zeżarłam , wepchnęłam w siebie te tłuste słodkie świństwa i znowu mam kilo więcej . fuuuj. jak sobie dobrze pomyślisz w chwili zwątpienia to aż biegiem wywalisz do kosza to co chciałaś w siebie wcisnąć.
jesteś wspaniała , jesteś rozsądna , jesteś piękna - będziesz PIĘKNIEJSZA O 10 RAZY. szczupłej głupiej blondynce łatwiej w życiu niż mądrej grubasce - pomyśl!!!!
WIERZĘ W CIEBIE !!!!! dużo osób wierzy.
-
fajna dziekuje ci bardzo za slowa otuchy naprawde duzo to dla mnie znaczy :D :D i skozystam z zaproszenia i codziennie wieczorem bede ci zdawac relacje czy nie zgrzeszylam i jak mi dietka idzie......
dzis juz duzo lepiej dalyscie mi mnostwo sily do walki dziekuje :D od dzis bede tu zapisywac moj jadlospis mysle ze to mnie bardziej zmobilizuje .....
http://www.edycja.pl/upload/kartki/427.jpeg
-
dzisiejsze meni
śniad 2 jajka +2łkeczapu=210
grejfrut 70
obiad warzywa na patelnie z ziolami +1ł oleju=335
podwieczorek 2 jablka 150
kolacja grachamka+1 pl szynki =203
razem 968
-
No i super, ale postaraj sie jednak dobic do tysiaca a po drugie zamienilabym sniadanie z kolacja (wg zasady bialko na kolacje, wegle na sniadanie) :lol:
Ale jest niezle, brawo! :D :D :D
-
anetko - cieszę się bardzo z twojego lepszego samopuczucia . dasz radę. grunt to uwierzyć w swoje siły.
-
Witam ;) Widzę ,że dietka jak najbardziej si ;) Prawidłowo :D Mają rację możesz troszkę rpzekroczyć 1000 ale dobijaj do niego ;)
Powodzenia:*
-
no-i to mi sie podoba anetko!ciesze się,ze kryzys poszedł w niepamięc:)zatem do roboty!!!
Przesyłam przebiśniega :D :D :D i pozdrawiam :D
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21863606_d.jpg
-
Idac za wasza rada aby dobic do tysiaczka dozucam mandarynki szt 3 czyli 75kal co w sumie dzis daje 968+75=1043 :D czyli akurat...mam jeszcze zamiar popedalowac na rowerku na M jak milosc...pozdrawiam wieczorowo
http://www.edycja.pl/upload/kartki/403.jpeg
-
[b]witam w tym wielkim dniu :wink: czyli dniu pomiarow.....
pas 94-93,5=-0,5cm
biust107-107=0
biodra117-116=-1cm
czyli po tygodniu minus 1,5 cm w obwodach :) :)
WAGA -1KG WRESZCIE
-
Hej Anetko!!!
Zycze miłego dzionka i gratuluje zmniejszenia sie w obwodach :P :P :P
BUZIACZKI!!!!
-
''NIEPRZERWANIE DĄŻYĆ DO OŚĄGNIĘCIA CELU
JEDNEGO JEDYNEGO:OTO TAJEMNICA SUKCESU''
http://kartki.onet.pl/_i/d/los1_d.jpg
-
No pięknie , pięknie
zmniejszamy sie
gratuluję
i oby tak dalej
Pamiętaj by ten 1000 zawsze był i tak jak jóż któraś pisała węglowodanów raczej unikaj na kolacje i wieczorne przegryzki
( mandarynki tez maja węgle)
pozdrawiam
Kasia
-
[b]dzisejszy jadlospis
śniad:grachamka +biala kielbasa=272
sniad2:jablko 75
obiad:udko gotowane z marchewka=314
podw:grejfrut70+jogobella90=160
kolacja :2 jajka=174
w sumie 995 kal
zasypalo sniegiem fajnie dzieciaki beda miały radoche :D :D :D ...
wczoraj przepedalowalam cala M jak milosc dzis tez mam taki zamiar..... :) :)
http://kartki.onet.pl/_i/d/1.jpg
-
Anetko WIELKIE GRATULACJE!!!Kolejny zbędny kilogram poszedł sobie w niepamięc i niech już nigdy nie wraca he he:)
Bardzo się ciesze razem z Tobą:)
Dobrze,że pilnujesz tego tysiaczka...ja jak 'dorzuciłam do pieca'(z ok 800kal do 1000kal) od razu zaczelam chudnac o wiele piekniej:)Miłego pedałowania na m jak miłość Ci życze:)!!!
Pozdrowionka zimowe :D :D :D
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21879563_d.jpg
-
Super Anetko, gratuluje Ci tego wspanialego wyniku! :lol: :lol:
Milego pedalowania! :lol:
-
Witam bardzo serdecznie troszkę sie martwie bo moja waga ostatnio "stoi" w miejscu!!!! nie wiem co dalej? prosze o pomoc!
-
Witam w ten piekny zimowy dzien...zdaje relacje z wieczornego pedalowania bylo pół godzinki....dietkowo bez wyskokow ide opracowa dzisejszy jadlospis :D tkh postoje sie zdazaja i to czesto trzeba je poprostu przeczekac...
http://www.gify.kgb.pl/gify/ksiezniczki/ks09.gif
-
Pieknie Anetko, cos czuje ze nas zaskoczysz latem przepieknym zdjeciem w bikini! :lol:
-
i to mi sie anetko podoba-przeczekac-bez nerwów,paniki i rozpaczy:) rozsądne podejscie:) trzymaj sie!!!
-
Witam wieczorowo.. :D
moje meni;
-kiełbaska+grachamka=337
-talerz krupniku =125
-2 jablka =150
-jogurt pribiotyczny =200
-banan=120
w sumie 932
i jeszcze wieczorne pedałowanie choc sie dzis nachodziłam a po sniegu to wiecej kalori sie spala co normalnie.... :D :D :D
http://www.gify.kgb.pl/gify/aniolki/aniolki02.gif
-
Jakos tu dzis pusto :( zasypalo wszystkich chyba :wink: u mnie dietkowo dobrze wiecej cwiczyc by sie przydalo :roll: ale checi brak i jakiegos wirusa zlapalam i taki mam kaszel ze płuca sobie wypluje :twisted: :twisted: wiec postaram sie cwiczyc wiecej jak wyzdrowieje :)
a tak ogolnie to mam tyle problemow ze szok :evil: ale nie dam sie :P czasami sie zastanawiam ile człowiek moze znies....choc jak mowi porzekadlo "co nas nie zabije to wzmocni" znowu nasmęcilam :roll: pozdrawiam dziewczynki i milego dietkowego dnia...
http://www.gify.kgb.pl/gify/kwiaty/kw02.gif
-
Anetko, dobijaj do tysiaca - to po pierwsze!
Po drugie - wylecz sie i wtedy wroc do cwiczen.
Po trzecie - nie wiem jak Ci moge pomoc w problemach... Dobrze, ze nie zalamujesz sie, patrzac na problemy z optymizmem w duszy zawsze mozna znalezc jakies rozwiazanie. Gdybys chciala sobie pomarudzic i posmecic to pisz, od tego jest to forum, tutaj gadamy nie tylko o diecie :wink:
-
jestem jestem :)
śledzę Cię 8)
trzymaj się :D
cieszę się ,że dobrze sobie radzisz :!: