-
Witam pieknie :D :D :D
dziekuje za odwiedzinki i spowiadam sie bo zgrzeszylam wczoraj zjadlam plaster drozdzowego ciasta :oops: :oops: kopnijcie mnie w to tluste dupsko to moze zapamietam ze nie wolno mi.............. :evil: :evil: :evil: znowu czeka mnie spedzenie kilku godzin w przychodni :? corcia znowu chora od grudnia to sie ciagnie ..przez caly grudzien byla tydzien w zerowce i w tym miesiacu bedzie to samo chodzila po chorobie 6 dni i znowu chora :cry: rece opadaja....
zaczynam dolca jakiegos lapac maz caly dzien w pracy wszystko na mojej glowie :roll: ...
nie bede wam tu smecic pozdrawiam cieplutko
http://www.gify.org/obrazki/01/005.gif
-
anetka30 -oj anetka - ciesz się ,że mam daleko ;). wirtualnie daję Ci KOPA w pulchny zadek ;) - wiesz za co . trzymaj się - nie poddawaj się nastrojom - one czekają i czychają by wcisnąć nam do ust coś obrzydliwie kalorycznego :evil:
-
Witaj anetko30 :) Trzymam za Ciebie kciuki. Jestem trochę od Ciebie młodsza (28) i też po ciąży mam sporo do zgubienia. Wierzę, że Ci się uda i mam nadzieję, że mi również. Tylko nie możesz jeść ciasta i w ogóle słodycze sobie odpuść.
Ja też powoli przymierzam się do własnego wąteczku.
-
-
Witam dzis wielki dzien dzien pomiarow :P :P :P wlasnie zeszlam z wagi nie powiem zebym byla zadowolona jestem zla :twisted: :twisted: :twisted: waga ani drgnela ....mam tylko nadzieje ze to wina @ktora dzis powinnam dostac ... :x :x w sumie po tygodniu diety nie ma cudow :? :?
wymiary bylo jest
biust 107 107
pas 95 94
biodra 118 117
choc obwody troche spadly .....pozdrawiam cieplo
-
Po tygodniu nie ma co spodziewać się cudów, ale przecież najważniejsze są wymiary a nie waga :) (podobno, bo jakoś do mnie to nie przemawia :D - lubię widzieć spadek na wadze)
Życzę dużo wytrwałości bo tej będzie Ci potrzeba żeby nie przerwać diety, ale jak widzę po Twoich postach zacięcie masz, więc dalej do przodu... :)
-
Anetko, tylko przypadkiem nie zalamuj sie po tygodniu diety! Jesli czekasz na @ to to jest prawdopodobnie przyczyna tego przestoju, wazne ze obwody spadly!
Za ciasto juz kopniaka dostalas, ja tylko groze paluchem i za kare prosze 10 przysiadow zrobic! :twisted: :wink: :lol:
-
Nic sie nie martw Anetka ,przestoje się zdarzają ale to minie.Ważne,żeby się nie poddawać.Trzymaj się ciepło :D
Aha...I kopniak za ciacho... :wink:
-
Witam piatkowo zaniedbalam troche watek ale czasu malo...dietkuje dalej w miare dzielnie zalczylam jakies male wpadki ale w limicie kal gorzej z cwiczeniami ale tyle sie nabiegalam po urzedach lekarzach ze niemialam sily....wieczorkiem naskrobie cos wiecej pozdrawiam cieplo...
http://www.gify.org/obrazki/07/046.gif
-
Anetko, ciesze sie ze walszysz. Wpadki w limicie to w zasadzie nie wpadki, obys jednak nie przeznaczyla calego limitu na slodkosci... bo to niedobrze, pamietaj o warzywach i bialku!
Bieganie po urzedach i lekarza moze wykonczyc, wcale sie nie dziwie ze nie masz ochoty na sport!
Trzymaj sie dzielnie przez weekend i nie poddawaj sie!